"Wchodzisz do kuchni. Widzisz ciasto. Ułamek sekundy wystarczy, by
porzucić wszystkie zasady. Ale nie musi tak być.
Wcale nie jesteś głodna. Jadłaś już dzisiaj i piłaś. To tylko głód
emocjonalny. Wcale nie musisz się objadać, a potem ciąć. Płakać i tyć.
Nie patrz na jedzenie. Usiądź, pomyśl.
Głodu emocjonalnego nie zaspokoisz jedzeniem. Przytyjesz tylko i znowu
będziesz płakać. Zastanów się, wystarczy tylko trochę silnej woli.
Odwróć wzrok. Zamij się czymś. Może pomalujesz paznokcie? Albo
poćwiczysz. Pouczysz się, poczytasz książkę?
Nie rozwiązuj swoich problemów jedzeniem. Nie zajadaj smutków. Wypij
gorącą herbatę. Oddychaj głęboko, otwórz okno. Już jest ci lepiej,
widzisz? Jesteś lekka. Lekka. Wygrałaś.
Jestem z ciebie dumna. Takie małe sukcesy tworzą wielki sukces, do
którego ciągle dążysz. On jest już coraz bliżej.
W nagrodę kupię ci coś fajnego, coś, w czym będziesz wyglądać pięknie.
Myśl o swoich problemach. O tym, co cię denerwuje, drażni. O tym, co
cię boli. Pij herbatę, nie jedz. Pamiętaj, że jesteś silna i nie musisz
objadać się ze smutku. Problemem nie jest twój problem, lecz twoje do
niego podejście. A jedzenie niczego nie rozwiąże, nie poprawi.
Jesteś silna. Wierzę w ciebie."