zaczelam ustalac sobie realne cele...jak schudne wiecej to bede mega szczesliwa...lepsze to niz postawic sobie cel nierealny I byc zalamanym, ze sie tego nie wykonalo...jak schudne te 3,3kg to bedzie juz na wadze 75kg I wtedy jeszcze do mojego pierwszego glownygo celu zostanie mi 10kg...docelowo chcialabym schudnac do wagi58 kg , ale to bedzie pewnie ciezke jestem niska osoba mam okolo 159 cm wzrostu wiec wydaje mi sie, ze 58kg byloby idealna waga
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
alicja205
19 kwietnia 2014, 20:49Dobrze ustalać sobie realne cele i dobrze by było gdybys nie czuła takiej presji.. stres utrudnia odchudzanie. Ja kiedys "tak bardzo chciałam" to zupełnie nic nie chudłam. Poczytaj ksiązke Sekret i postaraj się zaakceptowac siebie i wyobrazic sobie siebie jako szczupła osobę. To naprawdę działa, chociaz pewnie jest Ci w to trudno uwierzyć. Jestes na pewno osobą, ktora ma MNÓSTWO zalet... postaraj się siebie polubić, bo jesteś super osoba na pewno!
violonia84
14 kwietnia 2014, 17:34Powodzenia życzę wiem jak ciężko lecą te kg w dół też jestem niska :( i każdy kg widać ten na plusie i minusie powodzenia życzę :)
kiedyspiekna
14 kwietnia 2014, 12:40Ooo moze tez tak zrobie w ustawieniach celu...fajnie bedzie swietowac zdobyty kazdy poziom zdobytego celu:-)
Lisaveta_
14 kwietnia 2014, 09:41trzymam kciuki. Ja ustawiałam sobie cel co 5/6 kg, tak mi łatwiej było osiągnąć to co zamierzałam. I powiem Ci szczerze nie myślałam, że dobiję do III celu z IV. Teraz został mi ostatni cel. Życzę tobie również powodzenia.