Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Mam 15 lat i mieszkam w Gorzowie. Na co dzień interesuję się sportem oraz zwierzętami. Mam kochającą rodzinę, przyjaciół, ale nie jestem zadowolona ze swojego wyglądu. Nie uważam się za grubą, ale z pewnością powinnam zrzucić parę kilogramów.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 2547
Komentarzy: 27
Założony: 29 lutego 2016
Ostatni wpis: 10 kwietnia 2016

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
F16challenge

kobieta, 24 lat, gorzów wielkopolski

164 cm, 59.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

7 marca 2016 , Komentarze (3)

Dzisiaj jak zwykle, żadna nowość- Skalpel  i ,,nie mam siły na Mel B":p. Zaraz idę się zważyć i dodam pomiar. Mam nadzieję, że zejdę poniżej 54 kilo:D. Oczywiście po Ewce rzucam się na wodę i jakoś nie patrzę na rozciąganie hahahah.

6 marca 2016 , Skomentuj

Ważę już kilogram mniej i dzisiaj już cały skalpel bez żadnych oszustw zrobiłam:D. Jak zwykle nie mam siły na Mel B, ale postaram się z całej siły chociaż parę ćwiczeń wykonać.

6 marca 2016 , Komentarze (2)

Niestety pokusiłam się o słodkości, kiedy poszłam do znajomych. Na szczęście dzisiaj nadrabiam skalpelem i Mel B jak zawsze :D. O wagę się nie martwię, bo nawet po tych słodkościach nie poszła na szczęście drastycznie w górę ufff...

3 marca 2016 , Komentarze (1)

Mijają zakwasy, zdecydowanie łatwej jest mi ćwiczyć z niebolącymi mięśniami. Wytrzymałam z Ewką dzisiaj 33 minuty, ale trochę to nie wyszło, bo padła mi bateria od kompa w środku ćwiczeń, więc miałam niesłuszny odpoczynek:p. Oczywiście zważyłam się jak codziennie wieczorem i wyszło 54.2<3 Czyli odchudzanie postępuje. Dzisiaj przyznaję się, miałam ochotę na coś słodkiego, więc zjadłam paczkę suszonej żurawiny uppss... Natomiast gdy jestem po prostu głodna, pomaga mi owsianka, teraz jem ją z jabłkiem i cynamonem(uff). Nie mam już czasu na Mel B, dlatego będę ją robiła w weekendy i jakieś luźniejsze dni.

2 marca 2016 , Komentarze (3)

Tak jak sądziłam, im częściej robię Skalpel, tym dłużej wytrzymuję :D. Wczoraj było 20 minut, a dzisiaj już 27. Wstrzymuję się przed wieczornymi przekąskami i słodyczami, choć nie jest to ani trochę łatwe]:>. Lecę jeszcze robić Mel B na brzuch, bo niestety wczoraj już nie miałam czasu(kujon). Waga pokazuje mi wieczorem 54.9, więc jakoś utrzymuję się w miejscu i dalej spalam kalorie. Mam dość mocne zakwasy na tyłku i udach, ale mimo to ćwiczę. W weekendy dam się mięśniom zregenerować i zobaczymy, czy faktycznie 5 kilogramów zniknie,,,

1 marca 2016 , Komentarze (2)

Dzisiaj zważyłam się i wyszło mi już 55,3 kilo czyli 0,6 więcej niż wczoraj... Jednak nie poddaję się i wczoraj wytrzymałam 3 minuty więcej z Chodakowską(dla mnie to zawsze jakiś sukces(kujon)). Nie jem słodyczy,a gdy mam ochotę, chwytam po owocka - zawsze to zdrowsze niż czekolada(czekolada). Do skalpela dołączyłam również parę ćwiczeń Mel B na brzuch, żeby go trochę wyrzeźbić.

PS dla wiecznie głodnych polecam taki mini przepis na smaczne, proste i długo sycące śniadanie. Chodzi mi o miskę owsianki z żurawiną, kiwi i miodem. Brzmi to dość dziwnie, ale dla mnie to super połączenie<3. Owsiankę można gotować na mleku lub po prostu zalać wodą. Gotową mieszamy z łyżką stołową miodu( polecam gryczany), dodajemy kiwi pokrojone w kostkę i garstkę suszonej żurawiny ( ewentualnie rodzynek). Takie śniadanie jest zdrowe, pożywne i powinno was trzymać z dala od lodówki na długo:)

29 lutego 2016 , Komentarze (5)

Dzisiaj zaczynam ćwiczyć Skalpel z Ewą Chodakowską. Ostatnio wytrzymałam około 12 minut i mam nadzieję, że stopniowo moje mięśnie będą bardziej wytrzymałe.:(

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.