W oświadczeniu prasowym prof. Matthew Walkera z University College London czytamy: „Epilepsja dotyka ponad 50 milionów ludzi na całym świecie i około jedna trzecia z nich cierpi na padaczkę, która nie jest należycie kontrolowana za pomocą obecnych metod leczenia. To odkrycie oferuje zupełnie nowe podejście do terapii odpornej na leki epilepsji u dzieci i dorosłych.”
Dzieciom, które cierpią na taką formę padaczki, często zaleca się dietę ketogeniczną. Polega ona na przyjmowaniu dużej ilości tłuszczów i redukowaniu spożywanych węglowodanów.
Poprzez symulowanie głodówki, organizm zostaje zmuszony do spalania tłuszczów, a nie cukrów. Dieta przynosi efekty, jednakże często jest krytykowana ze względu na znaczne efekty uboczne. Może ona wywoływać zaparcia, hipoglikemię, zaburzenia wzrostu i złamania kości.
Nie wyjaśniono w jaki dokładnie sposób działa dieta ketogeniczna. Naukowcy sugerują, że zwiększa poziom średniołańcuchowych kwasów tłuszczowych we krwi.
Badania, które przeprowadzili londyńscy naukowcy, polegały na porównaniu możliwości powszechnie stosowanego leku przeciwko epilepsji, Valproate, z całą gamą powiązanych z dietą średniołańcuchowych kwasów tłuszczowych. Badacze dowiedli nie tylko tego, że niektóre z kwasów tłuszczowych lepiej sprawdzały się w kontrolowaniu ataków, lecz także, iż wywołują mniejszą ilość efektów ubocznych. Prof. Robin Williams z Royal Holloway opisuje badania jako „ważny przełom”.
„Rodzina średniołańcuchowych kwasów tłuszczowych, którą zidentyfikowaliśmy, zapewnia ekscytujące nowe pole badań z potencjalną możliwością odkrycia silniejszych i bezpieczniejszych metod leczenia epilepsji”, dodaje.
Royal Holloway poszukuje organizacji komercyjnych, z którymi mogłaby zjednoczyć swoje siły w badaniu możliwości rozwijania nowych leków, bazujących na kwasach tłuszczowych.
Ważnym aspektem przeprowadzonych w Londynie badań jest również zredukowanie eksperymentów przeprowadzanych na zwierzętach. Zastąpiono je metodami, w których ulepszone sposoby leczenia weryfikowano na amebie.
źródło: ScienceNews.pl
Dzieciom, które cierpią na taką formę padaczki, często zaleca się dietę ketogeniczną. Polega ona na przyjmowaniu dużej ilości tłuszczów i redukowaniu spożywanych węglowodanów.
Poprzez symulowanie głodówki, organizm zostaje zmuszony do spalania tłuszczów, a nie cukrów. Dieta przynosi efekty, jednakże często jest krytykowana ze względu na znaczne efekty uboczne. Może ona wywoływać zaparcia, hipoglikemię, zaburzenia wzrostu i złamania kości.
Nie wyjaśniono w jaki dokładnie sposób działa dieta ketogeniczna. Naukowcy sugerują, że zwiększa poziom średniołańcuchowych kwasów tłuszczowych we krwi.
Badania, które przeprowadzili londyńscy naukowcy, polegały na porównaniu możliwości powszechnie stosowanego leku przeciwko epilepsji, Valproate, z całą gamą powiązanych z dietą średniołańcuchowych kwasów tłuszczowych. Badacze dowiedli nie tylko tego, że niektóre z kwasów tłuszczowych lepiej sprawdzały się w kontrolowaniu ataków, lecz także, iż wywołują mniejszą ilość efektów ubocznych. Prof. Robin Williams z Royal Holloway opisuje badania jako „ważny przełom”.
„Rodzina średniołańcuchowych kwasów tłuszczowych, którą zidentyfikowaliśmy, zapewnia ekscytujące nowe pole badań z potencjalną możliwością odkrycia silniejszych i bezpieczniejszych metod leczenia epilepsji”, dodaje.
Royal Holloway poszukuje organizacji komercyjnych, z którymi mogłaby zjednoczyć swoje siły w badaniu możliwości rozwijania nowych leków, bazujących na kwasach tłuszczowych.
Ważnym aspektem przeprowadzonych w Londynie badań jest również zredukowanie eksperymentów przeprowadzanych na zwierzętach. Zastąpiono je metodami, w których ulepszone sposoby leczenia weryfikowano na amebie.
źródło: ScienceNews.pl
Komentarze
wie58
11 października 2016, 23:59
ciekawe
magwiz
18 lutego 2015, 22:25
Bardzo interesujące!
takasobieja100
31 stycznia 2014, 22:54
Interesujące.
Malinka38757
5 listopada 2013, 11:53
:)
Malinka38757
5 listopada 2013, 11:53
:)
bblankaa
24 października 2013, 14:38
:)
bblankaa
24 października 2013, 14:38
interesujące .
MIPU91
4 października 2013, 21:14
:]:]
MIPU91
4 października 2013, 21:13
:]:]
maja11
26 sierpnia 2013, 10:43
ciekawe
czarnula1988
25 lipca 2013, 11:14
no nie wiem.
MIPU91
6 lipca 2013, 18:25
:]
basiula28
13 maja 2013, 12:12
Oby więcej takich artykułów
marchewa222
11 maja 2013, 21:53
hmm.... ciekawe
Robik82
9 maja 2013, 16:11
Dieta jest niezwykle trudna w utrzymaniu, jest też niebezpieczna na dłuższą metę , można ją stosować maksymalnie przez 2 lata i to pod ścisłą kontrolą lekarza. W Polsce jeszcze nie aż tak popularna. Dietę tą stosuję się w ciężkich przypadkach np. padaczki lekoopornej. Lepiej się z konsultować z lekarzem i zapytać o wszczepienie stymulatora nerwu błędnego.
grzesiek75
8 maja 2013, 12:40
Nie tyle tłuszcz co brak węglowodanów.
Robik82
9 maja 2013, 19:43
Jeśli mogę uzupełnić Twoją wypowiedź. Zgadza się, chodzi o ograniczenie węglowodanów, jednak nasz mózg czerpie energie do funkcjonowania i pracy właśnie z węglowodanów. Eliminując z diety węglowodany należy dostarczyć naszemu mózgowi energii z innego źródła, są nim właśnie tłuszcze.
ulawit
7 maja 2013, 09:42
Efekty są, ale te skutki uboczne nie są zbyt optymistyczne...
MargotG
7 maja 2013, 07:39
pytanie tylko, co jest lepsze dla dziecka - padaczka, czy zaburzenia wzrostu, złamania kości i hipoglikemia?
gosikmm
6 maja 2013, 20:17
Ciekawe wiadomości
basia517
5 maja 2013, 22:10
Ciekawe...