refungismedicinalis - Pamiętnik odchudzania. Zmotywujmy się! Str. 29 wpisów. - Archiwum: stycznia 2013

6 maja 2013 , Komentarze (5)

Koleżanki , Koledzy dziś stoczyłem bitwę , poległo 81,33 kilometra!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Niestety nie wiem ile spaliłem kalorii bo na 60 kilometrze zatrzymałem się na pojenie , sprawdziłem ile mam i zamknąłem aplikację zamiast ją zminimalizować. Dupa trochę boli ale rower cały .

Dodaj komentarz

Jutro miesiąc

5 maja 2013 , Komentarze (5)

Czas i kilogramy lecą. Jestem tu od miesiąca ( będzie jutro ) a zbiłem 7,7 kilograma. Brzucho spadło z 97 na 93cm . Super się czuję ( czego nie mogę powiedzieć o moim rowerku ), kilometry wchodzą jak masło , i nawet już tak dupa nie boli ( 100 km zaliczone ) . Rozjeździłem się i na jutro ( 06.05.) planuję wielki atak, ile dam radę tyle przejadę. Zrobiłem sobie tabelkę 1000 AEROCHALLENGE po jutrze będzie pierwszy wpis , w tym tempie do końca czerwca będzie ten tysiąc . Piszę do czerwca bo wyjeżdżamy na urlopik od 10 do 20 , i rozstanę się z moim rowerkiem . Muszę się wdrożyć w pompki , a jak mi odbije to i Weidera zacznę na nowo.

Ludziska nie ma co siedzieć i użalać się nad sobą, trzeba brać się do roboty , bo kilogramy same nas nie opuszczą.

Dodaj komentarz

Total 05.05.13

5 maja 2013 , Skomentuj

Dodaj komentarz

Pierwsza setka

4 maja 2013 , Komentarze (3)

No tak wyszło, kto jeździ ten wyjeździ . Pierwsze 100 km mam już za soba.

Dodaj komentarz

Total na dzień 04.05.13

4 maja 2013 , Komentarze (1)

Dodaj komentarz

Nowa waga
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

4 maja 2013 , Komentarze (3)

No i faktycznie waga jako urządzenie jest nowa i waga jako balast też nowa. Koleżanki, Koledzy zjechałem pod 80 kg. Aktualnie 78, jeśli wierzyć wadze sprężynowej.

Dodaj komentarz

Dzień 4

4 maja 2013 , Komentarze (2)

Dzisiaj tylko tyle. Urwany pedał .