Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 2234
Komentarzy: 32
Założony: 13 sierpnia 2012
Ostatni wpis: 20 lutego 2013

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
kwiadora1981

kobieta, 43 lat, Cumnock

171 cm, 92.40 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: Dojde do celu:)

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

20 lutego 2013 , Komentarze (5)

Czesc Kochani,

Ahh tak dlugo juz nie pisalam ale wiele sie ostatnio dzialo w moim zyciu prywatnym (wlaczajac 2 tygodniowa chorobe) i jakos tak nie mialam nastroju do pisania.

Dlugo sie zastanawialam nad tym co zrobic, bo od dluzszego czasu waga mi stoi, ani nie drgnie, a wymiary tez sa te same. A przeciez cwicze i trzymam diete (moze poza ostatnimi 2 tygodniami, gdzie bywalo roznie, ale zawsze bez obzarstwa). Troszke mnie to podlamalo...... 

Ale z pomoca przyszla Vitalia. Nie bylam aktywna na swoim koncie ale nadal czytalam wpisy innych i stad tez sie wziela moja silna wola, by sie nie poddawac, aby nadal trwac, no bo przeciez 10kg juz spadlo, wiec reszta tez sie ruszy. Wiec dziekuje wami kochani, to wasze slowa byly moja motywacja.

Ewa Ch i plan 90 dniowy nie zrealizowany, bo zaiteresowaly mnie treningi J Michaels zreszta wedle polecen niektorych Vitalijek.

Wiec wrocilam do gry silownia 4  * na tydzien - trening cardio 45 min + cwiczenia modelujace glownie brzuch , ramiona i nogi plus 30 day shred - JM codziennie. Obiecalam sobie ze sie nie poddam , nie teraz, nie po tym co juz przeszlam i dotrwam do celu, tak jak i wy

A dieta coz, jestem na diecie blonnikowej, ale zmienilam na vita lekka i zobaczymy co bedzie. Obiecalam sobie scisle sie jej stosowac bez skokow w bok 

No i jedno musze powiedziec, duzy rowniez wplyw na moje samozaparcie mial moj maz, ktory mi dal malego kopniaka w ......... i zmobilizowal do walki - dzieki KOCIE.

Pa kochani, to tyle na dzis

Cieple usciski.


9 stycznia 2013 , Komentarze (7)

Czesc Wszystkim,

Wlasnie zakonczylam kolejny dzien cwiczen z Ewa Chodakowska, 5-ty z kolei i jak narazie idzie dobrze. Skalpel juz caly bez problemow cwicze ale przy Killerze wysiadam, nie moge kazdego powtorzenia przejsc. Ale oby do przodu. 

Postanowienie jest i musi byc wykonane. I musze przyznac ze cwiczenia z nia zdecydowanie poprawiaja samopoczucie, przynajmnie mnie.

Wiec i tego wam zycze, mocnego postanowienia, wytrwania a przede wszystkim super samopoczucia
Usciski

7 stycznia 2013 , Komentarze (2)

Czesc Kochane,

No i tak jak sobie postanowilam dzis zaliczylam 3 dzien cwiczen z Ewa Chodakowska. No i oprocz tego standardowo silownia x 4 w tygodniu tak jak w planie vitali.  
Ale postanowilam sobie, ze z Ewa bede cwiczyc codziennie przez 90 dni i no i zobaczymy efekty:)

Narazie jest ok, przechodze przez cale treningi, ale czasami nie daje rady wszystkich powtorzen zrobic, ale mysle ze w miare cwiczenia bedzie coraz lepiej. 

Waga stanela na dlugi okres a teraz nawet wzrosla o 1kg wiec postanowilam sie nie poddawac tylko sprobowac czegos nowego, bo widze po kolezankach vitalijkach, ze czesto siegaja po Ewe, wiec i ja sprobuje. Startuje z waga 81 kg, po 9 zgubionych kg mam apetyt na nastepne 13kg hehehe.

Czuje kazdy miesien ale i jestem dumna z siebie, ze dalej wytrwale cwicze. Oby zapalu starczylo na pozostale 87 dni hehehe.

Trzymajcie kciuki.

Buziaki.

5 stycznia 2013 , Komentarze (4)

Czesc Dziewczyny,

Ah jak dawno juz nic nie pisalam. W sumie prawie nie korzystalam z pamietnika, ale postanowilam to zmienic w Nowym Roku - Nowy Rok - Nowa Ja.

Jestem na Vitali od Sierpnia a z waga walcze ostro od lipca, jak narazie - 10 kg, choc teraz dosc dlugo mam przestuj, waga stoi juz jakis 3 miesiac, troszke mnie to martwi, ale postanowilam dalej wytrwale walczyc i sie nie poddawac. 

I to tez na vitali znalazlam motywacje aby dalej wytrwac i sie nie poddawac, dzieki Wam nadal trzymam diete i nadal cwicze, wiec wielkie dzieki.

Dzieki wam tez zaczynam wykorzystywac inne cwiczenia niz to co standardowo robilam. 
Na poczatek zachwalany skalpel Ewy Chodakowskiej, bedzie x 3 w tygodniu plus standardowa silownia z cwiczeniami z vitali x 4 w tygodniu, moze to mnie ruszy :):):).

Jak cwiczycie z Ewa dajcie znac jakie efekty, bardzo chcialabym znac wasze opinie.

Cieple usciski dla wszystkich:)

19 sierpnia 2012 , Komentarze (5)

Witajcie Kochani,

Dzis 7-my dzien mojej diety ale tak naprawde pierwszy dzien diety blonnikowej.

Ah bylam perzerazona i myslalam, ze bede zla, zdenerwowana i glodna, a tu prosze takie zaskoczenie. Dieta jest fajnie dobrana, ma roznorodne potrawy, a dania sa proste do przygotowania. Naprawde zapala do pracy nad soba.

Moje doswiadczenia z dietami sa smutne - wiele prob i tylko jeden sukces.
Tym bardziej trudno mi bylo sie przekonac  i uwierzyc w swoje sily i wytrwalosc, ale zaczelam szperac po necie i natrafilam na klip na youtubie, na ktorym wspomniano o vitali.
Weszlam, zaczelam czytac i znalazlam motywacje, porady, ale przede wszystkim odpowiednia diete i cwiczenia

Choc na diecie jestem od 2 miesiecy i schudlam  jedynie 3 kg, poczym waga postanowila stanac w miejscu. Z vitalia jestem od tygodnia i dzis wlasnie zaczelam diete blonnikowa i jestem pelna nadziei i optymizmu

Wiem, ze tym razem mi sie uda a ta motywacje mam od was.

Za to wszystkim dziekuje:):) Wasze historie, wsparcie i sama obecnosc napewnia mnie wiara w to, ze wszystko sie uda.

Dziekuje Vitaliusze

A to dla was:



15 sierpnia 2012 , Komentarze (3)

Witajcie Kochani,

Dzis trzeci dzien mojej diety i musze przyznac, ze jest ok. Ale bardzo sie boje bo odkad pamietam zawsze borykalam sie z problemami z waga. Ale powiedzialam sobie dosc problemow z waga i pora dzialac, zwlaszcza ze obecna sytuacja to wynik ciazy i czas wkoncu pozbyc sie zbednych kilogramow:):):):):):):)

Wiec narzucilam sobie cwiczenia i diete z zebranych informacji i przeczytanych porad.

Teraz motywacja:

Lepiej wygladasz, lepiej sie czujesz, jestes zdrowy, dluzej zyjesz - a jest dla kogo. Ale przede wszystkim moja motywacja jest chec udowodnienia sobie samej, ze moge przelamac swoje zle nawyki, miec silna wole i osiagnac swoj zamierzony cel dla siebie.

Posilki:

Sniadanko zawsze jogurt naturalny + platki owsiane badz otreby granulowane.

Drugie Sniadanko/lunch to salatka + grilowane biale mieso badz lekka warzywna zupa

Obiad Parowane warzywa badz salatka + ryba

Kolacja - porcja warzyw badz owocow.

Przekaski - owoce + 1.5- 2 L wody

Cwiczenia - 4 x na tydzien silownia - 30 - 40 minut cardio + 50 minut cwiczen silowych  - brzuszki, wykroki z hantelkami, sciaganie drazka do klatki piersiowej itd.

Nudne te posilki i potrzybuje pomocy w udoskonaleniu mojego jadlospisu, wiec zastanawialam sie na dieta Vitali, macie Kochani jakies rady?

Hm no to walczymy dalej, trzymam kciuki za wszystkich:)

Buziaki

13 sierpnia 2012 , Komentarze (6)

Dzien Pierwszy,

Dzis zaczelam swoja diete i zobaczymy jak pojdzie. Cel jest wielki tyle kilo do zgubienia ale i silna motywacja:):)
Co dzis jadlam - jogurcik naturalny z platkami owsianymi i suszonymi owocami na sniadanie, a teraz zabieram sie za przygotowanie lunchu - grilowana piers z kurczaka i salatka z warzyw.
Trzymajcie kciuki:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.