po wizycie
w sumie jestem troszke rozczarowana tą moja wizytą , myślałam ze skoro mam przesyłać co tydzien to co jem to bedziemy troche to analizowac, czyli gdzie i co moge poprawic lub co czym zastapic. Niestety pani doktor skupiła sie głównie na tym iz nie byłam u psychologa , moze i bym poszła ale ta wizyta kosztuje 85 zł , moze gdybym faktycznie chciała tego zabiegu zmniejszenia zoładka to bym poszła , a tak póki co to wieksza bolączka jest dla mnie ze nie mam na karnet na siłownie niz na jakiegos psychologa.
A w nosie z tym wszystkim.
Z wyników wyszło ze mam niedoczynność tarczycy, wiec czeka mnie znowu wizyta u ogl po skierowanie do endokrynologa , i na gastroskopie.
Teraz mam juz odp dlaczego tak ciezko mi sie chudnie--- moja tarczyca mi w tym nie pomaga.
mmmm
podobaja mi sie nowe paseczki postępu gwiazdeczki i chmurki , doskonale bezdie widac jak bedą powoli przenikac do tyłu.....
brzuszki
dzis znowu uzyłam kremiku, brzuch juz tak mocno mnie nie pikł jak wczesniej , za to tyłek i nogi bardzo , jesli miałabym oceniac ból wczesniejszy to brzusio z 10pkt na 6 a nogi i tyłek z 10 na 8 , takze mam nadzieje ze nastepnym razem nogi tez beda mniej piekły... Oby
Wpisałam na vitalii pamietnik kto schudł od 50-do 100 kg , jestem w szoku ze coniektóre dziewczyny w lekko ponad rok schudły ponad 50 kg. Najbardziej zaimponowała mi Sylwia która codziennie robiła ok 760 brzuszków a w porywach nawet 1000 !!! Musze bardziej porządnie zabrać sie za mój brzuszek. Nie mam zamiaru miec wiszącego flaczka!
dzis dzien leniuchowanie
jutro jade do lekarza na kontrole, jestem ciekawe czy dostane opr, troche mało sie ostatnio staram z tym gubieniem sadełka, a wiem ze mogłoby byc lepiej. Dzień minął mi na niczym w zasadzie , nawet na dworku nie bylam :-(, za to jutro o 9,15 juz wychodze, wezme moje dziewczynki i pojedziemy razem , po wizycie lekarskiej pojdziemy na Długą na spacerek , przyda mi sie dodatkowa porcja ruchu. Oby tylko pogoda dopisała.
ach
wstałam o 7,30 pobiegłam zrobic badania do labolatorium , potem zakupy , sniadanko sprzatanie, drzemka, i pojechałam z autkiem do mechanika, załatwiony odrazu przegląd i inne sprawy. potem najpotrzebnejniejsze zakupy w markecie i do domku na obiad .:-)
ach
moja córcia ma 14 lat i doskonale radzi sobie w kuchni , w zasadzie spedza w niej wiecej czasu niz ja, od 2 dni wiercila mi dziure w brzuchu bo chciała zrobić na obiadek szaszłyki, a wiadomo ze to kosztowna zabawa. W efekcie kupiłam kurczaka w całosci wiec beda 3 obiadki z niego , piers Moniś wzieła na szaszłyki , doprawiła wszystko , upiekła do tego ziemniaczki na chrupiaco, spedziła w kuchni z 4 h , po czym rozsiadła sie w fotelu i ogladała tv , a raczej wszelkie programy kulinarne i oczywiście krytykujac ze ,,bałwanki'' nie wiedza jak zrobic to czy tamto. Czasami sie zastanawiam z kad ona ma tyle cierpliwości do kuchni, ja tam szybko cos upichce a ona zawsze cos wymysla skomplikowanego. Marzy jej sie własna restauracja. Mam nadzieje ze spełni swoje marzenia. Normalnie coniektórzymogli by wpedzić sie w kopleksy jakby posmakowali jej rosołku czy ciasta jakie zrobi. A ja musze uwazac zebym nie utyła z łakomstwa przy tych smakołykach.
dziękuje wam kochane
bardzo dziekuje wam za wsparcie i motywacje, teraz jestem na urlopie to wiadomo ze ciezej , tak to w pracy mi zagladali co jem co kupuje co przynosze, ostatnio jak kupiłam wedlinki wiecej i bulki to odrazu usłyszałam od kolegi ,,o widze ze na zakupkach sie było'' kupiłam do domu , ale w efekcie zjadłam 1,5 buły w pracy., dobrze ze mam strazników wokół siebie jeszcze raz dziekuje , .
Dostałam krem Eveline czerwony termogenny 3D, jeju jak on na mnie działa, jak sie posmarowałam to po chwili takie uczucie miałam jakbym poparzyla sie wrzadkiem dosłownie, kazdy z nas sie kiedys oparzył i takiego bolu sie nie zapomina, potem po chwili w tych miejscach gdzie sie nakremowałam zaczyna swedziec skóra, proba podrapania pokazała ze po podrapaniu znowu piecze chwile i znowu swedzi, po czym robie sie jakas nieobecnie senna i zasypiam juz nic nie czujac , conajmniej dziwne to wszystko dla mnie, uzyłam go 2 razy , i teen 2 dał bardziej w kosc niz 1, a to dlatego ze byłam po ciepłej kapieli , popilingu, i mocniej wtarłam krem. Nie wiem czy bede miała odwage uzyc go 3 raz.......
tabele kalorii
zapisałam sie na
www.tabelekalorii.pl wpisuje wszystko co zjem, analizowałam ostatnie dni zastanawiajac sie czemu tak malo ubyło mi cm, oczywiscie odp jest jasna i widoczna czarno na bialym , dostarczyłam organizmowi za duzo weglowodanów a za malo białek w skutek czego nie pobierał energi do trawienia bialek z mojego tłuszczyku tylko z cukrów jakim sie nakarmiłam, i tak straciłam 10 dni bo tyle dni oszukiwalam siebie jedzac zbyt wiele weglowodanow, a niby to tylko warzywa, niepozorne jabłko, czy pomarancz ..... nie dajcie sie zwiesc tak jak ja , to ukryte WĘGLOWODANY i OD DZIS PONOWNIE ZERO PIECZYWA NAWET TEGO CIEMNEGO , 2 kromki ze slonecznikiem tyle kalorii co 2 serki wiejskie , masakra
jestem zadowolona
od 10 grudnia ubyło mi 8,9 kg i 39 cm we wszystkich obwodach , moze dla co niektórych to niewiele ,dla mnie sukces osiągnięty małymi krokami.
Bede walczyc dalej , dopiero zgubiłam 1/5 wagi ,sporo przedemna. Dam rade.
KREMY
KURCZE UŚWIADOMIŁAM SOBIE WKOŃCU ŻE MUSZE KUPIC SOBIE WKONCU JAKIS KREMIK UJEDRNIAJACY, MIESIĄC MINĄŁ A JA NIC NIE KREMOWAŁAM , ZRESZTA WCZESNIEJ TEZ NIE......... I JAK MA BYC SKÓRA ŁADNA... ACH WDEPNE DO ROSMANA MOZE WYCHACZE COS ZA DYCHACZA.... MOŻE BEDZIE JAKIS NA UJEDRNIANIE I SPALANIE TŁUSZCZYKU ZARAZEM...:-)