Hej, wczoraj przyjechał mój miś :) wyszliśmy na miasto coś zjeść. zjadłam świetną sałatkę! :)
dziś robię ją w domu.
była zrobiona z makaronu, suszonych pomidorów, piersi kurczaka, brokułów + oliwa z oliwek z czosnkiem :) zero pieczywa. dziś robię taką ale z makaronem brązowym, bo tam był biały.
ogólnie wczoraj poszło mi ok z dietą. zjadałam 2 grejpfruty, byłam na siłowni. nie zjadłam nic słodkiego.
dziś też wygrałam, bo z talerzyka ze słodyczami wybrałam jedno ciastko zbożowe :)
co do diety 1100 kcal to oznajmiam że nie będę jej stosować. myślę że optymalnie będzie ok 1500 kcal z racji na siedzącą pracę. ale nie będę liczyć kalorii, o nie!
po prostu będę jeść chude wędliny, mięso, pieczywo słonecznikowe ciemne, wszystko co pełnoziarniste + owoce i warzywa. chudy nabiał. w normalnych porach i porcjach i ćwiczenia, 2 razy w tyg killer + 2/3 razy w tyg siłownia.
Do DZIEŁA!