Hej Vitalijki
Wczorajszy dzien tak jak napisalam tak zrobilam czyli rozpoczelam od treningu
45 minut i 512 spalonych kalori
Pozniej sie umylam , ogarnelam i poszlam na marsz :) Wyszlo 5.5km :) 1h i 412 spalone kalorie :)
Jak juz wrocilam to wstal Andre i pojechalismy cos zjesc a ja na 13 do kosmetyczki :) Wyszlam od niej przed 16 i Andre jak tak czekal to pojechal mi zrobic niespodzianke i kupil mi pizame w jednorozsce Poejchalismy do Milton popatzec na te kamizelki itd na party na piatek , poki co kupilismy kapelusz Ja sobie wzielam 2 szaliki do Polski Pojechalismy nad jeziorko i zrobilam drugi marsz , szlam troszke szybciej bo bylo ciemno hehe ;) 54 minuty i 458 spalone kalorie :)
Pozniej na chwilke do Tesco i pojechalismy zobaczyc sarenki Wrocilismy nagralam filmik z otwierania pudelka w ktorym sa same dietetyczne rzeczy tym razem !Wlaczylam serial i niedlugo pozniej zasnalam
Aktywnosc fajna jak na dzien wolny :)
25,652 kroki i 166 aktywne minuty
Dzisiaj znowu budzik nastawiony na 8 aby nie marnowac dnia ;) Ide pocwicze, pozniej chce posprzatc wjendej polce w kuchni do ktorej dawno nie zagladalismy i wywalic co nie potrzebne, pojechac na wysypisko a pozniej suzkac tego stroju na piatek, Msze tez podjechac do pracy bo tam maja dostarczyc moj sukienke
Zycze wam milego piatku :*
S