Pamiętnik odchudzania użytkownika:
kiedyspiekna

no i jakos sie udało 75 kg na wadze ...jeszcze niedawno bylo 84,5 kg potem czekalam zeby byla siodemka z przodu a teraz czekam na 6 tke kiedys nie wierzylam , ze jedzac 6 malych posilkow mozna nie byc glodnym i chudnac a teraz juz wiem, ze to nie zaden kit tylko prawda polecam...chociaz mnie pewnie latwiej się najesc malymi posilkami niz innym, bo mam balona w żoładku...myslalam , ze szybciej bede chudla no ale i tak dobrze mi idzie...chociaz nieraz mam napady w myslach gdy czuje sie pelna zeby zwymiotowac , bo miewalam wczesniej zachowania bulimiczne...wiem, ze to jest przeciwskazanie do zalozenia balonu zolądkowego no ale nikogo nie poinformowalam o tym....do 11 czerwca musi byc 70 kg na wadze lub oczywiscie mniej hehe

waga spada chociaz wczoraj sie najadlam roznych tlustych rzeczy..salatki w majonezie, zrazy, golabki itd. No ale pod wieczor zmadrzalam I poszlam sobie godzinke na rolkach pojezdzic .jadlam wczoraj tlusto, ale malo I czesto wiec moze dlatego nie przytylam.dzis kolejny ciezki dzien walki , by w swieta nie przytyc...brrrry az sie boje

zaczelam ustalac sobie realne cele...jak schudne wiecej to bede mega szczesliwa...lepsze to niz postawic sobie cel nierealny I byc zalamanym, ze sie tego nie wykonalo...jak schudne te 3,3kg to bedzie juz na wadze 75kg I wtedy jeszcze do mojego pierwszego glownygo celu zostanie mi 10kg...docelowo chcialabym schudnac do wagi58 kg , ale to bedzie pewnie ciezke jestem niska osoba mam okolo 159 cm wzrostu wiec wydaje mi sie, ze 58kg byloby idealna waga

dzis na wadze 78,3 ....myslalam, ze teraz waga pojdzid mi w gore , bo spodziewam sie okresu I zawsze przed tymi dniami chodzilam napompowana jsk balon I kiakam apetyt jak "baba w ciazy"

Jak w temacie na wadze dzis zobaczylam minus 6 kg nie powiem , ze bylo latwo...wydaje mi sie, ze bez balona tez bym schudla tyle w miesiac gdybym miala pozadna motywacje teraz motywuje mnie to, ze eydalam na balon 5700zl I nie chce zeby te pieniadze byly w bloto wyrzucone no I maz pewnie bylby zawiedziony, ze oplacil moje widzimisie, ktore okazalo sid do d..y he;-D no , ale kazda motywacja dobra.czemu ja wczesniej nie wierzylam, ze jedzac czesto I malo mozna schudnac!tylko glodzilam sie potem obzeralam, no I wymuszalam wymioty az dosxlo fo 84,5 masakra jaka ze mnie swinia byla gruba fuj zrobilam skbie gote najbardziej ochydnego miejsca mojego ciala czyli brzucha kiedy chce mi sie zjesc cos niezdrowego patrze na fote I apetyt mija hehe.wczoraj bylam zawiedziona bo chcialam zeby to juz wczoeaj bylk ba wadze minus 6 kg , no ale dzis dzien zaczll sie super z waga 78,5 kg:★★★★★★♥♥

jupi, jupi ciesze sie bardzo, ze przez zmiane nawykow zywieniowych chudne no I przez balona...do lata bede laska hehe kurcze zastanawiam sie co zrobic zeby w swieta nie przytyc.......jutro mija miesiac z balonem I chcialabym zeby bylo rowno minus 6 kg..lepiej to brzmi niz minus 5,8 kg:-)

I tak 11 kwietnia mija miesiac od balonu a u mnie tylko minus 5,5 kg spodziewalam sie ze w pierwszym miesiacu schudne jakies minus 10kg , ale dobre I to....

czuje glod I pisze ten wpis zeby zajac mysli czym innym wczesniej nawet sie wykkmpalam zeby nie myslec o zarciu!!!!w sumie to glodu nie czuje w zoladku tylko w glowie zjadlabym sobie vos miesnego!!! Nie zrobie tego bede silna..przeciez nie chce byc gruba swinia chce w koncu ubrac sie sexi

dzis na wadze 80.04kg waga leci w dol...jeszcze nie zaczelam pic almased chociaz stoi na polce dokoncze nopaline, bo po niej nie czuhe glodu I wezme sue za almased...dzis spacerek dwie I pol godz czuje die swietnie...nic nie hadlam wiec nie mam wyrzutow sumienia I nie eymioyowslam , bo nie bylo czym

dzis wskoczylam na wage I bylo 80.07 wiec waga ruszyla juz nie moge sie doczekac kiedy znowu bedzie z przodu siodemka...mam nadzieje, ze jutro rano juz zobacze..dzis wypilam tylko 3 koktajle z nopsliny a jutro almased zobaczymy co to bedzie za super drink hihi