późno wstałam,
zakupy tez mi dziś zajęły sporo czasu
wszystko mnie irytuje
a ile grubasów dziś widziałam na bazarze...
wiem , wiem , okropna jestem ,
sama się przecież do nich zaliczam !!!
po powrocie do domu,zakupy w kat i spać, było mi zimno,
kaloryfery włączyłam
a wiatr wieje i wieje dalej i zimno jest :((
mam nadzieje ze jutro już będzie bez wiatru
bo tęskni mi się za rowerkiem
buziaki na resztę popołudnia