- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
DZIEŃ 24 Środa, 12 sierpnia
Brzuch
DZIEŃ 25 Czwartek, 13 sierpnia
A1
DZIEŃ 26 Piątek, 14 sierpnia
A2
DZIEŃ 27 Sobota, 15 sierpnia
Brzuch
DZIEŃ 28 Niedziela, 16 sierpnia
Przerwa
queenola
22 lipca 2015, 11:03http://vitalia.pl/index.php/mid/139/fid/1793/wyzwania/odchudzanie/challengeId/2019/name/30-day-shred-w-wakacje Polecam :-)
queenola
22 lipca 2015, 10:39Dziewczyny, ile wy obiegów ćwiczycie? Czy Natalia w swojej książce radzi, by wykonywać jeszcze inne ćwiczenia? Niestety na razie nie mam dostępu do książki, a chciałabym robić wszystko, jak należy. A jak z dietą? po prostu racjonalne odżywianie, czy może dieta o obniżonej zawartości węglowodanów? Racja, w sumie każdy wie, co mu najlepiej służy...
Asienka235
20 lipca 2015, 20:46Gratulacje za 1 dzień - pozdro. :)
Sawka00
20 lipca 2015, 13:21chętnie dołączę, ale akurat dziś dostałam @, więc ten pierwszy dzień ominę :)
queenola
20 lipca 2015, 08:46a dziś rano rozgrzewka 7 min, A1 x2 :-) łącznie ponad 30 minut. czekam już tylko, aby odznaczyć wykonanie dzisiejszego zadania. Trening jest przyjemny. Muszę pokonać lenistwo i zamiast dwóch, wykonywać trzy takie obiegi
Asienka235
20 lipca 2015, 07:29Hej -dziś zaczynamy- trzymam kciuki na nas :). Natalia radzi się zmierzyć na początek i po miesiącu :) - obwód klatki piersiowej, - obwót talii, obwód bioder, - obwód ramienia, - obwód uda i masa ciała - może potem będzie się nazywać po ludzku waga - a na razie "masa" :). Tylko mnie nie zostawcie - please. Zaczęłam biegać z kilkoma chętnymi i zostałam sama - no ale ciągnę dalej i zaczynam 4 tydzień :). Po 3 tygodniach przyzwyczajenie ma wejść w krew -więc ten pierwszy miesiąc jest najważniejszy i pamiętajcie motywujcie się na wszystkie sposoby, byle nie zrezygnować.W książce Natalii jest dużo motywatorów np. za dr Housem :): "Wszystko się zmienia,co nie znaczy, że na lepsze. Trzeba sprawić, by było lepiej. Nie można tylko gadać i mieć nadzieję, że samo się poprawi..." Trzymam kciuki i powodzenia :).