dzis 112.60 no niewiarygodne 😅😅😅 no cieszy te 112 z przodu a w sumie jelita trzymają te warzywa jeszcze 🤣🤣🤣. No może jest szansa na te 111.0 no kurcze chociaż 109 na początek stycznia..ale jak zrobię zero kaloryczne to chyba nic z tego 109 bo waga utknie. Ale zrobię to dla dobra sprawy 😉. Jeszcze mam chwilę czasu myślę że break diet będzie dwa ostatnie tygodnie grudnia. Bo @ będzie za ok 5 dni plus 10 dni na odnotowanie wagi aktualnej po @. Wtedy będzie realna waga i zobaczę co z tego wyjdzie. Mentalnie to jakoś źle się czuje z tym że muszę zwiększyć blans o te w sumie 700kcal do obecnej kcaloryki, bo ppm wychodzi 1850 wg wzoru harrisa a cpm ok 2650. Fitatu liczy mi obecnie ok 1950 przy braku ruchu.
Przede mna jeszcze lista zaplanowanych posiłków w ramach zwiększenia kcaloryki, jeszcze myślę jak rozliczyć te kcal🙂... Z czego skorzystać pomysł na jeden.pisilek to owsiane ciasteczka, musli z otrębami czy płatkami jeszcze kombinuję...
menu
razowiec z jajecznica na białej kiełbasce zakładam 500kcal bo mąż robił i nie wiem ile tam oleju dał 🤣
banan 200g
obiad karczek 200g jeden ziemniak kiszona kapucha burak
czy to są same węgle bo już się zdenerwowałam dziś.... pewna osoba wciąż wciąż wciąż twierdziła że źle jem tyle że ona na pasku miała ok 2 kg na minus a ja minus 20 🫣.
podwieczorek łyżka miodu i malinki mniam.
kolacja sałatka gyros domowa sos śmietanowo jogurtowy z kurczakiem
Choroba mnie trzyma i mała też ale jakoś leci noce przerywane ostatnio i umeczyly ja te wirusy...
aktywność 30 mnie obcinania malin.