Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Barbie_girl

kobieta, 36 lat,

170 cm, 73.50 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

21 sierpnia 2016 , Komentarze (21)

Hej Vitalijki (owoce)

Czesc moje kochane dziewczynki !! :) Zaczne bez owijania w bawelne z dieta zle cwiczen nie ma ;(  @ nadal jest :( kurcze nie wiem o co chodzi z tym jedzeniem bo tu z jednej strony brakuje mi strasznie tego pilnowania sie a z drugiej strony jem za duzo slodkosci :( jutro sie waze strach sie bac ;( ale wole wiedziec przynajmniej sie ogarne ...   Dzsiaj rodzice A mieli gosci ktorych dlugo nie widzielismy bylo mi milo bo jak wrocilismy z pracy wszyscy przywitali mnie z wielkim WOW ale schudlas to mi troszke poprawilo humor i z tego wszystkiego zjadlam ciastko z kremem i owocami lol (donut)

Mam nadzieje ze jutro naprawde zacisne pasa i bedzie juz lepiej ... Trzymajcie kciuki potrzebuje waszego wsparcia ...  Nie mam sily duzo pisac jestem wykonczona takze dodam tylko fotki zakupow i zdjecia z BBQ pracowniczego bylo nawet przyjemnie ;) 

Klapeczki sa mega wygodne i slicznie sie blyszczy ten kwiatek czego niestety nie widac na zdjeciu :( 

 Buty do wody ;) 

 Firetrap uwielbaim te firme jezeli chodzi o tego typu buty te kosztowaly 100funtow i juz sie na nie szykowalam dlugo ostatnio przecenili na 50 ale mowie poczekam po urlopie kupie teraz nie potrzebuje a tu teraz w piatek patrze sa za 35 funtow wiec nawet sie nie zastanawialam i wzielam :) 

 Kurteczka wychaczona przez mojego A w Tkmaxx ;) 

BBQ:) 



Dobranoc kochane :*:*

S.

18 sierpnia 2016 , Komentarze (24)

:(Hej Vitalijki !! ;)

Wreszcze moj 52 godzinny tydzien pracy sie zakonczyl i zaczynam weekend !!!!! :) Dzisiaj jak zwykle nadgodzinki zrobione byly :) Powiem wam jednak ze juz zaczynam odczuwac ze co tydzien robie ten jeden extra dzien :( no nic ale nie dlugo urlop (alkohol)(owoce) zaczne od wagi miala byc utrzymana 76-77kg a tyle jadlam przed @ ze w poniedzialek bylo juz 78.1 przerazilo mnie to i zaczelam lepiej jesc efekt juz widac bylo odrazu dzisiaj rano waga 77kg  mysle jutro bedzie lepiej :) 

W poniedialek mielismy w pracy Photo Boot z okazji igrzysk olimpijskich mozna bylo sobie zrobic fajne fotki o to moje ;D Smiesznie bylo ;) 


Dzisiaj mialam pierwszy raz spiecie w pracy , i pierwszy raz ktos doprowadzil mnie do placzu a tyle lat pracy ... Mamy nowego menagera Polka ... zrobila transfer z Polskiego oddzialu i chyba dziewczyna zapomniala ze w Polsce nie jest i u nas traktuje sie pacownikow troszke inaczej i z wiekszym szacunkiem ....Zaczelo sie od tego ze moj najlepszy pracownik mial duzy bol plecow ( normalnie nie wybrzydza wiec naprawde go bolalo)  i a ona go chciala wyslac na dzial gdzie musi sie duzo schylac wiec tylko poprosil czy mogldy pojsc na inny dzial a ona nawet go nie chciala wysluchac i mowi masz isc wiec ja chcialam jej powiedziec ze mozemy jedna osobe zamienic jako ze u nas na dziale byl chlopak ktory nie wiedzial co ma robic a moj pracownik tak i mogli sie zamienic i kazdy bylby zadowolony to ona nie bo musi byc jak ona chce i ja nie obchodzi ze pracownik ma bol plecow wiec ja do niej mowie a ona nie pozwolila mi nawet zdania dokonczyc ! ,mowie do niej daj mi dokonczyc a ona ze nie !! Powiem wam pierwszy raz w zyciu ktos sie do mnie tak odezwal jak ona i tak mnie zignorowal nie wytrzymalam poplakalam sie a pracownik z bolem plecow poszedl na oficjalna skarge pisemna do HR na te wlasnie Pania .... maja to zaltwic zobaczymy .... Napisalam rowniez wiadomosc do mojej menagerki ze ja sobie nie zycze aby ta kobieta sie do mnie tak zwracala bo ja tez mam wyzsze snaowisko i nie podoba mi sie jak zwraca sie do naszych pracownikow bo my ich traktujemy z szacukiem powiedziala ze jak wroci z urlopu to nia pogada byla bardzo zla .... naszczescie reszta dnia juz byla ok Pania nowa menagerka ignorowalam .... 

Z pozytywnych spraw jutro jedziemy rano na rybki wieczorem kino juz 2 tygodnie nie bylismy z braku czasu i mi tego brakuje :( a w sobote pracownicze BBQ wszystko za darmo super jedzonko beda paczki wata cukrowa bez limitu dla wszystkich zespol na zywo :)  malowanie twarzy, strzelnica photo boot, wynajeli wesole miasteczko z roller costerami i dla mnei najwieksza attrkacja  bedzie wielblad i kazdy bedzie mogl sie przejechac :) nie wiem tylko gdzie w tym wszystkim wcisne zakupy ;P:P Zapowiada sie ciekawy weekend takze postaram sie nie myslec o pracy i moze troszke wypoczne  ;) rozpisalam sie takze juz kncze bzuiaki kochane !! 

S.

14 sierpnia 2016 , Komentarze (27)

Hej Vitalijki (kwiatek)

Czesc kochane dziewczynki !! Pisze do waspo pracy zmeczona ... nie nie WYKONCZONA :( Pierszy dzien w pracy po weekendzie masakra nie pisalam wam , ale narazie zastepuje Menagera i moje obowiazki zwiekszyly sie dwukrotnie jest zamieszanie kazdy cos chce co chwilke cos a mam okolo 120 pracownikow pod soba i zadnej pomocy narazie nie mam tez ludzi zaufanych do pomocy kazdy na urlopie lub chorobowym itd... Do urlopu prztrwam dam rade bede silna !! Dzisiaj klade sie wczesniej spac aby chociaz sie wyspac bo nie pociagne tak dlugo spiac po 4-5 godzin .....brakuje mi cwiczen lepszej diety to czemu nie potrafie sie zmotywowac tak na 100% nie podjadam ale dzisiaj na obiad bylo KFC :(   Z pozytywnych spraw zakupy !!! Kupilam juz wiekszosc niewiele zostalo :) okazalo sie tez ze w szafie u rodzicow znalazlam w sobote moje piekne dlugie wakacyjne sukienki ktore kupilam jakis czas temu i o nich zapomnialam !! :) Takze musze tylko dokupic reczniki kapielowe sandalki i buty do chodzenia po kamieniach w wodzie. Moj A oczywiscie wszytko zostawia na ostatia chwile .... 

 Moje zakupki ! :) 

 Zakochalam sie w tych spodenach od pierwszego wejrzenia ! Fajne sa bo luzne w nogach i w w dupci takze na cieple lato beda pasowaly :) 

 Luzna mocno pomaranczowo - czrna koszulka swietnie psauje do spodenek :) 

 Moja sliczna bletkina ukochana :) Tez sie w niej zakochalam :P 

3 zwykle koszulki, ale fajnie wygladaja ;) 


Plazowa kruciutka sukieneczka mega kolorwa i swietnie sie prezentuje :) 



 Nie wiem czemu zdjecia sie odwracaja :( Jeansowe spodenki/ ogrodniczki juz dawno chcialam kupic wreszczie dorwalam takie aby sie sobie w nich podobac ! :) Biale wdzianko tez wygladam nawet jak czlowiek ;P A teraz moja najnowsza sukienka ktora KOCHAM podoba mi sie strasznie i to byla milosc od pierwszego wejrzenia :) 


Stiwerdzialam tez ze na podroz nie bede brala tylko magazynow kupilam sobie ksiazke :)  See Me  by Nicholas Sparks mysle ze na 4.5 godziny lotu bedzie to idealna lektura ;) 


To tyle spadam sie polozyc i pzytulic do A o 5 znowu pobudka buziaki kochane :*

S.

13 sierpnia 2016 , Komentarze (16)

Hej Vitalijki !! :)

Witam was w kolejny sloneczny dzien :) Osattni dzien weekendu dla mnie jutro powrot do pracy ... dizisaj sie nie wazylam bo stiwerzialam ze nie chce sie smucic z podjadaniem juz jest lepiej , ale powinno i musi byc lepiej dzisiaj juz ochota na slodkie/slone zniknela ;) Wczoraj w Londynie pogoda dopisala swietnie bylo cudnie duzo ruchu lody i pyszny obiad w restauracji obok Big Bena :) Nie moglam sie zdecydowac w co sie ubrac zdecydowalam sie znowu na koszule , ale tym razem inna :P  Duzo pisac nie bede przedstawie wam wszystko w zdjeciach ponizej :) Zaraz spadam na zakupy z mama bo jeszcze duzo mi brakuje do wyjazdu :) A pojechal na ryby abym mogla na spokojnie pochodzic po sklepach :) Trzymajcie kciuki za sline ciuchy hahah :) Buziaki :) :*

S.

12 sierpnia 2016 , Komentarze (13)

Hej Vitalijki :D

Zaczal sie moj weekend ;) 52 godziny w tym tyogdniu zrobione 40 standardowych i 12 nadprogramowych :) Dzisiaj post na szybko bo zaraz znowu ruszamy na Londyn :) Jeszcze nie wiemy gdzie dokladnie zobaczymy gdzie nas poniesie :) Z jedzeniem jest zle przez ostatnie 2 dni :( nie chodzi nawet o ilosc a o przysmaki tu jakies chrupki tu jakies ciasteczko @ za pare dni i wszystko mi sie zbiera cigle bym cos jadla a glodna nie jestem ;( mam nadzieje ze dizisaj to opanuje waga lekko w gore 77 kg na wakacje plan jest jechac z 76kg takze musze sie ogarnac !! Mam nadzieje ze u was wszystko jest super i lepiej niz u mnie buziaki kochane :* :*

S.

9 sierpnia 2016 , Komentarze (31)

Hej Vitalijki :) (kwiatek)

Czesc moje kochane dziewczyny !! :) Jak zwykle nie mialam czasu do was porzadnie zajrzec przez weekend ;( Teraz szybko nadrabiam ! :) Zaczne od streszczenia piatku tak jak wam pisalam z rana byla kosmetyczka i nowe paznokcie ;) Spokojen tym razem bo nastepne beda kolorowe wakacyjne ;)  

Potem zakupy ;):) Cos co kocham jak wiecie ;) Obkupilam sie porzadnie az za bardzo :) Pare zdjec co kupilam ;) 

 Kolejny stroj kapielowy i 3 kapelusze ;) 

Takie bluzeczki :) 

Sukieneczka w kwiaty oczywiscie :) Kolorowa bluzczka i pare takich zwyklych najzwyklejszych koszulek ;) 

 Zolty sweterek na wieczory w razie  gdyby rozowa torebka bo duzo bialego koloru bedzie wiec torebka musi pasowac nowe okulary i te buty !! Na poczatku srednio mi sie podobaly ale na nodze prezentuja sie fajnie a co najwazniejsze mega wygodne a i z promocji :D:D 

Biala koronka na stroj kapielowy ;) klapeczki z kokardka 2 pary butow i ta kokardka jst mega slodka nie moglam sie powstrzymac slicznie wyglada na wloskach :) 

 Moje ukochane nowe shorty ! to obok to jest takie cos biale dlugie bez rekawow idealne na wieczor !:) 

To chyba tyle moja walizka zaczyna sie zapelniac ;) 3 tygodnie zostalo !!!  Po zakupach poszlismy na spacer nad jezioro :) Potem wesole miasteczko moj A wygral mi misiaczka ;) Jezdzilismy smiesznymi autkami milo bylo :) 

Wieczorem kolacja i tu bylam z siebie dumna bo zamiast pysznego steka wybralam cesar salad jako ze bylo juz pozno a jaka pyszna byla !! :) Do tego pyszne mochito :) 

Po kolacji impreza ;):) Bylo super mimo ze duuuzo wypilam kac rano byl praktycznie znikomy :) 

Impreza sie udala w sobote odespalismy do 11 pozniej zakupy spacer i tak weekend zlecial .... zdecydowanie za szybko !! :(  Jutro teoretycznie ostatni dzien w pracy, ale ja jak zwykle zapisalam sie na nadgodziny :) takze dopiero w piatek wolne ;) 

Waga plan utrzymany 76kg wiecej troszke jem ale duzo sie ruszam czyli jest dobrze :) Kroki codziennie ponad 20.000 takze jest dobrze ;) Na koniec chcialam sie z wami podzielic kolejnym zdjeciem jak zmienilam sie po zgubieniu tych 19 kilogramow ... Czasem mysle 19kg to nic nie jest a potem moj Timehop przypomina mi ze jadnak 19 to wielkie osiagniecie !:) takze kochane jezeli macie podobnie jak ja i czasem nie doeceniacie tego ile juz osiagnelyscie zrobcie sobie zdjecie porownawcze i odrazu lepiej sie czlowiekowi robi !! :)

U mnie jak zawsze duzo zdjec lubie tak utzymywac moj pamietnik :) Spadam poaptrzec do was mam nadzieje ze chociaz czesc dzisiaj odwiedze ... Buziaki trzymajcie sie !! :) :*

S.

4 sierpnia 2016 , Komentarze (18)

Hej Vitalijki :D

Weekend czas zaczac !! Powinien zaczac sie wczoraj , ale dzisiaj znowu zrobilam nadgodzinki ;)  Zaczne od wagi bez zmian 76.2kg dzisiaj rano ...  stwierdzialam ze troszke musze wyluzowac za bardzo sie przejmuje nie mam juz sily takze ten miesiac troszke odpuszcze nie z dieta bede nadal dbala o to co jem , ale ten miesiac przeznaczam na  utrzymanie wagi a nie na strate pok koniec miesiaca Grecja ( tydzien bez diety) takze zaraz jak wroce bierzemy sie od nowa do roboty !! Musze odpoczac psychicznie bo wysaidam czuje ... Mama kolejne poltora kilograma w dol !!! Jeszcze kilogram i bedzie miala 10kg w dol !!! Duma mnie rozpiera ;)  Dzisiejsze jedzonko : 

06.00 Platki kukurydziane z suszonymi truskawkami ( sugar free

10.00 Salata i kawaleczek kurczaczka ( 180kcl) + 3 kawaleczki arbuza 

13,00 Obiad Rwana szynka w musztardzie ziemniaczki i warzywa (350kcl)  + 2 kawalki ananasa 

15.45 Arbuz + ananas 

Kolacja bylo troszke nudli z jedna parowka. 

Podsumowanie krokow na ten tydzien : 

Niedziela : 17.736 

Poniedialek 17.578 

Wtorek 20.022 :) 

Sroda 21.911 :) 

Dzisiaj na godzine 21.30 ...... 27,138 i 400 aktywnych minut :) Widac ze pracowalam fizycznie dzisiaj az sie pot lal KOCHAM :) 

Nie bylo zle , ale moglo byc lepiej ... 

Plan na jutro dosc napiety jak zwykle u mnie 7 rano pobudka przygotoac sie kosmetyczne mam na 9 paznokcie rzeba zrobic o 12 odbieramy znajomych i jedziemy na zakupy oni nie maja auta a jedziemy do innego miasta sie obkupic ja chce glownie ciucy na wyjazd kupic stroje kapelusze buty spodenki itd ... moj A to samo oni chca kupic cos na wyjscie bo jutro wychodzimy na impreze :) Ogolnie pare osob zaprosilam na impreze aby sie troszke ten moj Team zintegrowal wybrlam moj ulubiony klub mysle bedzie smiesznie bo niektorzy nie byli nigdy w gejowskim klubie takze zobaczymy z 2 parami umuwilismy sie wczesniej na kolacje jeszcze restauracji nie wybralismy zobaczmy jutro na zakupach przegadamy i ustalimy :) Nie moge sie juz doczekac szczegolnie ze zamowilismy sobie hotel na jutro :) Wiecie jak to jest narazie mieszkamy u mojego A i czasem ciezko jest z prywatnoscia ... pozatym my jestesmy w malym miasteczku i taxi kosztowala by nas w dwie strony 70 funtow ( 350 zlotych mniejwiecej )  a hotel tylko 50 funtow a jest fajny i na druga strone od klubu  ;) Normalnie jak wychodzimy moj A nie pije bo musi prowadzic ale teraz stwierdzilismy ze przed urlopem fajnie bedzie sie ze wszystkimi zobaczyc i pobyc troszke sami w hotelu :) Takze zapowiada sie ciekawy dzien i wieczor :) 

Rozpisalam sie ja zwykle trzymajcie kcoiki za zakupki :) Mam nadzieje ze z dietka idzie wam super i ze waga leci a nie tak jak u mnie :) Buziaki !!! 

S.

31 lipca 2016 , Komentarze (32)

<3

Hej Vitalijki (owoce)


Jak wam mija niedziela ?? Mam nadzieje ze spokojnie i dietkowo :) Ja siedze w pracy i o dziwo nie ma dzisiaj zamieszania wiec mam czas do was napisac i zrelacjonowac moj wczorajszy pobut w Londynie :) Zanim zaczne jednak chcialabym z calego serca podziekowac za wszystkie przemile slowa i za cale wsparcie pod poprzednim wpisem !! Jestescie CUDOWNE !!! :) 

Tak wiec zaczne od poczatku mpja relacje ;)  Waga poranna w sobote 77kg :( po nie zbyt przemyslanym jedzeniu w piatek  takze niespodzianki tu nie bylo ,,, sniadanie BRAK za malo czasu mielismy i w pociagu tylko zjedlismy chrupki serowe na pol ....potem jak dojechalismy zjedlismy loda :) pozniej poznalismy chlopakow 2 anglikow w Hyde Park  i z nimi spedzilismy powlowe dnia chodzac i szukajac pokemonow ( ja jeszcze fotki robilam ) nic nie jadlam az do 18 jak doszlismy na Camden tak wzielam 1 kawalek pizzy z kurczakiem i pieczarkami  i troszke kurczaka nie wiem jak sie nazywal nawet od mojego A , nie moglam sobie rowniez odmowic nalesnika z Nutella bananem truskawka i kremem , ale zjadlam tylko polowe ;) wiecej nie jadlam tego dnia. Bylo nie regularnie i nie zdrowo ale przeszlismy kochane piechota po Londynie 21km !!!! :) Kroki 30.040 !!!!! Aktywnych minut bo troszke biegalismy po tym Londynie 142 minuty takze dzisiaj zakwasy w lydkach sa a waga poranna 76.3kg !! :)  Czyli nadbagaz piatkowy zgubiony :) 

Kocham Londyn kocham Anglie kocham ludzi tutaj !:) Nie chcialabym mieszkac w Londynie ale kocham to miasto ! Jest piekne kokorowe pelne roznorodnych ludzi ;) Nikt nie zwrqaca uwagi czy idziesz w pizamie czy masz 2 rozne buty kazdy robi co chce i nikogo to nie dziwi pare homoseksualne chodza normalnie trzymajac sie za rece gdzie u mnie w miescie moi znajomi musza niesety sie ukrywac :( Anglia jest moim domem i nigdy nie chcialabym wrocic do Polski wiem ze to okrutnie brzmi ale nie potrafilabym sie tak chyab juz odnalezsc po tylu latach ...

Dzisiaj jedzeniowo : 

0600 Mala miseczka platkow z suszonymi truskawkami ( sugar free) ( 180kcl) 

10.00 4 krazki ryzowe z serkiem lekkim ( posmarowane) plus gars orzechow ( 200kcl)

13.00 Obiad Losos + ziemniaczki  + brokul + fasolka zielona w sosie :) ( 330 kcl)

15.45 Krazki same ( 88kcl) 

Po pracy lekka kolacja nie wiem jeszcze co :( 

Czuje w sobie nowa sile ! Zostalo 4 tygodnie do urlpu fajnei by bylo chociaz troszeczke zrzucic bo od jakis 2 miesiecy ta waga mniejwiecej jest taka sama Trzeba sie mocno brac  za siebie ! :) Trzymajciu kciuki ! Tymaczesm spadam i wrzucam wam pare fotek z wczoraj :) Milej niedzieli :)

2 glupki w oczekiwaniu na pociag do domu ;)

:*<3:*<3

S.

30 lipca 2016 , Komentarze (40)

Hej Vitalijki (drink) 

Hej kochane !! :p Mam nadzieje ze milo rozpoczelyscie ten weekend ja juz powoli koncze bo jutro powrot do pracy ... W tym tygodniu mialam tylko 2 dni wolnego jako ze zrobilam 11 godzin nadgodzin w czwartek razem z moim A :) Wczorajszy dzien jak zwykle zabiegany rano shopping kupilam sobie : Jeansy z z wysoka gora :) , biale spodnie lniane na urlop juz , bluzeczke , sweterek koleny stroj kapielowy i cudowna piekna chuste/szal moge sobie z niego zrobic dluga sukienke na place albo owinac sie w zimniejsze wieczory kolor jest boski :) Przyszedl tez moj aparat !! :) Jest swietny dzisiaj musze tylko dokupic karte pamieci i pokrowiec i bedzie pieknie  :) Pare fotek zakupow i mojego wczorajszego obiadku wybralam salatke z kuczakiem cytryna-ziola z grilla pyszna byla !! :) 

Cudny aparat !! :) 

Pare ciuszkow bez zdjec spodni :P 

( sweterek brzoskwiniowy ) 

( szal/chusta) 

Po zakupach poszlam do kosmetyczki zrobic brwi i uzupelnic rzesy :) Pozniej byly zakupy zywnosciowe i na koniec pojechalismy do kina na 22 na nowy film Jason Bourne ... wyszlismy z kina po polnocy i pojechalismy na jezioro polapac pokemony :D Takze dzien zaiczam do udanych ! :) 

Dzisiaj juz pisze do was z rana bo pozniej pewnie nie bede miala czasu :( Jedzeimy zaraz na wycieczke do Londynu zostawiamy auto i wsiadamy w pociag :) Nie chcemy w sumie nic zwiedzac tylko tak pojezdzic pojechac do Hyde Park i na Camden Town moje ulubione miejsce :) Planu nie mamy bedziemy wsiadac w metro i jechac w rozne kierunki taka mala wyprawa mysle ze nudno nie bedzie pogoa zapowiada sie dobrze bo nie ma goraca ale zimno tez nie jest i co najwazniejsze nie pada ( narazie ) 

Z dietka jest ok , ale moze byc lepiej waga wczorajsza 76.3kg dzisiaj zapomnialam sie zwazyc a juz jestem po wypiciu sporej ilosci wody takze zobacze jutro :) 

Jeszcze jedno... kolejny raz spotkala mnie tutaj przykrosc komentarz pod moim poprzednim wpisem wiem ze szczupla nie jestem i pieknoscia nie grzesze, ale bez przesady to ze dziewczyna nie jest ladna nie znaczy ze nie moze miec przystojnego faceta przy boku ...  ( komentarz zyczliwej mi osoby ponizej) 

Jakim cudem taki przystojny facet jest z taką dziewczyną jak ty?? Zawsze mnie to zastanawiało . Szczupła nie jesteś, pięknościa jakas tez nie

Kochane zapomnialam wam napisac jak swietnie radzi sobie moja mama z dieta !! Zaczela walke jakos 4-5 tygodni temu z waga 107.5kg wynik wazenie wtorkowego 99.5kg  !!!!  Jestem z niej mega dumna !! :) 

Kochane postaram sie odezwac po Londynie buziaki ! ;)

S.

27 lipca 2016 , Komentarze (20)

Hej Vitalijki :D

Ostatni wpis byl bardzo maly i na szybko teraz duzo pisania nie bedzie ale beda moje ukochane fotki :) Dietka jest duzo lepiej , jednak nadal sa niedociagniecia dzisiajsza dojde to perfekcji ;) Waga na dzisiaj 76.6kg wazne ze nie idzie w gore a powolutku spada ;)  na szybko w sobote byla imoreza bylo fajnie zero zlego jedzenia i tylko 2 drinki takze bylo ok :) Ponizej z moimi lepszymi kolezankami Yasmin i Harriet ;) Mialysmy ubaw ;)

Tak jak wam pisalam aktywnosc kroki +20.00 w tygodniu w weekend onolo 12.000 czyli ogolnie jest dobrze;) Duzo ostatnio chodzimy na spacery jako ze lapiemy pokemony hahah pare fotek z wypadw ponizej ;) 








Wypad na rybki ;) 




Uff tyle jezeli chodzi o zdjecia z wypraw naszych malych ;) 

Zakupki hmmm no byly byly ;) 

Kupilam obie 2 pary okularow przeciwslonecznych , 6 bluzeczeka takich zwyklych z nadrukami lub z Disneya ;P 3 male buteleczki takich zwyklych tanich perfum ale pachna bosko :D 3 nowe slizne biustonosze wszystki z bardzo duzej promocji ;)  Kupilam tez torbke pasujaca do moich wczesniej kupionych butow ;D 


3 stroje kapielowe na poczatek chce dopic jeszcze 2 na wyjazd :D jeden PIEKNY 2 pozostale zwykle z tesco z promocji to szkoda bylo nie brac :P  TEn pierwszy tez z promocji ale byl drozszy pare razy od 2 pozostalych :) 


Na koniec moja wisienka na torcie dla mnie :P Kupilam wczoraj  aparat :):)  Sony DSCH300B czekam teraz tylko na dostawe ! :) Jestem bardzo szczesliwa ! :) 


Tyle mojej fotorelacji jak znajde wiecej casu to cos napisze narazie przepraszam tylko za fotki bede bardziej tu aktywna OBIECUJE buziaki kochane !! 

S.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.