Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 23594
Komentarzy: 264
Założony: 20 stycznia 2019
Ostatni wpis: 22 sierpnia 2020

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
LaraEsler

kobieta, 35 lat, Bielsko-Biała

169 cm, 81.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

7 września 2019 , Komentarze (3)

Hej Wszystkim

Coraz rzadziej tu bywam ale nie zapominam 😊

Czas leci bardzo szybko,a ja notuje spadki.

Waga 70,5 kg na czczo dziś

,jest super,już niebawem 

ujrzę 6 kurde ostatni raz widzialam ją w 2017

😊

Mój sposób to poprostu jeść mniej i nie podjadać

Chudnę wolno jakiś 1kg 1,5kg miesięcznie 

Buźki lece poczytać co u Was

31 lipca 2019 , Skomentuj

Hej

Małymi krokami idę do przodu,waga rano na czczo pokazuje 72 kg ,brzuch nadal potężny 

Odstawiłam alkohol i cukier

Zdarza się rower i jakiś ruch ,kroki okolo 9-15 tys dziennie z racji pracy w ruchu

26 lipca 2019 , Komentarze (1)

Witam Wszystkich !

Mój urlop dobiegł końca ,spędziłam go w gronie rodzinnym korzystając z okolicznych atrakcji typu energylandia,rejsy statkiem po jeziorze,basen na ogrodzie,jazda na rowerze i tym podobne ,wysypiałam się ,dobrze jadłam ,nie piłam alkoholu nie mąciłam sobie niczym czasu .

Jak dla mnie świetnie spędzony czas,jest w planach we wrześniu jakiś wyjazd ,może Turcja ? Nie wiem póki co odpoczęłam.

Wprowadziłam białą kaszę do menu ,polecam poczytać o jej wartościach odżywczych  to przykładowe posiłki,nie popadam w skrajność jem na przemiennie z ziemniakami ,makaronem ,ryżem itp

Zajadałam się też daktylami ,ale nie są dla mnie ,wzdęcia na maxa ,a szkoda bo są pyszne 

6 lipca 2019 , Komentarze (2)

Ostatnie dwa tygodnie dały mi popalić ,te upały mnie wykończyły ,jeszcze akurat 2 zmiana w pracy ,gorąc nie do zniesiania,okres spóźnił się o tydzień ale był ,nie wiem co tak.

Gdzieś depresja 

Dietowo różnie ,wczoraj pizza dzisiaj banan ,ee waga bez zmian

Bezsensu wpis  

1 lipca 2019 , Komentarze (3)

Hej 

Prowadzę kalendarz i mam regularny cykl ,miałam dostać okres   26.06 ,dziś jest 6 dzień spóźnienia

Zrobiłam przed chwilą test ciążowy wynik negatywny,myślę o przyczynach ,czytam fora,nic nie schudłam ,żadnej restrykcyjnej diety nie było,leków żadnych nie biorę

Jedyne co przychodzi mi do głowy to upały lub poważniejsza choroba 

Pisze o zmianie stref klimatycznych jako przyczynach opóźnień,a te utrzymujące się upały nie są normalne w naszym klimacie ,są ekstremalne ,może to jest powodem 

Nigdy nie zdarzyło mi się takie opóźnienie ,nie wiem co myśleć czy powinnam się już martwić?

21 czerwca 2019 , Komentarze (3)

Hej wkoncu waga ruszyła 73 kg ,cieszy to,wstawiam foto brzucha ,wiadomo,że leżę 

I temu płaski bardziej ,ale lepiej już wygląda 😊

14 czerwca 2019 , Skomentuj

Witam

Dzisiaj trzeci dobry dzień jeśli chodzi o dietowanie,pamiętnik papierowy prowadzę,daje mi to satysfakcję ,wykonałam trening na świeżym powietrzu,zakwasy jak cholera ,ale dobrze ,czuje że poćwiczyłam.

Byłam nad jeziorem ,poopalałam się Dzisiaj już kończy mi się weekend,ale weekend udany :) Do pracy rowerem 4 km w obie strony ale dobre i to ;D Nie wiem jak przetrwam te upały na 2 zmianie ,u nas ponad 40 C .Większość ludzi cieszy się na piatek ,że weekend a dla mnie to początek 

Takie ptaszki podpłynęły do nas do plaży  :)


12 czerwca 2019 , Komentarze (8)

Lubie Vitalie korzystam z niej od 2011 ,poprzez różne loginy ,udało mi się schudnąć tutaj spektakularnie w 2011 ,potem jojo ,później w 2015 dietetyk schudłam ,jojo ,w 2017 schudlam jojo,i tak patrze co nie parzysty rok to chudnę,o fajnie 2019 powinnam schudnąć :D ale jakoś nie wychodzi

Kupiłam dziś papierowy pamietnik ,żeby wpisywać co zjadlam ,zawsze mi to pomagało ,kiedyś probowalam na vitalii pisać menu ,ale to nie to samo .Może w tym roku tak na odmianę bez jojo schudnę?

Tutaj bardziej pamiętnik przemyślenia ,a klasyczna papierówka wróciła do łask :)

11 czerwca 2019 , Komentarze (2)

11 czerwca 2019

Witam ,pół roku minęło szybko ,niestety nie podjęłam odpowiednich działań aby schudnąć,tłumaczenie siebie ,że było dobrze ale święta ,ale weekend majowy ,ale weekend za chwile co ,nie chudnę bo ciepło ?

Nie ma wymówek ,brak silnej woli i konsekwencji 

Menu z dziś,wstałam po nocce o 14

14;30 -kalafior lekko pokropiony przesmażoną bułką tartą,ziemniaki mizeria

17;00-pare ziemniaków ,kawałek kalafiora+kefir

19;00 - 3 kromki żytnie z musztardą szynką drobiową pomidorem i cebulką dymką

Idę na nocną zmianę ,mam kromke ,kefir i jabłko 

Gdzieś deprecha,waga 75 kg

31 maja 2019 , Komentarze (2)

Startowałam w tym roku z wagą 77 kg.Marzec i początek kwietnia najlepszy okres w tym roku jeśli chodzi o dietę ,72 na wadze.Potem przyszły święta wszystko zmarnowałam ,jeszcze na to weekend majowy i wróciło wszystko do 75.Później olałam spawę jakoś ten maj przeleciał i dopiero końcówka była taka jak powinna od 28 maja  

nie piję alko w ogóle a to dla mnie kluczowe ,bo wtedy panuję nad tym co jem i kiedy jem ,a nie że wypije 1 piwo dostaję smaków i koniec

Dziś waga pokazała 73,5 kg a to dopiero 4 dzień dobrych nawyków wiec jest dobrze.1 Lipca waga pokaże 6 z przodu ,obiecuję to sobie i Wam 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.