- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Ostatnio dodane zdjęcia
Znajomi (3)
O mnie
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 5941 |
Komentarzy: | 65 |
Założony: | 16 kwietnia 2013 |
Ostatni wpis: | 10 listopada 2015 |
Postępy w odchudzaniu
no nie rozumiem już tego co sie ze mą dzieje :((
Czy ja za dużo ćwiczę?? pomóżcie
ORBITREK - jakie obiżaenie jest okej? Ponawiam
temat:)
Na siłowni, na której ćwiczę są orbitreki marki Technogym. Maja skalę obciążęnia od 1 do 25.
Zwykle pracuję 40 minut na ociążeniu 15 i trudno byłoby mi na razie poćwiczyć dłużej.... Czy to nie za krótko? Czytałam, że niektóre z Was są w stanie zrobić godzine lub 70 minut i zastanawiam się, czy ja jestem taka słaba (ćwiczę od 2 miesięcy regularnie 4 - 5 razy w tygodniu plus do tego 30 minut siłowych), czy może ćwiczycie na mniejszym obicązeniu?
Bo zaczyna mnie niepokoić moja kondycja....
Na jakim obciążeniu orbitrek? I jak długo?
Na siłowni, na której ćwiczę są orbitreki marki Technogym. Maja skalę obciążęnia od 1 do 25.
Zwykle pracuję 40 minut na ociążeniu 15 i trudno byłoby mi na razie poćwiczyć dłużej.... Czy to nie za krótko? Czytałam, że niektóre z Was są w stanie zrobić godzine lub 70 minut i zastanawiam się, czy ja jestem taka słaba (ćwiczę od 2 miesięcy regularnie 4 - 5 razy w tygodniu plus do tego 30 minut siłowych), czy może ćwiczycie na mniejszym obicązeniu?
Bo zaczyna mnie niepokoić moja kondycja....
ćwiczę co dzień już od miesiaca, po prawie dwie godziny 5 lub 6 razy w tygodniu.
Zamiast chudnąc waże o kilogram więcej, dziś 61 kg. CZuję się jak słoń, jakby wszystkie ubrania miały na mnie pęknąć. nienawidze siebie i rzygać mi się chce na to jaka jestem obrzydliwa.
Patrzę na wasze zdjecia i widze piękne kobiety, które mają tyle wzrostu co ja, ważą z 65 kilogramów i mają piękne ciała, ja waże około 60 i jestem wielką grubą nabrzmiałą świnią.
Myślałam, że wyleczyłam się z bulimi, bo nie rzygam już gdzieś z rok, ale z tego si enie da wyleczyć mózgu! ani nienawiści do siebie.... to już koniec