Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 62002
Komentarzy: 601
Założony: 9 lipca 2012
Ostatni wpis: 8 października 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
blabli

kobieta, 46 lat, Poznań

173 cm, 78.50 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

16 lipca 2012 , Skomentuj

Rozpoczął się standardowo.
2 kromki chleba słonecznikowego, jedna z serkiem i plasterkiem pomidora, druga z paprykarzem. Do tego herbatka wspomagająca. 
Nareszcie kończy mi się paprykarz (zostało tylko na jutro. W taki sposób to niektóre sklepy mogły by splajtować - paprykarz na 6 dni, pomidor na 3, chleb na przeszło tydzień (mrożę i wyciągam po 2 kromki), serek w plasterkach - 1 dziennie. 

15 lipca 2012 , Komentarze (2)

Oczywiście był batonik musli.

Po nim aby nie było grzechu godzinka aerobiku.
Później będzie jak zwykle pół grejpfruta i woda, woda. woda.

15 lipca 2012 , Skomentuj

Oto mój wspaniały dzień.
Śniadanie:
Standardowo 2 kromki chleba słonecznikowego - jedna z paprykarzem a druga z serkiem light.

II śniadanie:
3 morele

Obiad:
Miska różnego rodzaju sałat z dodatkiem serka feta (kocham go), ćwiartką pomidorka i 100g skrawków z piersi kurczaka. Wszystko polane odrobiną jogurtu naturalnego (stwierdzam, że bez tego też by było dobre). Zostało mi kurczaka więc jutro będzie powtórka z rozrywki.

Co dalej nie wiem.
Pod wieczór zapewne jeszcze grejpfrut.

15 lipca 2012 , Komentarze (2)

Dzień bardzo skąpy bo długo byłam w gościach. Wróciłam po 24.
Po obiedzie niestety zapowiadana skucha - baton musli light.
Na koniec jak co dzień pół grejpfruta. 
Niestety z powodu późnego powrotu brak ćwiczeń. 

14 lipca 2012 , Skomentuj

Niestety musiał być szybki i nie koniecznie jest super zdrowy.
Talerz (około 250 ml) zupy pieczarkowej amino. Do tego 2 morele.

Przewiduję małą skuchę - batonik musli light.
Zgodnie z liczba kalorii to raczej się zmieści.

14 lipca 2012 , Skomentuj

Śniadanko:
2 kromki chleba słonecznikowego, jedna z paprykarzem a druga z plasterkiem serka light i pomidorkiem.

Była też kawa.

II śniadanie:
Pół serka wiejskiego light i 2 małe morelki

Do tego wszystkiego oczywiście woda.

Nie mam za bardzo koncepcji na obiad.
Coś wymyślę. 

13 lipca 2012 , Komentarze (1)

Tak na szybko
2 kawy bez cukru
100g pierożków z serem i truskawkami polanych odrobiną jogurtu light
kilka fasolek

Na koniec  parę morelek i jak zwykle pół grejpfruta.
Koniec

13 lipca 2012 , Skomentuj

Witam 
Śniadanie: 
2 kromki chleba żytniego z masełkiem, białym serkiem light i 2 plastrami pomidora. Do tego herbatka wspomagająca. 
Za godzinkę wyprawa do koleżanki i niestety kawa ale przynajmniej w dobrym towarzystwie. 

13 lipca 2012 , Skomentuj

Mam doła, ale nie związanego z waga i jedzeniem.
Czasami przychodzą złe wspomnienia.
Wystarczy mały zapalnik i już wszystko leci.
Najlepsze co mam to miłość córki i tego należy się trzymać bo czasami można ogłupieć.
Do jutra może mi przejdzie.

12 lipca 2012 , Skomentuj

No i niestety do całego jadłospisu muszę dopisać batona musli light. 
Nie mogłam się opanować. 
Od godziny 16 już dzień nie należał do najlepszych pod względem samopoczucia.
Głodna i to dosłownie spragniona wszystkiego.
Pocieszyć się można, że zmobilizowałam się do godzinki aerobiku.

Teraz tylko jeszcze pół grejpfruta i herbatka wspomagająca. 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.