No Kochane wiem, że powiecie: Porywa się z motyką na słońce, ale chcę spróbować. Tyle osiągnęłam, nawet nie pomyślałam, że będę tu gdzie teraz jestem ;) to dlaczego nie wyznaczyć sobie kolejnego celu ;) Mam plan i chcę go zrealizować. Najwyżej zrobię tego tyle ile dam radę. 42dni, czas: START! Życzcie mi powodzenia!
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Canim83
16 stycznia 2014, 08:11Nie chce ci tej motywacji zabierac, ale to nic nie daje ..... Ja wytrzymalam do dnia 40 .... nie jest az tak zle, moze i cos mi spadlo z brzucha ale miesni brak - ukryte sa wciaz po "smalcem? nie wiem jak efekt chcesz uzyskac ale na widoczne miesnie nie licz .....
joasia880
15 stycznia 2014, 21:27O bosz!!! To ja pierwsza to powiem: na co ja się porwałam :O pierwszy dzień a już był dla mnie masakryczny. Z czym ja do ludzi :P
szarotka3
15 stycznia 2014, 21:11Ja już na 18 dniu - dasz radę!
Syliar
15 stycznia 2014, 20:58Powodzenia! Ja nie dalam rady, wiec trzymam kciucki za Ciebie!:D