Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Jestem Marta i chcę zdrowo żyć a przy tym zgubić nawiązkę kilogramów :)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 3310
Komentarzy: 19
Założony: 24 lutego 2012
Ostatni wpis: 9 sierpnia 2016

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
marta12344

kobieta, 28 lat, Bydgoszcz

171 cm, 64.40 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

9 sierpnia 2016 , Komentarze (1)

Hej, Kochane <3

Dzisiaj 66 dzień mojej diety i... udało się! :D Dzisiaj rano na wadze 64,4 ! 

W końcu coś się ruszyło, do upragnionej liczby już tak blisko ;)
Byle jeszcze do piątku, wyjeżdżam na klika dni do Mielna na wakacje :) Zobaczymy jaka waga będzie w piątek, moim marzeniem jest ta trojka teraz na drugim miejscu. No i mam nadzieję, że pogoda pozwoli mi pokazać się w stroju kąpielowym 8)

Ale dzisiaj, jutro i w czwartek robię treningi :) 

Z jedzeniem też idzie mi super, nie przekraczam tych 1220 kcl :)

Dzisiejsze menu:

* 10:20 - owsianka z 40 g płatków, jednego małego jabłka, ok. 150 ml mleka 2% i łyżeczka masła orzechowego light = 314 kcl

* 13:30 - 2x serek danio (280 g) + ok.10 g otrąb owsianych = 350 kcl

* 16:20 - zupa krem z pieczarek <3 ok. 400 g = 156 kcl

i koło 20:00 planuję zjeść.. w sumie jeszcze nie wiem, co, ale coś około tych 300 kalorii, ktore mi zostały :D

+ wypiłam też w międzyczasie gdzieś kawę, która miała 90 kcl

Mam wolne teraz trzy dni, muszę wszystko poogarniać. Wszystkie notatki na poprawki wrześniowe, żeby po powrocie już się uczyć no i kursy internetowe też muszę do piątku dokończyć, dużo pracy przede mną, a tak strasznie się nie chce :( jeszcze ta pogoda... No ale chociaż ta waga mnie motywuje i dodaje optymizmu :D

Buziaki :*

30 lipca 2016 , Komentarze (3)

Hej, kochane (zakochany)

Kolejny dzień za mną, dzisiaj rano na wadze 66,3, także mam nadzieje, ze jutro bedzie piatka na drugim miejscu :)

Mam kilka pytań, które mnie zastanawiają, może któraś z was zna na nie odpowiedzi :D

1. kręcę hula hoop, moje hula ma 1 kg, nie ma zadnych wypustek i chcę zakupić takie, które ma 1,9 kg i ma wypustki, dokładne coś takiego: http://allegro.pl/hula-hoop-hop-hertz-sempre-3-weg...

i pytanie, czy to rzeczywiście coś da? pomocy :D

2. OCZYSZCZANIE ORGANIZMU Z TOKSYN

 http://vitalia.pl/forum1,943428,0_Oczyszczanie-org...

pomocy :*

A dzisiaj dzień spoko :) wstalam po 10, wiec zjadlam tylko 4 posilki w ciagu dnia :) no i zamierzam iść pobiegać dziś jeszcze jak bedzie troche chlodniej, kręciłam też 40 min hula hoop :D wczoraj nie udało się ćwiczyć z Chodakowską, ale chociaż te 30 min krecilam hula wlasnie też wczoraj :)

a dzisiejsze menu:

11:00- jajecznica z 3 jajek i pół papryki + kawa z 1,5 lyzeczki miodu i mlekiem

14:00- koktajl <3 20 g orzechów nerkowca+banan+mleko 2%

17:00- leczo z warzyw (papryka, pieczarki, cebula, sos pomidorowy) ok. 400 g

20:00- też leczo, 250 g :)

przepis na leczo mam od tej pani:

Podobno 500 g tego lecza ma tylko 96 kcl, jakos mi sie nie wydaje, a wy co myslicie? :)

Ale jest pyszne i zdrowe, moja rodzina tez je uwielbia :D

Dodatkowo posluchalam się i piję więcej :D Wypiłam ok. 1,75 l wody + chyba z 1,5 l herbaty zielone, zrobilam sobie rano w duzym dzbanku i dzisiaj jestem w domu caly dzien, mam czas i pije co chwile :D

buziaki, zaraz lece biegac :D :*

EDIT:

Jestem z siebie mega dumna 8)

29 lipca 2016 , Komentarze (1)

Hej :)

no to kończymy kolejny dzień :) obliczylam, ze jest to 55 dzien mojego "zdrowego stylu zycia" :D dzisiaj rano na wadze duzo.. 66,7. ale jestem przed okresem i waga na pewno przez to tez jest wyzsza. 

dzisiejsze menu zdrowe, ale kaloryczne przez orzechy :(

śniadanie- jajecznica z 2 jajek, pół pomidora, kawa z mlekiem i 1,5 łyzeczki miodu

drugie śniadnie- ok. 200 g kapusty kiszonej <3

obiad - jeden filet z kurczaka i warzywa, wszystko na parze

wyglądał i smakował pięknie :D

podwieczorek: ok. 150 g borówek z serkiem danio, ok. 100 g orzechów nerkowca :(

kolacja: 3x wasa z mozarelą i pomidorkiem

+ 1,5 l wody :)

teraz jest dopiero 20 30, mam zamiar dzisiaj ćwiczyć. Mam nadzieję, ze jutro sie pochwalę co ćwiczylam :D

BUZIAKI :*

28 lipca 2016 , Komentarze (4)

Hej :)

Znowu coś tu piszę xd w sumie czasami chcę pousuwać te wszystkie wpisy sprzed w sumie 4 lat, ale jak sobie je czytam to mam chyba większą motywację ;) gdzieś w nich nawet wyczytałam, że ważyłam 62 kg :O. 

Teraz ważyłam najmniej wczoraj- 66,1. Swoją kolejną przygodę z odchudzaniem, a raczej zdrowym stylem życia zaczęłam 5 czerwca 2016. Jak na razie się utrzymuje no i schudłam 6,4 kg :) W połowie sierpnia jadę na wakacje, dobrze byłoby jeszcze te 2 kg minimum schudnąć.

Postanowiłam tu dalej pisać, bo chyba tak jest łatwiej. Większa motywacja- mam nadzieję :D Bo chociaż wiem, że chcę po prostu zdrowo żyć a przy tym gubić kilogramy i jestem przygotowana na to, ze bedzie to długi proces to czasami pękam i idę na pizze xD to nie jest dobre :P

Jeśli chodzi  ćwiczenia, to ćwiczę co jakiś czas z Chodakowską, albo innymi trenerkami. Zazwyczaj jest to co drugi dzień, ale nie zawsze. No i też nie wytrzymuje całych tych treningów :(

Nauczyłam się jeść co 3 godziny i pić wodę. Dzisiejsze menu to:

8:00 (śniadanie) - jajecznica z 2 jajek i pół pomidora

11:00 (drugie śniadanie) - serek Danio

14:00 (obiad) - ok. 150 g kurczaka na parze, ok. 250 g warzyw na patelnię też na parze gotowanych

I TERAZ SIĘ ZACZYNA MOJA KLĘSKA XD

17:00 (podwieczorek) - lód nesquick (66 kcl), ok. 150 g borówek, 2 paski czekolady, 3 lyzeczki masła orzechowego i na to wszystko jeszcze 200 g kapusty kiszonej haha (nie jestem w ciąży, ale przed okresem xD)

22:00 (kolacja) - jedna parówka

+ ok. 1,75 l wody w ciągu całego dnia.

Wiem, ze ten "podwieczorek" mnie zniszczył, ale nie mogłam przestać jeść :P 

Oby jutro było lepiej ;)

Wstawiam zdjęcie jeszcze, po którym widzę jakąś tam różnicę i mobilizuje mnie do dalszej walki :D 

29 lutego 2016 , Komentarze (3)

Hej :) 
Zaczynam znowu diete, z tym, ze teraz traktuje ja troche inaczej- jako zdrowy styl zycia. Od miesiaca w sumie ja prowadze, chodze na silownie srednio co drugi dzien, gdzie glownie biegam na silowni. Do tego tez kupilam sobie troszke ciezsze hula-hop (1 kg) i krece okolo 30 min dziennie :) 

Generalnie jestem leniuchem, wiec ruch w moim przypadku jest naprawde ogromnym juz wyczynem. Gorzej jednak teraz z jedzeniem- bo kocham jesc... Ale zaczynam tez coraz zdrowiej sie odzywiac :) Ciemne pieczywo, woda... Tylko cukier bardzo ciezko mi wyeliminowac, kawe zawsze slodzilam 3 lyzeczkami cukru, teraz ograniczylam sie do 2, ale wiem ze to i tak dosyc duzo :/

Bede tu sie chwalic moimi wynikami, daleka droga przede mna, zobaczymy :D

A teraz uciekam uczyc sie na sobotni egzamin, bo na zaocznych studiach sesja jeszcze meczy :( Buziaki :*

15 kwietnia 2015 , Komentarze (1)

hej :)

Dzisiaj rano na wadze 67! Jest dobrze :D

Do soboty muszę się zmieścić w nowokupioną sukienkę, jadę z chłopakiem do jego znajomych, chciałabym zrobic dobre pierwsze wrazenie i ladnie wygladac :>

a oto sukienka:

Dzisiejsze menu:

* płatki z mlekiem

* 3/4 paczki płatków fitness na sucho

* 5 pomidorków koktajlowych

* jabłko

* danio

* na obiad kotlet, trochę makaronu, brokuły i marchewka

* herbata z 1,5 lyzeczki cukru

* banan

Może trochę dużo, ale miałam jakiś taki dzień... co chwilę bym jadła :) 

Wczoraj zaczęłam wyzwanie z hua-hop, hulałam 10 minut :D dzisiaj 15 bedzie :)

No i jechalam na rowerku znowu do szkoly i z powrotem czyli w sumie jakies 8,5/9 km.

+ OSTATNI POSIŁEK ZJADAM O 18, A CHODZE SPAC W OKOLICACH POLNOCY :)

Pozdrawiam! <3

14 kwietnia 2015 , Komentarze (1)

Witam wszystkich ;)

Po raz kolejny zaczynam się odchudzać, od jakiegoś czasu moja waga trochę mnie przytłacza... Tyle nie ważyłam jeszcze nigdy. Jest początek wiosny, niedługo lato :) a ja bardzo lubię sukienki! Niestety, w tym momencie wszystko gdzieś odstaje. 

Odchudzam się 5 dzień, efekty na razie nierażące, bo schudłam jedynie 0,7 kg. Ale dzisiaj dostałam okres, więc ta waga na pewno też teraz jest większa.

Moje zapisywane wagi (ważę się rano, nago, na czczo):

10.04.2015 = 68,5

11.04.2015 = 67,9

12.04.2015 = 67,2

13.04.2015 = 67,3 

14.04.2015 = 67,8 (okres!)

Mniej więcej tak to wygląda :) Nienawidzę sportu. Przekonałam się jednak trochę do roweru i hula-hop. Dzisiaj przejechałam 8,5 km na rowerze i mam zamiar zacząć wyzwanie (co prawda już zakończone) z hula-hop : http://vitalia.pl/index.php/mid/139/fid/1793/wyzwa...

Trzymajcie kciuki, proszę :)!

27 maja 2013 , Komentarze (1)

czeesc:D

wiec zaczynam znowu sie odchudzac..
ciekawe jak mi to wyjdzie, ale dam rade!
jest 18:18 wiec dzis juz nic nie zjem- trzymajcie kciuki :)

9 marca 2012 , Komentarze (3)

siema :D

hmhmhm, jest ok, ale troche nie daje rady ze wszystkim, jest mi ciezko. To 5godzinne spanie, nic prawie nie jem.. caly czas mnie glowa boli ;/
dzis na wadze rano 62,3 :D

wczorajsze menu:
* malutki kotlet mielony
* doslownie 1 widelec buraczków
* 1 kromke chleba razowego
* 1 maly mars ;< (miusialam, bo mojemu ukochanemu Panu byloby przykro) xd 
* 2 jogurty
* 1,5 l wody
* 3 kawy (2 z automatu, jedna domowa ze slodzikiem i smietana)

i to wszystko :P

dzisiaj: 
* 1,5 cukierka :<
* 1,5 nalesnika :<
* herbata (z cukrem niestety ;<)
* 2 jajka
* jogurt 0% tł
wiecej chyba nic nie zjem ;P

3majcie sie <3

6 marca 2012 , Skomentuj

Czesc wszystkim : )

masakra po prostu. dostalam wyniki probnego egzaminu, mialam zeledwie 50%. dlatego teraz zarywam noce i ucze sie ile moge. Ciezko jest mi to pogodzic z dieta, ale stram sie. Mowia mi, ze zmarnialam przez to wszystko. Pije 5 kaw dziennie, spie 4-5 godzin i jeszcze ta dieta, to w sumie BARDZO niedrowo, tymbardziej na moj wiek.a tak wgl u gory jest apisane 15 lat, a juz skonczylam 16:D nie wiem czemu, ale to sie nie zaaktualizowalo.
w weekend zabalowalam, zupelnie sb odpuscilam diete, ale od pon znowu: ) jutro rano sie zwaze i napisze ile jest, ale pewnie kolo 62,5. i chyba podwyzsze moja wage docelowa do 58, bo nie wiem czy dam rade 55.:< 

blagam, modlcie sie za mna :P zebym byla chuda : ))


powodzenia laski, papa : *


aaa no i zaczynam a6w :D 
nie wiem kiedy bede to robila, 
ale musze znalezc czas, bo cwicze 
tylko na wf i to tez nie 
do konca wytrwale: )

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.