Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Myślę, że zamknięta w sobie, z niską samooceną :/

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 28780
Komentarzy: 621
Założony: 5 listopada 2013
Ostatni wpis: 18 maja 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
joasia880

kobieta, 36 lat, Mochowo Nowe

165 cm, 81.70 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

2 lutego 2014 , Komentarze (5)

 :) niedługo - 20kg i nowe zdjęcia ;)

31 stycznia 2014 , Komentarze (1)

Kolejne gramy w dół ;)

26 stycznia 2014 , Komentarze (3)

Znów maleńki spadeczek... Wolno to idzie, ale najważniejsze, że w dobrym kierunku ;) Pozdrowienia i powodzenia dla Was Chudzinki :)

23 stycznia 2014 , Komentarze (5)

chyba znów waga zaczyna się ruszać ;) bo od wczoraj 700g mniej ;) wczoraj 200g mniej i tak ma być ;) Powodzenia dla Was Kochane!!!

22 stycznia 2014 , Komentarze (3)

No i tak jak pisałyście było świetnie ;) Dziewczyny z grupy straszyły, że będę miała zakwasy, ale ja nie mam żadnych ;) nie wiedzą ile ja kilometrów dziennie robię na swoim rowerku, ile brzuszków dziennie wykonuję :P Nie powiem wyszłam z sali cała mokra, ale już moje mięśnie są zaprawione. No i znów 200g w dół ;) 89,4 ;) Jest Fajnie. Kolejne spotkanie mamy we wtorek. W lutym już będą  spotkania dwa razy w tygodniu. I dobrze, bo szczerze to ja bym poszła dziś od nowa ;)
Moje motywatory na dziś:






21 stycznia 2014 , Komentarze (2)

No trochę się umocniła, ale po ilu dniach ;) Ciężko to coś idzie ostatnio :/ no, ale to pewnie ten czas kiedy tłuszcz się buntuje i nie daje jak może. Tylko, że ja się tak łatwo nie poddam bez walki ;) Bym zapomniała... Utworzyli nam na wsi grupę na aerobik ;) I dziś ruszamy na hali sportowej ;) Ciekawe czy podołam? :) a u Was Pięknoty jak tam idzie?







17 stycznia 2014 , Komentarze (9)

jak na razie za jeden paluszek, ale za chwilę złapię za rękę, potem przytulę, uściskam, aż w końcu wycisnę ją całą i na koniec pożegnam. ;) Nawet nie wiecie jaka to dla mnie radość była zobaczyć tą 8. Widziałam ją ostatni raz przed ciążą czyli 8 lat temu... No ale jest znów ze mną. Pozdrawiam Was Kochane!!!






15 stycznia 2014 , Komentarze (7)

 No Kochane wiem, że powiecie: Porywa się z motyką na słońce, ale chcę spróbować. Tyle osiągnęłam, nawet nie pomyślałam, że będę tu gdzie teraz jestem ;) to dlaczego nie wyznaczyć sobie kolejnego celu ;) Mam plan i chcę go zrealizować. Najwyżej zrobię tego tyle ile dam radę. 42dni, czas: START! Życzcie mi powodzenia!


© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.