jest gittes ...
kurde zwazylam sie dzis u faceta i co....(na czczo)
mialam 63.3 !!!
aaaaaaaaaaaa !!!
nie no wymiękam ....ale po jedzeniu wiecej, wiadomo ...
jutro walczymy dalej ...
moj termin dead line to 15 maj - komunia mojej kuzynki, wystawna uroczystosc na ktorej chce LŚNIĆ .... BOSKO .....
takze strasznie chce miec 62 ....
caluje was Vitalijki ;*
witajcie Laseczki ....
waga na szczescie ku mojemu zdziwieniu sie trzyma, paskowa ....
ale nie powiem, walcze o to ....
i nie dziwie sie czemu nie chudne, bo jednak widze ze musialabym wlaczyc na tryb turbo spalanie ...
czyli dolaczyc mega wysilek, a teraz jednak opiera sie to tylko na ograniczeniu jedzenia ....
niestety z tenisem musze zrobic parodniowa przerwe bo troszke kolana nadwyręzylam po 3 dniach tenisa nonstopper .....
a do slodyczy tez ciągnie i masakra ....
caluje Was i czekam na Wasze nowe wpisy do Waszych pamiętników ;-)
nie jestem kryształowa ...
kurwa poległam dzis ....
żarłam, to był ten dzien Wielkiego Odkurzacza ....
ale jutro walcze od nowa, musze, chce, pragnę .....
caluje Was moje kochane Vitaliowe !!!
no cześć ....
waga poki co sie nie zmienia ale boje sie bo ... wzrasta mi apetyt od 2 dni i generalnie mam niezlego stracha zeby nie wrocic do starej wagi ...
to bylby żaaaal ....
kurde a ja chce schudnac jeszcze 2 kilosy a nie wracac do starej babówki ....
laseczki prosze trzymajcie za mnie kciuki .... !!!!
boje sie .....
pogoda dzisiejsza ...
pogoda dzisiejsza jest tak wykurwiście wyjebana w kosmos, ze po prostu ja sie poddaje ....
a tak mialam ochote na porannego tenisa przed pracą ....
a tu chuj !
caluje Was moje kochane Vitalijki ;*
no ladnie, ladnie ...
mam wymarzone, ukochane 64 z malym hakiem ....
jestem w niebie ....
oby tylko tak dalej .....
jestem blisko raju ....
o kurwa ....65 .....
jestem w niebie ... 65 .....
a co do wczorajszego dołu jak rów mariański ....
kurde, ta osoba sie odezwala dzis .... i to było piękne .....
takze mi przeszlo jak ręką odjął .....
i znowu jest pięęęęęęęęknie ....
ale wczoraj było nieciekawie ......
dziekuje Wam kochane Vitalijki za wpisy, co ja bym bez was zrobiła, muaaaaaa
ruchome piaski
teraz gdy w ruchomych piaskach tonę ...i gdy cała przeszłość przed oczami ....
rozumiem, już rozumiem swój błąd ...
sluchajcie laski jestem w takim dole jak rów mariański ....
niepowodzenie miłosne ....
i to tak skurwysyńsko boli, że aż wyje z bólu .....
auuuuuuuuuuuu .... Boże pomóż ......
jupiii
czuje ten zew .... tą namiętność i pasję życia ....
nie wiem czy to wiosna, czy czort wie co .....
ale czuję to .....
i dzięki temu nie chce mi się w ogóle jeść .....
a może to po prostu zwyżka estrogenu...? hmmmm
całuję was Vitalijki !!!
daisy dukes czas start !
od wczoraj 1 kwietnia akcja daisy dukes tzn jak wygladac po ludzku w tych letnich szortach .....
zaczne od takich do kolan ...
dzis sobie kupilam w reservdzie, ciemny granat, do kolan ;-)))
kurde nie no, musze, po prostu musze schudnac, nie ma chuja, dokonam tego ....
caluje was moje Vitalijki .....