hohoho
dzis wielkie pieczenie ciastek !! :) z siostra zrobilysmy sliczne pierniczki!! moje menu dzisiejsze mhmm rano kanapki z szynka i musztarda, pozniej jabłko i w sumie nic nie jadlam dlatego ide zjem zaraz chyba serka z buleczka grahamka :)) troche zjadlam m&msow i lukru jak przygotowywalysmy ciastka :P a wieczorem skalpel Ewci i jakis seansik w tv :)) buzioole :)
cześć i czołem
hohoho dzis nocowalam u siostry bo od rano pilnowalam siostrzenca :)) ale mlody szalony, o matko!! :)) kalorie spalone, pozniej bylam u kolezanki, totalna wyżerka o matko!! nie widzialam jej od 2 miesiecy bo studiuje w innym miescie :P :P powrot do domu, przystrojanie domu i ubieranie choinki :)) jutro jeszcze generalne porzadki, odkurzanie, a niedziela gotowanie i pieczenie ciast :)) IDEALNIE, TYLKO BRAK ŚNIEGU! :((((((( mam nadzieje ze spadnie :) co u Was kochane Misie? ja dzis jechalam po bandzie, czemu? gdyz zrobione turbo spalanie z Ewka i Skalpel 2--> jeden wielki hardcore, wooow!! dlaczego tak duzo? mhmmm dzis byla totalna wyzerka, obzarstwo na maxa!!!!!!!!!!! normalnie jakbym sobie zrobila mini swieta haha :)) rano pasek czekolady milki u siostry, pozniej kanapka z nutella, u kolezanki cukierki truffle, karmelowe z czekolada, michalki, żelki <3 2 muffinki i budyn!! Nieźle co?? a w domu jeszcze zjadlam kanapke z majonezem, jakos tak mnie naszlo :(( a pozniej sopelka z choinki, taki lizaczek dobry i na koniec o 23--> 2 plastry sera....lol :D pozdro 600, wszystkiego nie spalilam na 100%, ale lepiej ze pocwiczylam niz bym tego nie zrobilam...nie bede pisala swojego menu bo taki dzien rozwalony, malo spalam, nocowalam u siostry, w domu nie bylo obiadu, bo wszyscy zajeci i nie bylo czasu i dlatego dzis takabezsensowna wyzerka :P ale teraz 3 dni do swiat wiec zaczynami oczyszczanie! nie wiem jutro delikatnie, malo i tak zeby sie lekko czuc :) w niedziele moze owsiankowa dieta jednodniowa? ZOBACZYMY, a w pon tez cos lekkiego bo wyczuwam obzarstwo na swieta :P dobranoooc <3
p.s. w biedronce sa fajne ozdoby swiateczne za 4 zl :P ja kupilam reniferki, gwiazdki, prezenty, aniołki i platki sniegu i powiesilam na firanki w calym domu :)) jutro postaram sie dodac zdjecia :)) buzioole :)))))))))))))
umieeram
heeeeej :)) wlasnie jestem po cwiczeniach!! KILLER ZALICZONY, chcialam sie poddac w połowie, bo chyba troche trace kondycje(fajki--> powrot :(( ) ale mysle nie!! wybralam fajki, to teraz musze cierpiec i dotrwalam do konca :)))) dzis na uczelni ostatni dzien w tym pieknym 2013 roku, gdyz jutro nie mam zajec <juuupi> jutro ostatnie porzadki, sprzatanko i wybieranie outfitow na swieta ;)))) MOJE MENU:
Śniadanie:
2 kanapki na chlebie dyniowym z szynka i ogorkiem kiszonym(standard :)))
Lunch:
bułka grahamka z activia, bo zapomnialam wziac jakiegos jedzonka z domku, wiec musialam cos kupic w sklepie :))
Obiad:
1 nalesnik z miesem, maly kaawalek kielbasy swojskiej, bo dziadek wędził na swieta :P
Podwieczorek:
jabłko z masłem orzechowym i kilka migdałow
Cos czego oczywiscie nie mowinno byc:
mini snickers, mini twix <wiecie takie co sa na wage, taki malutkie :PP>, krowka, miętusek :)) <widze postepy i coraz silniejsza wole, bo nic wiecej, koncze tylko na cukierkach a nie na batonach czy czekoladzie jak kiedys :))) >
byłam dzis u fryzjera, skrocił mi wlosy i teraz sa za krotkie :(( ale fryzjerka powiedziala ze teraz sa chociaz zdrowe i szybciej beda rosly, bo w czerwcu mialam robione ombre rozjasniaczem o to podobno strasznie niszczy wlosy :( obok byla kosmetyczka i wyregulowalam od razu sobie brwi i zaryzykowalam, bo zrobilam grafitowa henna na brwi i szyscy mowia ze slicznie mi pasuje :))) wiec sie ciesze, torche sie balam ryzykowac bo jestem blondynka wiec nie wiem jak by to pasowalo, ale jest supcio :))))
BUZIAAAAAAAKI :)))))))))))))))))))))))))))))))))))) MILYCH SNOW MISIE <3 <3 <3
K
dzis nadrabiam serial--> lekarzy bo nie ogladalam wczesniej bo jakos nie mialam czasu :)) jesszcze tylko 5 odcinkow :)) ale konkretne i ciekawe odc. :))na uczelni spooko :) zapowiedzili nam po swietach 4 kolosy hahaha z czego 3 w jednym tygodniu :)))))))))))) załamka!!!!!!!!!!!
moje menu:
Śniadanie:
2 kanapki z szynka i ogorkiem kiszonym i jajkiem
Lunch:
jabłko
Obiad:
troche ciemnego makaronu, jogurt naturalny, mus truskawkowy domowej roboty i dzem truskawkowy d.r., cynamom :)))
Kolacja:
jeden nalesnik z miesem, bulka z zurawina mniaami ( mozecie je kupic w pierkarni Kraska :)) ), parowka, kanapka z maslem orzechowym
KOlacja moze troche za duza, ale myslalam ze spale to wszystko na aerobiku, a tu co? jakas zamiana nie wiem i byl pilates, ale fakt bylo ciekawie :)))))))))))))))))))))))
AAAAAAAAAAAAAAA I ZAPOMNIAŁAM SLUCHAJCIE----> STAJE DZIS NA WADZE A TU CO KILOGRAM MNIEJ <3 <3 JAK DLA MNIE BOMBA :))))))))))))))))) BUZIAKI
;)))))))))
zaczelam tydzien bez slodyczowy!! dlaczego tydzien? bo do swiat juz tylko 7 dni :))) dzis w sumie dzien jak co dzien ;)) uczelnia, pozniej bylam w rossmanie, kupilam sobie eyeliner, roz do policzkow, cienie, krem do rąk o zapachu granata i nowy balsam do ciala pod prysznic NIVEA, tak go reklamuja ze musze go troche pouzywac :)) moja szamka-->
SNIADANIE:
2 kanapki na doomowym chlebku z ziarnami z szynka i ogorkiem kiszonym i jajkiem
LUNCH:
bylam tez z kolezanka w
REDBERRY, taka budka z jogurtami ale pyyycha :)) wzielam jogurt naturalny z ananasem, sosem nugatowym i kuleczkami bialymi :)) fakt 10 zl, ale warto bylo :))))) poza tym ida swieta, mozna poszalec :))
OBIADsama zrobilam pyszne omleciki, nigdy nie robie zdjec swojemu jedzeniu ale dzis postanowilam to uczynic :)) --> placki z 2 jajek i banana, usmazylam na oleju, podalam z jogurtem truskawkowym, dzemem truskawkawkowym, zurawina i cynamonem :)) niebo w gebie, polecam~!!!!!!!!!
KOLACJA: jabłko
JEstem po cwiczeniach, a dokladniej po
skalpelku :)))))) milych snow :****
HEEELP
HEJ :(( ej sluchajce jak to jest z tą waga?? Vitalijki, zwazylam sie dzis po 13 treningach, kilogramy stoja, fakt cm sie ruszyly :)) no ale jak ogladam wasze zdjecia to schudlyscie na kilogramach tez!! czemu ja nie??????????// HELP
":(
Hej wszystkim :)) egzamin z prawa zaliczony na 4 :)))))))))))) hihihi :))))) dzis moj dzionek wygladal na zabiegany bo od 7 do 14 na zakupach z przerwa na 1,5 godz. cwiczen na uczelni :)) <tzn zajec haha> :)) w galerii nic nie kupilam! ale na ciuchach, czyli w tzw.secondhandzie owszem--> bluzke ze spongbobem, sweterek, torbe na zakupy i sliczna sukienke akurat na swieta :))))))) Zaraz lece na aerobik zeby spalic to co sie dzis zjadlo :))) znowu do mojego menu zawitaly slodycze :((((((9 kurcze, jak sie ich pozbyc help???
SNIADANIE:
2 kanapki z szynka i kiszoniakiem, energetyczna mala kuleczka :)
LUNCH:
jabłko, 2 ciastka owsiane wlasnej roboty :)
OBIAD
3 male sledzie, kanapka z paszztetem i musztarda
PODWIECZOREK
jugort naturalny, zurawina, banan
jabłko
COS CZEGO NIE POWINNO BYC!!!!!!!!!!!!!
twix, 3 male snickersy te takie co na wage mozna kupic, 2 krowki i takie ciastko okragle tooffi ze sie kladzie na herbate i to toffi w srodku sie roztapia i mozna zjesc :(((((((((((((((
:)
kolejny dzien za mna ! juhuu :)) pobudka, marsz do Kościółka, potem ogladalam seriale :)) i po poludniu zakuuuupy :)) cos co lubie najbardziej, kupilam szare dresy ale chyba zamienie na czarne :P i taki top bezszwowy z lidla :))a wieczorkiem seansik z kolezankami--> Oldboy:zemsta jest cierpliwa, polecam goraco wszystkim!!!!!!!! :) co dzis jadlam mhmmm: 2 kanapeczki z szynka i ogorkiem kiszonym, pozniej jablko, jedna energetyczna kulka, ktore ostatnio robilam i ciastko owsianezrobione przeze mnie :)) obiad-->kapusta, a na deser kilka moich owsianych ciastek :) do kina wzielam activie MNIAMI :)) a teraz zrobilam skalpel :)) ze slodyczy zjadlam pasek czekolady, wiem wybaczcie </3 a teraz ide spac, bo jutro jade jeszczee na zakupki, bo nie zdazylam obejsc wszystkich sklepow przez film :PP buziooole kochani <3
prosze
witam witam :)) dzis nie zrobilam skalpela, bo wszystko zapsuło mi kawałek czekolady :P i robilam turbo spalanie i skalpel wyzwanie 2!!!!!!!! SUPER SIE CZULAM, ALE PODCZAS CWICZEN POT MI SCIEKAŁ PO CALYM CIELE..... kiedy ja sie naucze, zeby nie jesc slodyczy?? poki sie nie naucze bede cierpiala :P ogolnie to zrobilam dzis pyszniutkie ciasteczka owsiane bez cukru i taki e energetyczne kulki z maslem orzechowm pychaaa <3 buziaki <3 dajcie mi jakiegos kompa/ motywacje nie wiem cos cos mnie zmotywuje do nie jedzenie tego swinstwa, jakim sa slodycze!!!!!!!!!!!!! PROSZE <3 ;)
:)
cóż dziś? wczoraj bylam ze znajomymi na piwie, wypilam 2 pyszne piwka :)) pozniej kolo 2 pojechalismy do Mc donalda Mc'drive i wszyscy we 4 zjedlismy--> kazdy po 2 cheesburgery i male frytki :) potem nocka u kolezanki, a u niej zjadlam kilka pierniczkow i bylo malo spania :( 3 godziny, przyjechalam do domu i kima!!! :) zjadlam dzis na sniadanie 2 tosty z szynka i serem, pozniej jablko i activia, a teraz wlasnie jajeczniczka z 2 jajek i jedna parowka :) i za jakes 2 godziny machnę skalpelka :)) mialam jechac do galerii poszukac jakis outfitow na swieta, ale jednak pojade jutro :)) buziaki :)