Ah jak dawno juz nic nie pisalam. W sumie prawie nie korzystalam z pamietnika, ale postanowilam to zmienic w Nowym Roku - Nowy Rok - Nowa Ja.
Jestem na Vitali od Sierpnia a z waga walcze ostro od lipca, jak narazie - 10 kg, choc teraz dosc dlugo mam przestuj, waga stoi juz jakis 3 miesiac, troszke mnie to martwi, ale postanowilam dalej wytrwale walczyc i sie nie poddawac.
I to tez na vitali znalazlam motywacje aby dalej wytrwac i sie nie poddawac, dzieki Wam nadal trzymam diete i nadal cwicze, wiec wielkie dzieki.
Dzieki wam tez zaczynam wykorzystywac inne cwiczenia niz to co standardowo robilam.
Na poczatek zachwalany skalpel Ewy Chodakowskiej, bedzie x 3 w tygodniu plus standardowa silownia z cwiczeniami z vitali x 4 w tygodniu, moze to mnie ruszy :):):).
Jak cwiczycie z Ewa dajcie znac jakie efekty, bardzo chcialabym znac wasze opinie.
Cieple usciski dla wszystkich:)
kwiadora1981
5 stycznia 2013, 22:15Dzieki