NO I WKONCU DOPIELAM SWEGO I ZACZELAM TRENOWAC MOJ BRZUCH......NARESZCIEEE !!!! SIE WZIELA GLORIA ZA SIEBIE !!!! NAPISALAM ZE JEST ZALOBA (ALE KRÓTKA) BO NIE CHCE WIECEJ WIDZIEC TEGO U SIEBIE, NIE CHCE SIE KREPOWAC ROZEBRAC NA SILOWNI, BASENIE, CZY NA PLAZY..... CHCE STANAC Z INNYMI LASKAMI I POWIEDZIEC SOBIE DUMNIE..... I TAK JESTEM LEPSZAA, CHCE WKONCU MIEC TA SWIADOMOSC ZE SIE PODOBAM, ZE MOJA PRACA NAD CIALEM NIE POSZLA NA MARNE......KUUURDEEE, ZEBY TO MOGLO ZISCIC SIE ODRAZU.......
NIGDY WCZESNIEJ NIE CWICZYLAM MOJEGO BRZUCHA.....BYLAM ZA LENIWA....NIE WIEM CO JA SOBIE WTEDY MYSLALAM.... ZE LADNA BUZIA I CIEPLE SLOWA WYSTARCZA .....???
JAK JUZ WCZESNIEJ NAPISALAM DO JEDNEJ VITALIJKI.... FACECI TO WZROKOWCY.....I ZAWSZE ALE TO ZAWSZE GAPIA SIE NA TE NAJLADNIEJSZE
NA TE LASKI KTORE MY WKLEJAMY SOBIE DLA MOTYWACJI.......
TAK NIESTETY JEST.....
A DZISIAJ PRZYPOMNIALO MI SIE ZE JA ZAWSZE CZULAM SIE JAK WIELORYB WSRÓD MOICH ROWIESNICZEK NP. W PODTAWÓWCE, BO JA ZAWSZE WAZYLAM WIECEJ...TZN. 10 KG ZAWSZE BRAKOWALO MI DO IDEALU... TERAZ JESTEM BARDZO BLISKO MOJEJ IDEALNEJ WAGI I CHCIALABYM WKONCU DOBIC DO MOJEGO CELU I MÓC CIESZYC SIE ZE SWOJEGO MALEGO SUKCESU, KTÓRY DLA MNIE OSOBISCIE JEST BARDZO WAZNY, ZEBY WKONCU CZUC SIE PEWNA SIEBIE......
DOBRA KONIEC MOJEGO PIERDOLENIA
WSTAWIAM (PO RAZ PIERWSZY) FOTKI MOJEGO BRZUCHA.....
I WYGLADA ON TAK 04/03/2012
NIE CIERPIE GO !!!! OBY JUZ NIGDY WIECEJ !!!
ORAZ ZDJECIE MOJEGO HULA-HOPA ( 1,5 KG)
POSTANAWIAM SOBIE WKONCU WRZUCAC FOTKI MOICH POSTEPÓW.
11 MARCA WRZUCAM MOJE OGOLNE ZDJECIA
CO M-C BEDE WRZUCAC ZDJECIA MOJGO TOPNIEJACEGO BRZUSZKA....
MAM NADZIEJE ZE DAM RADE !!! MUSZEEEEEEEEE WKONCU!!!
NARAZIE !!!! DO JUTRA !!!