Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Wiecznie .....jutro...pozniej..
..nie
chce mi sie...

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 4927
Komentarzy: 124
Założony: 18 grudnia 2011
Ostatni wpis: 10 marca 2017

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
zerrrokalorrii

kobieta, 38 lat, Popiiii

170 cm, 79.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

4 stycznia 2013 , Komentarze (2)

To Ja!! siemka!!

Dziwne coo? Zaczelam normalnie pisac znowu na Vitalii  az jestem sama w szoku ale to moze dlatego ze naprawde  chce sie pozbyc mojej kartoflanej sylwetki no i pozbyc sie kompleksów bo to mnie dobija...ale nie bede biedolic...jak w tytule :D :D

Ciezko bylo wrocic po tak dlugiej przerwie swiatecznej do pracy....i jak przyszlam do domu to poprostu padlam na sofe jak nie zywa hehehe taka jestem aktywna :D:D:D

no ale co dzisaj mialam zwale z babek w pracy wogole z jednej sytuacji...

czekamy wszyscy az wybije nalezyta godzina zeby wylogowac sie z zegara..no i tych zegarów bylo kilka wiec kilka kolejek powstalo no i ja tak patrze gdzie sie tu wkomponowac zeby dlugo nie stac hehehe no i najlepsze...nie wiedziec czemu ta kolejka skladala sie z samych facetow..? dopiero pozniej zajazylam ze tam w podolodze wmontowana jest waga przemyslowa....aaaaaaaaaaaaa!!!!

oczywiscie ze tego nie zrobilam i poszlam wylogowac sie do innej kolejki hahahahha

ale jakbyscie zobaczyly moja mine :D:D:D.... hehhehe bezcenne ....

Nie wiem dlaczego ale jakos nie pali mi sie zeby zagladac na wage i robic pomiary :D:D

Chyba nie chce psuc sobie humoru przed wyjazdem do PL :D:D:

A tak poprawilam sobie humor oto:

 

Pozdrawiam!! dzieki za komenty!!! 

3 stycznia 2013 , Komentarze (2)

 Hejka Ludziska!!!

Moj tytul mowi sam za siebie!! Wzielam go sobie mocno do siebie i zaraz jak mi tylko przeszedl kac wzielam sie za ogarniecie chaty, robienie obiadu,itd

Zycze wszystkim kochane dziewuszki aby kazda z nas na swoj sposob potrafila sie zmotywowac jak rowniez potrafila odnalesc swoj powod naprogramowych kilogramow.

Badzmy aktywne kazdego dnia!!!

Pozdrawiam!!!

30 grudnia 2012 , Skomentuj

czesc wszystkim!!!

odkurzylam moj stary pamietnik i znow zaczelam pisac! Kto czytal mnie to wie ze caly czas probuje zrzucic nadwage z mizernymi skutkami. Od nie tak dawna zaczelam odchudzac sie psychicznie co w wolnym tlumaczeniu znaczy ze nakrecilam pozytywnie moj mozg i wkoncu odkrylam przed soba karty...wyciagnelam moje zmory z przeszlosci gdzie w psychice zaczelo sie moje tycie i dlaczego puchlam od samego patrzenia na jedzenie.

Nie prawda jest ze mam to rodzinne bo czesc osob jest baardzo szczupla powiedzialabym ze wina obarczam zle nawyki zywieniowe wyniesione z domu oraz narzucenie sobie skorupy ochronnej w dziecinstwie i latach pozniejszych. Jestem pewna ze teraz przyniesie mi to bardzo duze efekty....

Pozdrawiam!

10 sierpnia 2012 , Komentarze (3)

 Hej !!! Witajcie sloneczka!!!

wlasnie zem siem obudzila i stwierdzilam ze znowu zaczynam pisac moj pamietnik :)

sprawa nie jest prosta, bo minelo juz prawie pol roku jak nic nie pisalam-oj ja niedobra :):).......

Caly czas walcze z moim tylasem grubasem i ciagle nic raz waga w dol raz troszke w gore...

dzisiaj pierwszy raz od 3 tygodni bylam na silowni....PRAWIE ZEMDLALAM  hihiih

dalam moje dupie ognia....a cooo ....teraz nie ma to tamto....musze zaczac ostra jazde bo widze ze bez tego sie nie obedzie....no i wkoncu moze wylecze sie z moich cholernych kompleksow jakim jest moj tylas....No niestety ...teraz tylko biegac biegac i jeszcze raz biegac....dopiero pozniej zaczynam modelowac moja sylwetke....

MOJA MOTYWACJA:

1. BIEGAC REGULARNIE 3 RAZY W TYGODNIU

2. BIEGAC 90 MIN ZE ZMIANA PREDKOSCI.

3.ROZMIAR 38.....to by bylo lepsze niz wygrana w totka :):)

4.NIE JESC NIC PO 19ej..

.

a teraz lece was poczytac bo dawno nikogo nie odwiedzalam!!!!!!! trzymta siem :):)

 

24 marca 2012 , Komentarze (3)

hej dziewczynki !!!

mamy bardzo piekny dzien !!! Az chce sie zyc !!! no i na dodatek przybywa nam dzisiaj w nocy wiecej dnia juuuupi !!!!

Na dodatek moja waga znowu ruszyla w dol...huuuuraaaa!!!!!!

Wiec za ten solidny spadek ( -2kg) postanowilam sobie wynagrodzic me meki i zakupic szpilki na srednim obcasie

potrzebuje je na dwie imprezy

no i dzisiaj pedze jeszcze na silownie troche sie wymeczyc

pamietajcie dziewczynki : aby schudnac nalezy jesc pic i ruszac sie w odpowiednim czasie i ilosciach i nic na hama bo mozna sie przetrenowac

pozdrawiam i kibicuje wam!!!!

23 marca 2012 , Komentarze (4)

DZIEKUJE MOJE DZIEWCZYNKI ZA OSTATNIO DODANE PRZEZ WAS KOMENTARZE !!!

DZISIAJ PRAGNE DODAC W CO WIERZA KOBIETY A MIANOWICIE W IDEAL, KTÓRY JEST KREOWANY I NACISKANY PRZEZ MEDIA

OTO ON :

 TRZYMAJCIE SIE !!

 

 

 

 

 

19 marca 2012 , Komentarze (5)

CZESC DZIEWCZYNKI !!!

POSTANOWILAM WRZUCIC NA LUZ Z CALA TA MOJA ZABAWA W ODCHUDZNIE

NIE MYSLE O TYM ZEBY SOBIE POFOLGOWAC Z JEDZENIEM LUB COS W TYM STYLU

POSZPERALAM TROCHE W NECIE I ZNALAZLAM COS CO MNIE ZSZOKOWALO MIANOWICIE MOJE CWICZENIA

RZUCILAM SIE NA TA SILOWNIE JAK SZCZERBATY NA SUCHARY...

POZNIEJ BYLA PORAZKA Z NOWA WAGA.....

POZNIEJ DOSTALAM @ ( I NADAL MAM)

I POZNIEJ SIE PRZETRENOWALAM.....

NO WLASNIE

O MALO NIE ZROBILABYM SOBIE KRZYWDY- WARIATKA ZE MNIE

WALCZYLAM JAK LWICA PO 2 GODZINY NA SILOWNI CO 2GI DZIEN

I CO ????.......GÓWNO

MOZNA CWICZY DO UPADLEGO....ALE JAK SIE NIE MA POMOCY TERNERA MOZNA CWICZYC I NIE UZYSKAC ZADNYCH EFEKTÓW

POSTANOWILAM ROBIC TYLKO 3 TRNINGI W TYGODNIU PO 1H 20 MIN I WSZYSTKO.....MIESNIE MUSZA ODPOCZAC !!

ZMIENILAM TAKZE MOJ OPIS :)

POSTANOWILAM WYZNACZAC SOBIE MALE CELE, ZEBY BYLO MI LATWIEJ....

WAGA POWOLI SPADA Z 74KG DO 72KG UUUUFFF ...

@-KO ODEJDZ!!!

JAK DOBIJE DO 70-CIU KG WSTAWIAM ZDJECIA PORÓWNAWCZE :):)

TAKA MOJA NAGRODA BEDZIE I NAWET WALNE SOBIE KILKA NA LODÓWKE ZEBY MIEC MOTYWACJE

POZDRWAIAM CIEPLUTKO !!!

 

14 marca 2012 , Komentarze (1)

Hej laski !!!

Dzieki wielkie za komenty, jestem juz bardziej nastawiona optymistycznie...

Jezeli chodzi o silownie to chcialabym wykonac moj program cwiczen co tydzien...

karnet tez zobowiazuje...no ale no dobra nic na sile, juz sobie odpuscilam 2 treningi...

bo jestem jakas przemeczona po pracy....

moje kochanie mowi ze to przesienie wiosenne i zebym sie nie dolowala....

 co do mojej nowej WAGI postanowilam ja zaakceptowac i dalej z nia walczyc...

tym razem wynioslam ja z przed moich oczu i polozylam na szafie wysoko i zwaze sie pare dni po @

Czuje po sobie ze jest mnie mniej i tak dalej  ale ta waga....

Bezimienna, sory ale nie wkleje menu, bo jem to samo co ty, wiec wiesz

Wczoraj ogladalam na angielskim kanale program o grubasach co chudna dla kasy....

koles pobil rekord i z wagi 208kg schudl 78 kg.....za tyle kasy tez bym tyle schudla (25 000 £) w 24 tygodnie

a laska schudla 45kg w moim wieku

jak ktos jest ciekawy to niech wpisze w YOUTUBE: THE BIGGEST LOOSER 2012 UK

dobra laski ja sie skrecam

dzieki wielkie i 3majcie sie !!1

pozdrawiam

 

13 marca 2012 , Komentarze (7)

siemanko malenkie !!

Mialam dzisiaj mega dooola.....

Mianowicie to wszystko przez ta nowa wage i przez to ze mam dostac @....

musialam przestawic dane na moim pasku az o 3 kg bo moja waga analogowa zle pokazywala....i teraz moja elektryczna stoi w lazience i caly czas wchodze na nia i sie tylko doluje bo pokazuje 75kg  

Jestem mega wkurwiona !!! 

zaczelam sie nawadniac tzn pic 2 litry wody no i nie wiem moze miesni nabralam na tej silowni .....

naprawde WYC MI SIE CHCE !!!!!  

Nie bylam wczoraj na silowni bo poprostu padlam na ryj jak przyszlam do domu z pracy...

nie mam pojecia co sie ze mna dzieje....

Moja motywacja spadla diametralnie.....

chyba nigdy nie bede wazyc  jak laska z kalendarza

Mam zamiar jesc jeszcze mniejsze porcje i chyba zakupie sobie jakies spalacze tluszczu na silownie.......??

Myslicie ze to da jakis efekt??

Pomózcie !!! Moja waga mnie nienawidzi !!!

Dobrze ze jeszcze nie mowi ludzkim glosem bo napewno powiedzialaby....MNIEJ ZRYJ !! RUSZ DUPE !!!

dobra koniec biedolenia

mam nadzieje ze nastepny wpis bedzie juz mega optymistyczny ...

pozdrawiam :*

12 marca 2012 , Komentarze (4)

siema wszystkim !!!

Zaliczylam padaczke tak jak w tytule ...

Mialo byc zajebiscie....mialam przesunac pasek na profilu a tu pizda....

Zaczelo sie juz od samego rana....

Wedlug mojego zjechanego planu odchudzania powinnam miec dzisiaj -1 kg spadku

czyli powinnam zobaczyc wskazówke na 70 kg

No ale zeby bylo pod górke nie bylo tak jak zakladalam....,bo dokladnie za tydzien bedzie ze mnie kapac, @ ma byc .

Poszlam i wkoncu kupilam wage cyfrowa....ktora pokazuje na plusie (mam na mysli ze jest roznica miedzy wagami) i tej wagi juz nie da rady oszukac bo nie ma na dole pokretla i nie wariuje gdzie jej sie nie postawi tylko pokazuje dokladnie to samo w kazdym kacie domu...

Z jednej strony to jest plus bo wkoncu mam rzetelny wynik....

ktory wynosi +2,7 kg masakra

 

PLAN DIETY:

woda mineralna

zero przekasek

zero musujacych napojów

zero alkoholu

zero bialego pieczywa

zero papierosów

zero slodkiego

otreby owsiane

mleko

jablka

zero wieprzowiny

 

PLAN CWICZEN

rower 1h (tylko jak pracuje)

30 min biegu 8,5 km/h (nareszcie bez zatrzymania ) !!!!!

brzuszki 160 powtórzen

1,5 h cwiczen areobowych

Nie poddaje sie..czas i tak leci wiec co mi szkodzi...nie mam nic do stracenia tylko kg-my !!!

Pozdrawiam :*

 

 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.