Dostałam dużo wiadomości z pytaniem jak to zrobiłam a więc:
Postanowiłam się odchudzać dietą 1300-1400 wiem głupota ale wtedy tego nie dostrzegałam,przez pierwsze dwa tygodnie szło mi super,potem jednak zaczęłam się źle czuć,byłam osłabiona,stwierdziłam że muszę zwiększyć dawkę kcal zwiększyłam do 1700 i postanowiłam więcej ćwiczyć.
Na początku na tyle ile pozwalała i kondycja,zaczynałam od spacerów 1-2 godzinnych potem dodałam aqua aerobik:)
W miarę wzrostu kondycji zaczęłam ćwiczyć na siłowni czasami byłam tam nawet 5 dni w tygodniu.
Zaczełam od lekkich ćwiczeń cardio-bieżnia rowerek,na bieżni na początku spędzałam góra 10 minut,po dłuższym czasie dostawałam zadyszki,po 3 miesiącach ćwiczeń spędzałam już na niej godzinę -na przemian z biegiem:)
Obecnie ćwiczę na siłowni 3-4 razy w tygodniu po 1.5-2 godziny ćwiczę cardio na zmianę z siłowymi;) dwa razy w tygodniu chodzę tez na zumbę:)
Całe odchudzanie zajęło mi ponad 1,5 roku powoli ale przynajmniej trwale.
wykonywałam masaże gąbką syreną,potem smarowałam się serum z eveline. Myślę że codzienne masaże wpłynęły na to że skóra jednak jest w w miare dobrym stanie.