Czesc Kochani,
Ahh tak dlugo juz nie pisalam ale wiele sie ostatnio dzialo w moim zyciu prywatnym (wlaczajac 2 tygodniowa chorobe) i jakos tak nie mialam nastroju do pisania.
Dlugo sie zastanawialam nad tym co zrobic, bo od dluzszego czasu waga mi stoi, ani nie drgnie, a wymiary tez sa te same. A przeciez cwicze i trzymam diete (moze poza ostatnimi 2 tygodniami, gdzie bywalo roznie, ale zawsze bez obzarstwa). Troszke mnie to podlamalo......
Ale z pomoca przyszla Vitalia. Nie bylam aktywna na swoim koncie ale nadal czytalam wpisy innych i stad tez sie wziela moja silna wola, by sie nie poddawac, aby nadal trwac, no bo przeciez 10kg juz spadlo, wiec reszta tez sie ruszy. Wiec dziekuje wami kochani, to wasze slowa byly moja motywacja.
Ewa Ch i plan 90 dniowy nie zrealizowany, bo zaiteresowaly mnie treningi J Michaels zreszta wedle polecen niektorych Vitalijek.
Wiec wrocilam do gry silownia 4 * na tydzien - trening cardio 45 min + cwiczenia modelujace glownie brzuch , ramiona i nogi plus 30 day shred - JM codziennie. Obiecalam sobie ze sie nie poddam , nie teraz, nie po tym co juz przeszlam i dotrwam do celu, tak jak i wy
A dieta coz, jestem na diecie blonnikowej, ale zmienilam na vita lekka i zobaczymy co bedzie. Obiecalam sobie scisle sie jej stosowac bez skokow w bok
No i jedno musze powiedziec, duzy rowniez wplyw na moje samozaparcie mial moj maz, ktory mi dal malego kopniaka w ......... i zmobilizowal do walki - dzieki KOCIE.
Pa kochani, to tyle na dzis
Cieple usciski.
fitnessmania
19 marca 2017, 12:15Musze się pochwalić, udało mi się w końcu schudnąć parę kilo, ale nie odbyło sie bez wspomagania, jest coś naprawdę dobrego, poszukajcie sobie w google - jak pozbyć się tłuszczu sposób xxally
kwiadora1981
26 lutego 2013, 11:58Dziekuje za wsparcie:)
cambiolavita
21 lutego 2013, 00:17Vitalia pomaga, ale miec oparcie w bliskiej osobie, jest jeszcze duzo wazniejsze :)
cciszaa
20 lutego 2013, 14:39Pozazdroscic męża ! :)) nie poddawaj się jesli juz tyle zyskałas, zycze wytrwałosci :)