Sobota 19.05 właśnie lece do Polski na urlop :) Powrót 26.05 do Irlandii.
Będe sie starał jadać w domu zdrowo i często,
cięzko bedzie wytrzymać z myślą ze mamusia moze wszystko upiec i ze bedzie to bardzo kaloryczne, ale jednak będzie trzeba odmówić przyjemności nawet na mamusim garnuszku xD :(
Ćwiczenia tak jak juz wcześniej pisałem to sobie na urlopie daruje.
Wróce do Irlandii to mam już plany co do ćwiczeń.
Dzisiaj waga pokazała mi 118kg godzina 01.00 więc późno, rano sie jeszcze stane na wage. I oby za duzo nie przybyło przez ten pobyt w PL.
Poszaleje troche w sensie wydam kase z przyjemnością.
Do zobaczenia juz w PL :)
p.s. postaram sie codziennie dodawać wpisy z pobytu w PL :)