No to jesteś dla motywatorem ja zaczęłam z 104 tak wiec mam nadzieje ze powoli będzie ubywać.
monia092084
24 marca 2017, 08:37
i jak wam idzie ? mi trochę udało się zgubić ale zdaję sobie sprawę że to woda przede wszystkim. zawsze tak mam że jak zaczynam się odchudzać to waga przez tydzień dwa spada a potem stoi i lub się wlecze. ale trzeba się starać. z drugiej strony tez kwestia chyba tego z jakiej wagi startujemy ja z tragicznej wiec może to też robić swoje
lineczka86
25 marca 2017, 08:52
Fakt, na początku zawsze spada szybciej, a później staje w miejscu i mnie na przykład strasznie to demotywuje i zwykle odpuszczam. Ale tym razem będę walczyć, zwłaszcza, że wyzwanie kończy się w moje imieniny, więc zrobiłabym sobie najlepszy prezent :D Jednocześnie jest to termin imprezy firmowej mojego lubego (a nikt z jego firmy jeszcze mnie nie poznał) więc mam podwójną motywację :P Ja startuję z wagi 76 kg, więc lekko nie będzie, bo faktycznie, im więcej kilogramów, tym szybciej spadają. Ale najważniejsze, że coś robimy :)
monia092084
25 marca 2017, 08:43No to jesteś dla motywatorem ja zaczęłam z 104 tak wiec mam nadzieje ze powoli będzie ubywać.
monia092084
24 marca 2017, 08:37i jak wam idzie ? mi trochę udało się zgubić ale zdaję sobie sprawę że to woda przede wszystkim. zawsze tak mam że jak zaczynam się odchudzać to waga przez tydzień dwa spada a potem stoi i lub się wlecze. ale trzeba się starać. z drugiej strony tez kwestia chyba tego z jakiej wagi startujemy ja z tragicznej wiec może to też robić swoje
lineczka86
25 marca 2017, 08:52Fakt, na początku zawsze spada szybciej, a później staje w miejscu i mnie na przykład strasznie to demotywuje i zwykle odpuszczam. Ale tym razem będę walczyć, zwłaszcza, że wyzwanie kończy się w moje imieniny, więc zrobiłabym sobie najlepszy prezent :D Jednocześnie jest to termin imprezy firmowej mojego lubego (a nikt z jego firmy jeszcze mnie nie poznał) więc mam podwójną motywację :P Ja startuję z wagi 76 kg, więc lekko nie będzie, bo faktycznie, im więcej kilogramów, tym szybciej spadają. Ale najważniejsze, że coś robimy :)