Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Mam na imię Karolina, mam 15 lat, jestem wesołą i otwartą niebieskooką niską blondynką :D Kocham zwierzęta, lubię oglądać anime i seriale (np. the walking dead, gra o tron, wikings), interesuje się tatuażami i kolczykami, słucham różnych gatunków muzyki, od metalu do popu i kpopu :3 Moimi ulubionymi zespołami są : Die antwoord, Black veil brides, Happysad c:

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 3108
Komentarzy: 18
Założony: 26 lipca 2015
Ostatni wpis: 20 października 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Karix

kobieta, 25 lat, Tarnobrzeg

160 cm, 68.10 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

20 października 2015 , Komentarze (1)

Dość dawno mnie tu nie było.. niestety mam mega dużo nauki i rzadko co mam czas wejść na vitalie i coś napisać. Ale teraz wracam i myślę, że będę zaglądać tu częściej :D

----------------------------------------------------------------------------------------------

Z racji iż z przyjaciółką zauważyłyśmy, że coraz częściej sięgamy po słodycze i nie zdrowe jedzenie, postanowiłyśmy, że odstawimy fast foody i słodycze na tydzień i regularnie zaczniemy ćwiczyć ;) Jak na razie nie ciągnie mnie do słodyczy więc jest dobrze ! :D I mimo, że to 2 dzień to i tak jestem z siebie zadowolona, bo nawet kiedy na stole leżała moja ulubiona czekolada (czekolada) nie sięgnęłam po nią ! Powiem szczerze, że gdyby nie moja przyjaciółka to już bym się pewnie poddała. Na szczęście mamy siebie i na wzajem się wspieramy, pomagamy sobie i idzie nam rewelacyjnie <3 Teraz mam zamiar iść na całość i zmienić nieco wyzwanie, żebyśmy nie jadły słodyczy przez miesiąc! Mam nadzieje, że damy rade (smiech)

-----------------------------------------------------------------------------------------------

Ledwo po oddaniu szczeniaków urodziło mi się 7 ślicznych kociąt ! (kot)

2 Już zarezerwowane, więc mam nadzieje, że reszta też pójdzie tak szybko :)

Jeżeli byłby ktoś zainteresowany to proszę o kontakt, a ja podam szczegóły (telefon) ( https://vitalia.pl/oferta/oddam-kotki-w-dobre-rece-CID103-IDcgc2D.html )

-----------------------------------------------------------------------------------------------

13 września 2015 , Komentarze (9)

Zstanowi bogactwo witamin i składników mineralnych. Jest źródłem witamin z grupy B, antyoksydantów (witaminy C i E, beta-karotenu), żelaza, wapnia

https://vitalia.pl/diety/suplementy/zie...

stanowi bogactwo witamin i składników mineralnych. Jest źródłem witamin z grupy B, antyoksydantów (witaminy C i E, beta-karotenu), żelaza, wapnia, magnezu i cynZZ

Zielony jęczmień (młody jęczmień) - Kupiłam ten produkt przeważnie dlatego, że mam anemie, a jak wiadomo jęczmień ma w sobie sporo żelaza (i innych witamin) którego mi brakuje. Mimo niedoboru żelaza mam bardzo dużo energii i jestem osobą mega żywiołową :D więc jeśli chodzi o jeszcze większy wzrost energii to nic takiego nie zauważyłam. Szczerze mówiąc o jakiś szybszy spadek wagi dzięki temu specyfikowi nie liczyłam. I z resztą się nie pomyliłam. Takie opakowanie starcza na 1/2 miesiące w zależności ile się bierze tabletek na dzień  (w opakowaniu jest 60 tabletek). Koszt to 17 zł. :)

Błonnik (morelowy) - dzięki temu błonnikowi piję o wiele więcej wody niż zazwyczaj (a nie ukrywając u mnie z piciem wody jest dość słabo). Fakt faktem trochę zapełnia żołądek, ale nie jakoś bardzo i dzięki temu można jeść mniej, ale nie za mało :) Kosztował około 5 zł.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Szczeniaki mają już prawie miesiąc, więc jeszcze trochę i będzie można je oddawać :)

stanowi bogactwo witamin i składników mineralnych. Jest źródłem witamin z grupy B, antyoksydantów (witaminy C i E, beta-karotenu), żelaza, wapnia, magnezu i cynku.

https://vitalia.pl/diety/suplementy/zie...

stanowi bogactwo witamin i składników mineralnych. Jest źródłem witamin z grupy B, antyoksydantów (witaminy C i E, beta-karotenu), żelaza, wapnia, magnezu i cynku.

https://vitalia.pl/diety/suplementy/zie...

30 sierpnia 2015 , Komentarze (2)

                                                      Siemano !

Jutro kończę oswajanie swojego organizmu z nową dietą i dołączam w końcu ćwiczenia ! :D

Najpierw powolutku Ewa Chodakowska, a potem zacznę jeszcze inne ćwiczenia i bieganie ;)

Postanowiłam, że podejmę się wyzwania, które znalazłam na instagramie na profilu Ewy Chodakowskiej. Wyzwanie polega na tym, aby przez cały miesiąc (wrzesień) nie zjeść nic słodkiego. Mam nadzieje że dam rade ! :D

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

A teraz może podrzucę mój plan na jutrzejszy jadłospis (smiech):

1 Śniadanie : -

2 Śniadanie : płatki z kefirem (łyżka otrębów, 3 łyżki płatków owsianych, łyżka rodzynek, kefir) + kawa inka

3 Śniadanie : Kanapka z wędliną i warzywami + herbata zielona

Obiad : Ryż brązowy + warzywa + kurczak

Podwieczorek : Jabłko gotowane 

Kolacja : Jajko w koszulce 

Ostatnio kupiłam sobie błonnik do picia, który spożywam 3 razy na dobę, 30 minut przed posiłkiem, dzięki niemu piję o wiele więcej wody (alkohol).Do tego od jakiegoś miesiąca biorę zielony jęczmień. Recenzje i zdjęcia dodam w następnym poście. :D

Teraz myślę o kupnie zielonej kawy :)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

To może teraz napiszę coś o mojej motywacji !

Kto mnie zmotywował do powrócenia do ćwiczeń i zdrowego odżywiania?  Do walki o siebie i o chęć pokazania światu że dam rade?

Są to dwie piękne i mądre dziewczyny, które od jakiegoś czasu działają w internecie. Maja swojego bloga i kanał na yt. :D

Sa to siostry, a dokładniej siostry fitdevangel (zakochany)

Na początku wydawały mi się one zapatrzone w siebie puste dziewczyny, co jak widać z czasem oglądania ich filmików się zmieniło. Myślę, że polubiłam je przeważnie dlatego, że mam bardzo podobny charakter do jednej z nich, a dokładniej Anieli ]:>. Poza tym uwielbiam ich optymizm i zawsze kiedy mam gorszy dzień włonczam ich filmy i od razu nabieram ochoty np. na ćwiczenia (tecza)

Gorąco polecam kanał dziewczyn, może i komuś dodadzą otuchy !

17 sierpnia 2015 , Komentarze (4)

W odchudzaniu chcę robić wszystko stopniowo. Najpierw powoli przyzwyczaić organizm do nowej diety, a następnie zacząć ćwiczyć. Nic gwałtownie, nie na siłę, bo wiem, że gdybym od razu zaczęła ćwiczyć i tak z dnia na dzień jeść mega zdrowo, to tak szybko jak zaczęłam, skończyłabym to odchudzanie zapewne z dodatkowymi kilogramami. 

W środę zaczynam pierwszy tydzień treningu, który mam już mniej więcej zaplanowany. Na początku będę ćwiczyła "Ewę Chodakowską - Skalpel" (który kiedyś z resztą już ćwiczyłam, więc wiem mniej więcej co i jak), a po skalpelu będzie rozciąganie. Oczywiście dołączę do tego jeszcze jakieś ćwiczenia na dworze, np. rower, bieganie, chodzenie z kijkami lub spacery. :D

Będę ćwiczyć 5 razy w tygodniu ;)

___________________________________________________________________

Aktualnie jestem za granicą na wakacjach, więc nie wiem za bardzo co i jak w Polsce. 

Wczoraj moja siostra, która przez praktyki została zmuszona do zostania w domu, zadzwoniła do mnie z wieścią, że moja suczka Nela urodziła szczeniaczki :D

Wszystko pięknie ładnie gdyby nie było ich tak dużo (urodziła ich aż 9!) :?

Po przyjechaniu do domu na pewno wstawię tu zdjęcie szczeniaków (zakochany)

Więc jeśli ktoś myśli o piesku to można się ze mną skontaktować tutaj na vitali, a ja podam wtedy szczegóły (wzrost matki, kolory piesków i.tp) (pies)

__________________________________________________________________

Moje dzisiejsze śniadanie :

Płatki owsiane (3 łyżki) + 150 ml. jogurtu "danon" 

 

11 sierpnia 2015 , Komentarze (2)

Będąc na morzem zauważyłam, że większa część osób z nadwagą stara się zakryć swoje dodatkowe kilogramy, używając np. ręcznika lub wciągając brzuch, nie wiedząc o tym, że wygląda to jeszcze gorzej niż gdyby nie robili z tym nic. Zwracają uwagę na wygląd, a nie na zachowanie. Przecież wakacje są po to, by się cieszyć czasem wolnym, a nie rozpaczać nad swoim ciałem. Narzekając nic się nie osiągnie. Jeśli faktycznie tak przeszkadza ci twój wygląd to pracuj nad nim, ale nie zapominając o innych ważnych rzeczach! Wiele osób odchudzających się, popada w obsesje. Zaczynają liczyć się dla nich tylko treningi i kalorie. A przecież nie o to chodzi! Nie wolno zapominać o rozwijaniu umysłowym, duchowym jak i towarzyskim. Nie zamykajcie swoich umysłów tylko na zrzuceniu kilogramów, bo tak na prawdę nie osiągniesz szczęścia tylko i wyłącznie przez sylwetkę. Odżywiaj się zdrowo i ćwicz, ale nie zapominaj o swoim umyśle. Poszerzaj swoje horyzonty, ryzykuj, baw się i ucz ! :)

Dla mnie słowo "dieta" nie istnieje. Żeby zrzucić zbędne kilogramy trzeba odżywiać się zdrowo, a nie katować, bo przecież to ma zostać w nas na całe życie,a nie na chwilę! Stosując diety 1000kcal., czy np. baletnicy nie osiągnie się zgrabnej sylwetki, takie diety tylko wyniszczają organizm, nie dadzą twojemu ciału nic dobrego, a i tak prędzej czy później się poddasz bo cię to zamęczy. I co wtedy będzie? Kilogramy i złe nawyki wrócą. 

Jeść zdrowo czyli jak ? Tu nie chodzi o to żeby wcinać tylko i wyłącznie sałatę bo to zdrowe. Może i zdrowe ale sama sałata nie dostarczy odpowiednich witamin twojemu organizmowi. Jedzmy zdrowe produkty, takie tak, ryby, chude mięsa, owoce, warzywa, ciemne pełnoziarniste pieczywo i wiele innych ;) Nie zapominając oczywiście o wodzie która musi odpowiednio nawodnić nasz organizm (mleko).

Od czasu do czasu pozwolę sobie na coś słodkiego lub na jakiegoś fast-fooda (tak zwany cheat meal - wybrałam sobie 1 dzień w tygodniu - sobotę - na zastąpienie, któregoś z pierwszych 3 posiłków, czymś czego na codzień nie powinnam jeść) (lody)

Jak ja jem ? A więc ustaliłam sobie godziny o których mniej więcej jem posiłki. W roku szkolnym jem 5 posiłków dziennie, a w wakacje lub ferie jem 6 posiłków, ponieważ chodzę spać dość późno :D Jem 3  śniadania, dlatego, że chodząc do szkoły mam lekcje przeważnie do 14, a wolę wrócić do domu i zjeść ciepły obiad, niż nosić go do szkoły w pudełeczkach. 

Godziny w których jem :

1 Śniadanie : ok. 6

2 Śniadanie : ok. 9

3 Śniadanie : ok. 12

Obiad : ok. 15

Podwieczorek/ Kolacja : ok.18

Kolacja : ok. 21

26 lipca 2015 , Skomentuj

Cześć i czołem ! :D 

Nie jestem tu nowa, wiem mniej więcej co i jak, ponieważ jakiś czas temu miałam konto na vitali. Niestety wtedy nie udało mi się dojść do celu jaki sobie postawiłam.

Teraz czuje, że mam na tyle siły i na tyle jestem optymistycznie nastawiona do zgubienia zbędnych kilogramów, że wiem, że na pewno mi się uda ! :D

A więc trochę wam o sobie opowiem :)

Mam na imię Karolina, mam 15 lat, od zawsze byłam przy kości i odkąd pamiętam próbowałam z tym walczyć. Problem jednak tkwi w tym, że próbowałam, a nie walczyłam !

Moim zdaniem nie ma czegoś takiego jak dieta. Dla mnie jest tylko zdrowe i nie zdrowe odżywianie się. Niestety na temat tego drugiego wiem nieco więcej. 

Postaram się co jakiś czas zdawać relacje co i jak u mnie (smiech)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.