ewidentne lenistwo z mojej strony dzisiaj ... ale zaliczyłam 30 min. rowerka, niestety ostatnie 5 minut bez oporu bo coś mi w kolanku strzykło
poza tym jedzeniowo było tak:
7:00 filiżanka kawy z mlekiem 0,5%
8:00 herbata z cytryną, pomarańcza + płatki owsiane
10:30 jogurt owocowy
11:30 herbata z cytryną
13:30 mix sałat, ogórek, korniszon, pomidorki, parówka, jajo na twardo + sos jogurtowo-majonezowo-ketchupowy (ostatnio mam chęć na majonez i przemycam jego smak w odrobinie sosu do sałatki)
14:00 filiżanka kawy z mlekiem 2%
16:30 pstrąg z patelni + mix sałat
17:30 rodzynki + suszone śliwki
19:00 podżarłam jak robiłam Miśkowi (jutro ma zmianę 24h) kanapki sera, wędliny i mięska
20:00 wspomniany rowerek a obecnie siedzę z pasem na brzuszku
Agatkax3
18 marca 2015, 21:36Śniadanie nie ma wgl białka - masz tylko płatki owsiane z pomarańczą . Najlepiej to dałabym na śniadanie omlet ( zalewasz wrzątkiem płatki owsiane , dodajesz 2 jaja , dosładzasz minimalnie i na patelnię . jak się usmaży polewasz jogo naturalnym i na to owoc , np. pomarańcza ) super sycące śniadanie . kwestia tylko czy jesz je w domu ,czy w pracy . Jak w pracy to możesz zawsze zrobić dzień wcześniej i do lodówki ;). Zamiast jogurtu owocowego dałabym naturalny + np. migdały czy inne orzechy. parówkę bym wywaliła. Ta sałatka ok , może być w niej jajko ,a zamiast parówki wrzuć pierś z kurczaka / tuńczyka /inną chudą rybę czy mięso . Jeżeli się redukujesz rodzynki i suszone śliwki o 17:30 nie są dobrym pomysłem . lepiej jakiś serek wiejski / omlet / mięcho / jajecznica + orzechy ;)
puszysta43
17 marca 2015, 21:52Ja zawsze pod koniec jazdy na rowerku zmniejszam opor bo nie daje rady :-(
Agatkax3
17 marca 2015, 21:45Witaj ! ;) Bardzo mało masz białka w diecie . Gdybyś zwiększyła jego ilość miałabyś szybsze efekty i byłabyś bardziej najedzona ;)
kachna_grubachna
18 marca 2015, 19:31co byś dorzuciła do mojego menu?