Ostatnio dodane zdjęcia

Ulubione

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

chcę schudnąc ponad 40 kg to jest moje marzenie .... i powoli sama do tego dąże... od 2015 roku schudłam już 20 kg ale chcę wiecej....

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 11761
Komentarzy: 33
Założony: 13 lipca 2018
Ostatni wpis: 13 kwietnia 2019

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Laki219

kobieta, 40 lat, Nowe Laski

166 cm, 95.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

13 kwietnia 2019 , Komentarze (1)

Hejka zapraszam was wszystkich na mojego bloga z rękodziełem tym co robię w wolnych chwilach.... https://vitalia.pl/p>

13 listopada 2018 , Komentarze (3)

do życia i do wszystkiego -taki czas mam ostatnio....

5 listopada 2018 , Komentarze (2)

Wróciłam na wieś po smutnych dniach ale cały czas trzymałam sie diety nawet u cioci w gosciach nic je zjadłam bo wiedziałam że jak wróce czeka na mnie pyszne fit jedzonko.... taka jestem wytrwała...eh ciesze sie i dumna z samej siebie jestem:) zaczełam miec wiecej chęci na ruch chce mi sie chodzić:) 

31 października 2018 , Komentarze (5)

Chcę się z wami podzielić moja radością zmieściłam się w spodnie które 6 lat leżały z metka w szafie  w rozmiarze 48 jeansy ;) zmieściłam sieee Jupii jestem szczęśliwa tak że mogę skakać ;)

31 października 2018 , Komentarze (1)

z powodu wyjazdu stanełam dzisiaj na wadze i moim oczom ukazało sie ze schudłam w sumie przez tydzien 0,8kg nawet kobiece sprawy nie przeszkodziły:) jupiii byle do przodu.... 

30 października 2018 , Skomentuj

przed obiadem znów poszłam na spacer do lasu i spowrotem..... w sumie to ponad 10 tys kroków zrobiłam dzisiaj:) zjadłam obiad i mi się już nic nie chce taka pogoda a ciśnienie jak na złość niskie od kilku dni mam: 100/65/60 takie miałam dzisiaj....w południe.... :( 

30 października 2018 , Komentarze (2)

wybrałam się dzisiaj po sniadaniu na 40 minutowy spacer oczywiscie z moim psiakiem kiedyś ta droga wydawała mi sie męcząca istrasznie długa teraz czas szybko zleciał i droga również przyjemna.... choć nie po prostym terenie.... nie zmeczyłam się za bardzo hahah

29 października 2018 , Skomentuj

Od środy tj. 31.10.2018 do 4.11.2018 będę niedostępna na pamiętniku z powodu bycia z bliskimi w domu:)  i przy bliskich na ich grobach..... 

29 października 2018 , Skomentuj

Wczoraj w niedzielę byłam na grzybach... i tak jakoś fajnie sie zbierało chodziłam po tym lesie jakoś z kilka godzin.... to już w lesie śmiałam się do ludzi z którymi byłam że mam hehe uczulenie na las bo mam katar i ciągle kicham , no ale jak wrócilam do domu to z nosa mi leciał już katar i gardło mnie zaczeło boleć więc szybko zaaplikowałam sobie syrop z sosny domowej roboty i poszłam spac.... :) ja grzyby mogę zbierać lecz ich nie jem bo nie lubie:( bleee.... a waga spada jak szalona czuję coś że bedzie więcej jak -18 kg w tym tygodniu w sumie kg że mi spadnie :) zobaczymy w czwartek:)

26 października 2018 , Skomentuj

zapraszam do wzięcia udziału w moim wyzwaniu ma ono tytuł: SCHUDNĄĆ MINIMUM 2 KG W MIESIĄCU :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.