czy ktos czytal kiedys Chmielewską? ona zawsze miala jakiegos chopla na tle blondynow...tzn tak w ksiazkach pisala/pisze.. a dla mnie blondynem mojego życia jest....
MACIEJ STUHR...
no mam taka slabość do niego..dla mnie jest slodziakiem a jeszcze z Krakowa i juz jestem ugotowna :)
A Wy jakich macie facetów swego życia...??