No to pierwszy wpis w Marcu :) Wczoraj nic nie pisałam a to tylko dlatego że złapałam doła .. dzisiaj to czuję się jak 20 tonowa słonica ;( zjadłam dziś jednego pączką i jest mi z tym tak źle że mam ocohotę iść to wszystko oddać ;/ wiem że nie mogę ale mam w sobie coś takiego że mówi mi jaka jestem tłusta i o ile kroków się właśnie cofnęłam ;/
Miejmy nadzieję że jutro będzie lepiej . Dzis znajoma dała mi ciężarki na nogi to biegania i jutro znów wstaję o 5 . Dziś mi się to nie udało po raz pierwszy od 2 tygodni to dlatego że nie mogłam spać zasnęłam koło 3 więc o 5 wyłączyłam budzik i poszłam spać dalej , jednym słowem masakra ..
W sobotę idę biegać na conajmniej 3 godziny trzeba to wszytsko spalić . Dzisiejsze wieczorne ćwiczenia już za mną później tylko brzuszki przed snem . Mam nadzieję że jutro nie zjem nic zakazanego żeby znowu nie mieć głupich myśli .
No nic miłego wieczora życzę wszystkim :)