15 dzień D FII P+WAch jak dobrze mi, zjadłam śniadanko dwa plasterki twarożku chudego,pomidor i 3 plasterki chudej drobiowej wędliny:) Do tego herbatka ziołowa, kubas wody na czczo, a teraz ukochana kawusia. Seria 40 brzuchów z rana zaliczona:) Wczoraj zrobiłam ich 80:) a w ogóle to mało śpię na tej diecie, wstaje kolo 06.00 czy 06.30 od razu idę na mate i robię brzuszki, kiedyś bym nie uwierzyła,ze aż z taka konsekwencja będę robić brzuchy:) Cieszy mnie to:)
Mankamenty, które dostrzegam w tej diecie to zepsuta cera - sporo wyprysków na razie nic poza tym. Ogolnie schudlam juz ponad 9kg, a na diecie D. prawie 5kg:) Oby tak dalej. Ktos mnie zapytal jak sobie wyobrazam swieta na tej diecie - Pieknie, jest tyle dukanowskich potraw i substytutow,ze hoho. Martwi mnie jedynie Sylwester bez lampki szampana za powodzenie w przyszlym roku,ale ale przeciez moge kupic szampana dla dzieci,albo po prostu woda gazowana, to naprawde nie sa zadne argumenty, ja juz wybralam bede szczupla tak naprawde. Moj cel 65kg jest tylko etapem, chce wazyc 59kg tyle pamietam jako najmniejsza moja wage i to bylo jak konczylam podstawowke.:):):):):)Jestem zdeterminowana, jezeli zdrowie mi pozwoli nie polegne:)
Wiecie co schudlam te 9kg i myslicie,ze znajomi cos zauwazyli, cos mowia? NIE NIE:):):)Niewazne ja czuje, ja widze, ja jestem szczesliwa:):):):):)
Buziaki
Milego wtorku:)