Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Chcę zmienić siebie bo widzę, że moje życie podążam w złym kierunku. Moje małżeństwo przezywa kryzys i boje się że jak o nie nie zawalczę to może skończyć się to źle....

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 2495
Komentarzy: 47
Założony: 10 czerwca 2015
Ostatni wpis: 12 października 2017

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Ja20155

kobieta, 38 lat, skoczów

161 cm, 71.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

12 października 2017 , Komentarze (3)

Powrot!!! Musze sie wziasc w koncu w garsc. Chce to zrobic dla siebie, dla meza im dzieci. Chce sie czuc wspaniale, chce byc piekna dla meza. Zaczynam od dzis diete, nie bedzie to 100% rygor ale chce jesc 5 zdrowych posilkow przygotowywanych w domy ograniczyc do zera slodycze i fast foody, pic duzo wody i zielonej herbaty. Chce tez wprowadzic cwiczenia z MelB i Ewa. Waga dzis zaszalala i pokazala 62,2kg wiec pora cos ze soba zrobic..... Trzymcie kciuki za mnie;)

25 marca 2017 , Komentarze (1)

to cala ja, wiele prob podejmowalam zeby schudnac te parw kilogramow ale zawsze wymiekalam po paru dniach. Musze zmienic cos na zawsze. Postanowilam zaczac jeszcze raz, mam nadzieje ze ostatni. Zaczynam od poniedzialku bo to pierwszy dzien tygodniowego urlopu. Obiecuje kazdego dnia zdac sprawozdanie przed sama soba i przed Wami Kochane z moich poczynan. Moze to wlasnie bedzie motywacja, zeby moc sie przed wami pochwalic.... Pozdrawiam

4 listopada 2015 , Komentarze (4)

Jestem z siebie dumna:) dziś ładnie trzeci dzień z kolei poćwiczyłam ( 40min steper i 3 filmiki z Tiffany po 10min), wczoraj dietkowo  było wzorowo, nie dałam się skusić na żadne słodkości i słone przekąski:) chyba w końcu zrozumiałam że robię to dla siebie, żeby mieć lepsze samopoczucie, czuć się ładniejsza i atrakcyjniejsza:) zawsze wymawiałam się że  nie mam czasu na ćwiczenia a teraz udało mi się ten czas wygospodarować i nawet myślę sobie, że nie jest tego aż tak mało bo godzinka lub troszkę więcej to  chyba nie jest źle:) myślę, że to  wasza zasługa Kochane Chudzinki...:)

3 listopada 2015 , Komentarze (3)

Wracam znowu do Was Kochane, nie wiem który to już ale ważne, że znów coś się dzieje:) Postanowiłam od wczoraj, że ograniczam swoje jedzenie, nie wprowadzam rygorystycznej diety tylko ograniczam porcje czyli MŻ:)  ja nie potrafię wytrzymać na konkretnych dietach, które coś wykluczają np. ziemniaki, chleb itp. Do tego muszę się ruszać, więc wczoraj chodziłam na steperze 30min, Chodakowska - skalpel i Tiffany boczki, a dziś 30min steper, Tiffany boczki i dwa filmiki po 11min z Tiffany (są świetne bo nie monotonne jak z Ewą). Tym razem musi się udać, jak Wam się udaje to dlaczego nie mnie....:)

2 listopada 2015 , Komentarze (3)

Jestem do bani, aż mi wstyd za siebie. tak ładnie się trzymałam przez pierwsze 4 dni a później szkoda gadać. Sama nie wiem już jak na siebie wpłynąć, żeby się nie obżerać....  Jestem załamana sobą i swoim postępowaniem....:(

27 października 2015 , Komentarze (2)

Witajcie Aniołki:)

Wczorajszy dzień zaliczam d super udanych, dietka wzorowo i ćwiczenia na steperze 40 min (może to nie jest jakieś szaleństwo ale zawsze coś). Dziś idę na nockę więc muszę jakoś rozplanować posiłki sensownie:) 

26 października 2015 , Komentarze (5)

Hej Dziewczyny:)

Miałam napisać wczoraj ale niestety nie zdążyłam, z pracy wróciłam przed 15, zjedliśmy obiad i pojechaliśmy na wybory. Mąż oczywiście z dzieciakami jak co niedziele jeszcze chcieli pojechać na ciastko do cukierni, i tu jest moje małe zwycięstwo bo ja nie zjadłam ani gryza:) dietkowo było wczoraj w 100% bez wpadki, a nie przepraszam w pracy wypiła do śniadania kawę z mlekiem i cukrem ,ale jakoś tego jednego nie umiem sobie odmówić. Jeśli chodzi o ćwiczenia to niestety nie zdążyłam, wieczorem tylko szybko ogarnęłam dom i położyliśmy się spać. Dziś miałam mieć wolne ale okazało się że muszę iść na 14 do pracy, zaliczyłam więc już dziś 40min stepera. Jak myślicie dziewczyny czy regularne ćwiczenie na steperze może coś dać? chciałabym jeszcze poćwiczyć z Mel B, lub Chodakowską, ale dziś nie wiem czy jeszcze zdążę. A i jeszcze jedno pytanko mam jak rozwiązać posiłki jak chodzę na nocną zmianę tzn od 22 do 6? ile posiłków jeść i co? czy rezygnować z jakiś posiłków w ciągu dnia? Była bym wdzięczna jak ktoś pomógł by mi to rozwiązać bo pracuję prawe wyłącznie na nocki.

24 października 2015 , Komentarze (2)

Witam:)

Dzisiejszy dzień zaliczam na 100% pozytywnie przeżyty i spełniony:) Dietkowo było wzorowo i nawet udało mi się pochodzić na steperze 40min:) Z dietą nie przesadzam, postanowiłam wyeliminowywać słodycze, smażone i słone przekąski, z piciem słodzonych nie mam problemu bo piję wodę i herbatki bez cukru. Zjadłam 5 posiłków co 3 godziny:) poza steperem sprzątałam dziś cały domek przez cały dzień więc też pewnie troszkę kalorii straciłam:) jutro idę do pracy na 6.30 więc muszę pozbierać jakieś jedzonko do pojemniczków żeby nie rzucić się na hot-doga lub zapiekankę.....:) Do jutra moje Aniołki, słodkich snów:)

23 października 2015 , Komentarze (2)

Ile razy mówiłam "od dziś" i co i nic z tego nie wychodzi........ po prostu jestem do niczego, nie umiem się pozbierać aż wstyd się do tego przyznać. Tak bardzo marzy mi się piękna figura i ładny wygląd.  Nie potrzeba mi aż tak wiele bo chciałabym chudnąć tylko 5kg, przecież to nie tak dużo. Starczyło by ograniczyć kilka rzeczy i poruszać się a jakoś nie wychodzi. Mam za zwyczaj jednodniowy zapał i przez to pewnie już na maksa rozregulowany metabolizm. Co zrobić, jak zacząć................:(


14 października 2015 , Komentarze (5)

Ten dzień zaliczam do udanych dietkowo, wszystkie posiłki były przemyślane i w miarę możliwości mało kaloryczne i zdrowe. Co najważniejsze nie podjadałam za maluchami  - to chyba największy problem u mnie razem ze słodyczami. Nie było ani jednego ani drugiego:) Muszę szybciutko ogarnąć dom, później chcę pochodzić na steperze i poćwiczyć z Ewą, poodkurzać samochód bo moje maluchy mają tam poprostu wszystko więc trzeba to trochę posprzątać. Zaplanowałam sobie też na dziś porządki we wszystkich półkach i szafach z ubraniami (moje, męża i maluchów), a po południu na urodziny.  Muszę tam jakoś pościemniać z jedzeniem, żeby nie przesadzić:)

Znalezione obrazy dla zapytania miłego dnia

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.