Hejka.Chciałam wam opisać jaka jestem i co robiłam głupiego.To są moje błędy ,które często popełniałam przed odchudzaniem.Walczę z tym.
1) Brak umiaru -Jem tak długo aż widzę dno talerza nie umiem w pewnym momencie,gdy poczuje sytość powiedzieć stop.
2)Nuda - ciągłe chodzenie i zaglądanie do lodówki co 15 minut w nadziei ,że coś się tam pojawiło dobrego , często z nudy.zwykle nic z niej nie wyjmuje tylko patrzę.
3) Najadanie się na zapas- mam wrażenie ,że jak czegoś nie zjem od razu w całości teraz w całości to przyleci inwazja UFO i już tego nigdy nie zobaczę.Nie zostawiam 2 połowy na potem.
4) Zrób mi dobrze- Kolejnym z powodów jest iż uważam,że tylko jedząc będę szczęśliwa.,będę czuć ogromną przyjemność i radość.
5) Podjadanie-Jedzenie między posiłkami ,wyjadanie z lodówki np. żółtego sera tuż po obiedzie . Nienawidzę tego. Brak odstępów czasowych między jedzeniem.:(
6) Jedzenie przed pójściem spać. Co popadnie .Mieszanie smaków np. kiełbasa,ciasta,dżem.
Nienawidzę tego co robiłam.Teraz będę zachowywać odstępy między jedzeniem.Będą to 5 normalnych posiłków na talerzu przy stole a nie wyjadanie na szybko z lodówki.lodówki. Będę jeść tylko wtedy ,gdy poczuje lekkie ssanie w żołądku zachowam umiar i zostawię na potem. resztę.Małe porcje.Nie jedzenie wieczorem.