Motywejszon:)1.Wyobraź sobie swój sukces. Aby nie zakończyć szybko swojej diety, pomyśl co czeka cię po osiągnięciu zamierzonego celu. Pomyśl jak dobrze będziesz się wtedy czuła, jak inni ludzie będą cię podziwiać, jak możesz poprawić swoje zdrowie i jak małe ubrania będziesz mogła kupować.
2.Znajdź sobie nowe hobby i zajęcie. Kiedy ustalisz sobie cel diety, postaraj się odwrócić swoją uwagę od przekąsek i skupić się na czymś innym. Nie myśl stale o jedzeniu, zachęca to tylko do złamania zasad i irytuje. Spróbuj znaleźć jakieś zajęcie, które zajmie twoje myśli. Najlepszym rozwiązaniem jest znalezienie sobie zajęcia, jak najdalej od kuchni.
na temat tego, jak wzmocnić swoja motywację. Poczytaj o tym, jak radzić sobie z trudnościami, jak zachować się w chwilach zwątpienia i co zrobić, gdy nadejdzie trudny okres.
4.Zacznij od małych zmian. Jeśli twoje nawyki żywieniowe wymagają radykalnych zmian, nie należy wprowadzać ich wszystkich na raz. Sprawi to, że od razu się zniechęcisz. Wszystkie zmiany w twojej diecie powinny być wprowadzane powoli i stopniowo.
5.Nagradzaj swoje małe sukcesy. Pamiętaj, że nagroda powinna być przyjemna. Może to być kąpiel z pianą i bąbelkami, wizyta u kosmetyczki czy dłuższy sen. W żadnym wypadku nie nagradzaj się czekoladą czy innymi przysmakami.
6.Przekonaj sama siebie, że warto się odchudzić. W chwilach zwątpienia przypomnij sobie, jak może być, gdy osiągniesz postawiony sobie cel - wymarzoną wagę czy rozmiar.
7.Przyzwyczaj się do nowego stylu życia i diety. Zmiany nawyków żywieniowych często wiążą się z innymi zmianami, które wydają się niemożliwe do wykonania. Musisz wiedzieć, że zdrowa żywność nie zawsze musi źle smakować. Istnieje mnóstwo zalecanych podczas diety produktów, które smakują wyśmienicie – orzechy, suszone owoce, jogurty, maślanka, pełnoziarniste pieczywo, itp. Zacznij prowadzić dziennik żywności, spędzaj więcej czasu w sklepie spożywczym i zacznij czytać etykiety na produktach, które kupujesz. Staraj się przykładać więcej uwagi do tego co gotujesz i świadomie dobieraj produkty. Przede wszystkim stanowczo powiedz "nie" dla dodatkowych porcji jedzenia.
8.Znajdź kogoś kto będzie się odchudzał razem z tobą. Dzięki temu będziecie mogli wzajemnie się wspierać i dzielić sukcesami, bądź też małymi porażkami. Postaraj się otaczać ludźmi, którzy będą popierać to co robisz i unikać osób, które nie są przychylnie nastawione do twoich działań.
9.Przede wszystkim wyznacz sobie realistyczny cel, który jest osiągalny. Pamiętaj, jeśli będzie on zbyt odległy, szybko stracisz zapał. Ustal zatem cel końcowy i kilka celi pośrednich. Ich osiągnięcie wzmocni cię psychicznie i zachęci do dalszej walki.
10.Zrób listę powodów, dla których zdecydowałaś się na odchudzanie. Na przykład: aby poczuć się lepiej, aby być zdrowszym, aby mieć więcej energii, itd. Teraz nadszedł czas, aby w końcu wszystko wykonać.
11.Nigdy się nie poddawaj. Nie zniechęcaj się, gdy coś nie idzie według planu. Przypomnij sobie cel, dla którego tak bardzo się męczysz i zrób wszystko, aby go osiągnąć.
12.Zacznij trening. Jeśli nie będziesz konsekwentna w tym co robisz, nie osiągniesz postawionego sobie celu. Nie musisz jednak spędzać wielu godzin na siłowni i wykonywać wykańczającychćwiczeń, wystarczy tylko ustalić sobie odpowiedni program, którego musisz przestrzegać. Znajdź coś co lubisz i będziesz mogła kontynuować do końca życia. Musisz planować wszystko na dłuższy okres czasu, nie tylko na tydzień.
13.Twoje otoczenie. Czasem nie możesz kontrolować tego, co dzieje się wokół ciebie. W pracy czy szkole możesz być otoczony pokusami – paczki, słodycze czy automaty z batonikami. Zadbaj więc o odpowiedni wystrój w swoim domu. Otocz się przedmiotami, które będą wspierały twoje wysiłki – zainwestuj w sprzęt do ćwiczeń, wypożycz film z aerobikiem, a w kuchni ustaw miskę z owocami.
14.Bądź elastyczny. W ciągu dnia może wydarzyć się bowiem mnóstwo rzeczy, które zaburzą twój harmonogram – spóźnisz się na autobus, spędzisz kilka godzin w korku. Bądź przygotowany na takie ewentualności – wrzuć do samochodu buty i strój do treningu, pojedź inną drogą lub zaparkuj nieco dalej i przejdź kilka metrów więcej na nogach. Jeśli spóźnisz się na trening, nie rezygnuj z niego. Nie możesz ćwiczyć 45 minut, to poćwicz chociaż 15.
Znalezione na jakiejś stronce mi się podoba i to bardzo:D Wydrukuje i będę nosić ze sobą i zerkać. Każdego dnia czytać by nie zapomnieć;)
No i na sam koniec coś pozytywnego;)