Pamiętnik odchudzania użytkownika:
agnieszka2o15

kobieta, 38 lat, Wrocław

165 cm, 69.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

1 czerwca 2016 , Komentarze (2)

Cześć dziewczyny :)

NA wstępie dziekuje pięknie za wszystkie komentarze i słowa wsparcia i duuzo zrozumienia  którego dostałam od Was naprawdę dużo :*

Poprzednie wpisy nie były zbyt optymistyczne, ale już mam dzisiaj lepszy humor i mam nadzieje, ze poznacie mnie tez z tej wesołej , pozytywniej strony :) No cóż każdemu zdarzają się gorsze dnia a moje były właśnie dwa poprzednie z tych parszywych, na szczęście już jest lepiej  :)

Dziaiaj pierwszy czerwca, nowy miesiąć nowe wyzwania :)

Jakie macie plany ?

Ja się nie będę porywać z motyka na słońce i niewiadomo ile obiecywać, będę się trzymała założen czyli trzymanie diety, zero słodyczy i fast foodów , chociaż wczoraj z nerwów dwa góralki zjadłam, ale to była naprawdę sytuacja kryzysowa, zresztą same wiecie ... Dzisiaj już grzecznie :)

Co do ćwiczeń to będę codziennie " coś robic " nie obiecuje co, bo sama nie wiem, zależy na co będę miałą ochote czy na Ewke, czy na Mel B czy na rower czy orbitrek :) Mam zamiar ćwiczyć to na co będę miała kaprys a nie się zmuszać , bo to mnie zniechęci i dobrze o tym wiem :)

Aaaaaa i postanowiłam nie wchodzić przez miesiąć na wage ani się nie mierzyć. To codzienne wazenie się tez mnie demotywuje i wkurza :)

Także działamy, działamy :D

Spokojnego dnia :*

31 maja 2016 , Komentarze (11)

Jestem po prostu załamana dzisiaj, chce mi się co chwilke płakać i najchętniej wyszłabym z pracy i poszła do domu, na dodatek nikt mnie nie rozumie i albo się smieje albo opieprza :(((

Chodzi o to,ze panicznie boje się dentysty, poszłam wczoraj i okazało się ze najpierw musze usunąć 5 a później kanałowo zrobić 6....powiedziałą, ze może trzeba będzie rozciąć dziąsło i później zaszyć ....ja nie dam rady,nie zrobie tego :( nie wiem jak tam pójde i czy w ogóle pojde :(

Jeszcze takie pierdolenie " nie boli nie boli" "to nic wielkiego" " nie zachowuj się jak dziecko" ...może i nie boli , ale nikt nie rozumie tego lęku i uczucia paniki :( już dzisiaj ledwo co spałam w nocy, co chwile się budziłam a dzisiaj wcale nie mam lepszego humoru....

Przynajmniej jeść mi się nie chce , bo mam jakąś gule w gardle od rana :( jeszcze na yt obejrzałam filmik to już wogole masakra jak się krew lała :(((((

30 maja 2016 , Komentarze (6)

Hey Hey :*

Ja już po długim weekendzie :)

Nie nagrzeszyłam dużo,tylko piwko wpało weekendowe :) tak to się pilnowałam :)

Także jestem zadowolona.

Tylko @ się zbliża, waga w góre i to mnie demotywuje, ale jakoś dam rade. Dzisiaj już pudełka zabrane do pracy i w planach ćwiczenia wieczorem :)

Ajeszcze dzisiaj wizyta u dentysty mnie czeka :((((( tak się boje że masakra jakaś :(((((

25 maja 2016 , Komentarze (3)

hej :)

Na początek bardzo Wam dziekuje za tylemiłych komentarzy i wsparcie :) To dużo dla mnie znaczy naprawdę!!!(kwiatek)

Melduje wczorajszy dzień na duzy plus, zero słodyczy, zero fast foodów , poćwiczyłam i od razu się lepiej poczułam.

Ściągnelam kilka programów Ewki Chodakowskiej i będę ćwiczyć razemznią i zastanawiam się nad Focus 25.

Co jest lepsze ? :)

Dzisiaj dostałam już swój plan dietki , wiec zaliczam zakupy i działąm na maksa :)

W ogóle mam jakiś "dzień paszteta" dzisiaj ,nie mogę na siebie patrzeć w lustro a w bonusie wszystko i wszyscy mnie denerwują :/

Ehh no nie smece dłużej, jeszcze godzinka i długi weekend ....

Miłego dnia laseczki :*

24 maja 2016 , Komentarze (21)

Hey ...

NIe wiem czy w ogóle ktoś tu jeszcze zagląda, ale ja Was podczytuje regularnie i naprawdę jestem pod wrażeniem,ze tak działacie....naprawdę mega motywujecie, dlatego ja leń nr 1 chyba zebrałam się w sobie naprawdę OBIECUJE ostatni raz i od wczoraj postanowiłam skończyć z fast foodami, słodyczmi i raz na zawsze wygnać lenia.

Postanowiłam także tutaj się udzielać regularnie , mam nadzieje, ze trochę mi to pomoże .

Na dzisiaj waga 68 kg :(((( ma być 55 !!!!!!!!!!!!!

Spinam dupsko i działam .

Wydrukowałam sobie jedno wyzwanie i zrobiłam kalendarz ( wydrukowałam 3 razy na diete , na ćwiczenia i na dni bez ffi słodkości ) Będę sobie zaznaczać i później tutaj wstawie, wiec żeby nie było wstydu przed Wami i przed samą sobą ogarniam się na maxa :)

19 lutego 2016 , Komentarze (13)

hej :*

Bardzo dziekuje za wszystkie miłe komentarze, fajnie wiedzieć, ze ktoś czyta co tutaj sobie bazgram :)<3

Chciałabym żeby ten mój pamiętnik zaczął wyglądać trochę inaczej Wy amcie takie piękne kolorowe z fotkami i w ogóle az pozazdrościłam, al. póki co z komputera korzystam tylko w pracy, ale od przyszłego tygodnia będę już miała dostęp do laptopa to tez postaram się zdjęcia wrzucać :):D

Motywacja mi wróciła i to tak maksymalnie, bałam się wejść dzisiaj na wage , bo ostatnio codziennie coś słodkiego albo ff wpadał :((( ale na szczęście jest tak jak było bez zadnych zmian !!!!!(impreza)

Puknełm się w łeb dosłownie i tak sobie mówie..." no chyba oszalałąś sama sobie robisz krzywdę i się dołujesz !!! zbiaraj dupsko i bierz się za siebie jak nie teraz to kiedy" i cały ranek sobie tak sama o siebie gadałam :D

Skończyło się tak , ze poszłam przed praca d sklepu, kupiłam zeszyt , kolorowe długopisy , zakreślacze i korzystając z tego, ze sama jestem w pracy dzisiaj stworzyłam sobie zeszyt zmian :)

Ściągnełam kalendarz na 30 dni , gdzie będę zaznaczała dni bez słodyczy i fast foodów , drugi będzie dziennikiem ćwiczeń , sciagnełam tez wyzwanie squats :)

Wszystko pięknie ładnie pokolorowałam i wkleiłam do zeszyciku, gdzie będę tez dzień po dniu wpisywać co jadłam , liczyć kcal i wszystko na spokojnie ogarnę :)

Mysle ze to dobry sposób takie wyzwanie na 30 dni :) a jak już Wam się pochwaliłam to aż głupio będzie zawalić i przynzać się ze znowu cos spieprzyłams woim lenistwem i łakomstwem :)

Miłego weekendu życze wszystkim :*

15 lutego 2016 , Komentarze (10)

hey :*

Dziekuje za wszystkie komenatarze i wsporacie :* Mam nadzieje, ze dalej będziecie zaglądać i podczytywać :))

W weekend szukałam ciuszków na wieczór, przekopałam cała szafe i komode i uznałam jak każda baba , ze nie mam w co się ubrać a szafa pęka w szwach.

A później do mnie dotarło, ze to nie jest tak , ze nie mam w co się ubrać, tylko w 50 % rzeczy się nie mieszcze w 30 % nie wyglądam dobrze, bo jestem za gruba i zostaje marne 20 % , które nosze non stop....(szloch)

Przykre wnioski, ale jakże prawdziwe:<

Kolejna rzecz , która mnie zmotywowała i przy poniedziałku dała kopa do dalszego działania :)

Miłego dnia :*

11 lutego 2016 , Komentarze (12)

Hey

Zawaliłam, nie ćwiczyłam, jadłam słodycze i leżałam jak śmierdzacy leń na kanapie :/

Zaczęłam oglądać dzisiaj metamorfozy na necie, myśleć, naprawdę dużo myśleć i postanowiłam OSTATNI RAZ zacząć od początku.

Po pierwsze dla siebie, po drugie chce się podobać mojemu facetowi , po trzecie chce każdemu pokazać , ze można , ze chcieć to móc !!!!

Wiem wiem, można dużo pisać i gadać a tak naprawdę liczy się działanie, dlatego kończe pieprzyć głupoty a zaczynam działać OSTATNI RAZ !!!!!

Miłego dnia Dziewczyny :* :*

28 stycznia 2016 , Komentarze (6)

Hey :)

Troszke mnie nie było znowu, ale jakoś nie mogłam się zebrać żeby cos naskrobać.

Wróciłam do zdrowego odżywiania się , staram się ćwiczyć i jakieś tam efekty sa np. wlazłam w spodnie w których się wcześniej za cholerę nie mogłam dopiąć, wiec jest dobrze :)

Dzisiaj mam dostać profesjonalnie rozpisana dietke od kolegi :) Więc jedziemy z tematem dalej :)

A ja w miare możliwośći będę się odzywała , mam nadzieje, ze jak najczęściej :)

Pozdrowionka :*

3 grudnia 2015 , Komentarze (8)

Na początku dziekuje baaardzo za komentarze :*strasznie się ucieszyłam, ze ktoś zagląda i czyta :D

Postaram się jak najczęściej pisać :) i do Was tez zaglądać i komentować :)

Kupiłam orbitrek, już przyjechałą tylko poskładać musze :D

Piłke do cwiczeń i od dzisiaj startuje z Metamorfoza 21 z Ewką Chodakowska (cwaniak) także trzymajcie kciuki :) a może ktoś chętny żeby się przyłączyć i wzajemnie motywować ?:)

Chciałabym ten pamiętnik traktować tez trochę jak bloga, gdzie mogę się wypisać wygadać i takie moje miejsce w sieci :)

Na pewno zaczne wstawiać fotki , motywacje itp. :)

A teraz uciekam , bo skrobie z pracy :)

Miłęgo dnia :****

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.