Bo niedziela jest od tego aby leniuchować na całego
Dziś mąż ma szkołę więc z racji tego, że wczoraj ogarnęłam cały dom to dziś będę leniuchować i oglądać swój serial
Wczoraj pisałam o swoich planach , postanowieniach ale niestety znowu cały wpis się nie dodał
Kupiliśmy z mężem atlas i założyliśmy sobie ćwiczyć 3 razy w tygodniu . Jak do tej pory trzymamy się tego postanowienia .Zmieniamy również swoje nawyki żywieniowe tzn. staram się wybierać zdrowsze produkty i gotować po prostu zdrowiej .Nasze życie ostatnio całkowicie się zmieniło , kupiliśmy dom w zupełnie innym mieście , ja zmieniłam pracę o czym nawet nie marzyłam . Myślałam , że do końca życia będę pracować na produkcji . Także pozmieniało się u mnie trochę oczywiście wszystko na duży plus , więc chcę do tego dołożyć jeszcze swój styl życia . Chcę czuć się znowu fajnie tak jak wtedy gdy ważyłam 62 kg ale chcę do tego dojść w zdrowy sposób , a nie tak jak ostatnio prawie nie jedząc . Pewnie waga leciała w dół ale wiecznie chodziłam głodna i zła ...to nie było tego warte . Dlatego teraz mądrzejsze o doświadczenia zabieram się za siebie tak jak należy .
Moja waga początkowa to 72 kg , za dwa tygodnie czyli po miesiącu regularnych ćwiczeń i zdrowego jedzenia podam aktualną . I każdy spadek będzie mnie cieszył , nawet mały . Nie chcę schudnąć szybko , chcę schudnąć zdrowo i na stałe
Pozdrawiam i miłej niedzieli życzę