jeszcze trochę wystaje mi brzuchol ale chyba lepsze to niż takie co wyglądają jak po starszej siostrze
marzyła mi się "dwucyfrówka" na święta ale nie da rady
w czwartek było:
7:00 filiżanka kawy z mlekiem 0,5%
8:00 herbata z cytryną, jabłko, prażony słonecznik i dynia + płatki owsiane
10:00 filiżanka kawy z mlekiem 2%
10:30 jogurt
13:00 herbata z cytryną
13:30 mix sałat, pomidorki, ogórek, papryka, korniszon, cebula + sos (resztka białego sera, łyżeczka majonezu, jogurt naturalny + przyprawy)
16:30 zalewajka z mięskiem i ziemniakami
17:30 śliwki suszone (2 szt) + rodzynki
19:00 rowerek 30 minut + 14 dzień mojego pseudo A6W
21:00 łyżeczka ziemniaków z garnka (po obiedzie), plaster boczku
+ przed snem 2 lampki wina