Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Zaczynam diete z wagą 67kg. Planuje mniej jeść, bardziej regularnie , ograniczyć cukry i tłuszcze , pić więcej wody niegazowanej oraz najważniejsze - ćwiczyć! `Co z tego wyjdzie-zobaczymy za jakiś czas. Jestem pozytywnie nastawiona bo wierzę w siebie!

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 49849
Komentarzy: 678
Założony: 24 listopada 2011
Ostatni wpis: 26 stycznia 2016

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
sylwusiaaa88

kobieta, 35 lat, Toruń

164 cm, 62.90 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: Wyrzeźbić brzuszek

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

1 grudnia 2011 , Komentarze (3)

 

I co o tym sądzicie?? Zdjęcie sprzed dwóch miesięcy. Dużo się nie zmieniło.

29 listopada 2011 , Komentarze (1)

 Tak wyglądam...

29 listopada 2011 , Komentarze (2)

Witajcie Kochani i Kochane!

Wstałam rano... zjadłam bułke pszenną z serkiem topionym.

Wypiłam herbate bez cukru. Dużo herbaty.

Ćwiczyłam... aż mnie wszystko boli.

Zjadłam parówke- Berlinke.

I znowu wypiłam herbate bez cukru.

A teraz właśnie gotuje dla męża zupe fasolową... i apetyt rośnie :/ 3majcie kciuki aby mnie nie przerósł bo się załamie...

Waga jak narazie stoi ale... ubyło 1,5 cm w talii w 5 dni. A cm w sumie ważniejsze od kg :)

 

Tylko mam takiego głoda... :/ Najchętniej bym zapaliła teraz papierosa... ale nie pale i nie będe się truć ( przed ciążą paliłam) .

 

Ps, zjem marchewke!

29 listopada 2011 , Komentarze (3)

A dokładniej- pomaga w odchudzaniu czy nie?

Ile jej stosować aby coś pomogło ?

Czy na pewno chudniemy dzięki herbacie a nie dlatego , że pijemy DUŻO i nasz brzuszek jest pełny i nie woła jeść ?

28 listopada 2011 , Komentarze (7)

Witajcie! Więc... znowu mam problem :/

Byliśmy z wizytą u teściów...a tam... pierogi... wątróbka i inne smakołyki.. :/

Starałam się mniej jeść tych pyszności niż zazwyczaj no i w dalszym ciągu 0 słodkości, cukru , mleka do kawy .

Ćwiczenia u nich ograniczyłam do... minimum :/ Robiłam tylko a6w i 100 brzuszków :/

 

No i wszyscy TAM wiedzą jak bardzo jestem załamana moją tuszą... aż tu nagle mój mąż jak położyliśmy się spać powiedział mi " ćwicz bo wielkie masz te boczki" ... :/

A ja wierzyłam , że on je kocha :( Na następny dzień wieczorem kazał mi ograiczyć kolacje... popłakałam się... teściowa mnie wspierała i skarciła go ale zrobiła to chyba w żarcie bo 3 godziny póżniej złapała mnie znienacka za bok i powiedziała "ale masz te boki, jak nigdy" ...

Wstałam z krzesła i poszłam spać...z łzami w oczach

 

Załamana.... :(

25 listopada 2011 , Komentarze (5)

Śniadanie: Serek DANIO + kawa = 160kcal

II śniadanie : kawałek chleba z chudym twaorgiem = jakieś 120 kcal

Obiad: kasza gryczana z sosikiem : jakieś 250kcal

Podwieczorek: serek wiejski 160 kcal  + herbata bez cukru

 

ĆWICZENIA opisałam w poprzednim wpisie

25 listopada 2011 , Komentarze (1)

Więc... najpierw twister 20 minut

            Skakanka - 350 na liczniku na początek

            a6w - dzień pierwszy

            brzuszki dodatkowo - 100 (nożyce,skłony do nóg )

No i mięśnie bolą ale muszą boleć... znaczy że wchodzą ćwiczenia :) Poza tym trzeba wyjść poza własny komfort aby ćwiczenia dawały rezultaty.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.