Komentarze

  • nieznajoma-ona

    nieznajoma-ona

    3 sierpnia 2014, 23:13

    ja dodałam pomiar już dziś, bo akurat mam taką możliwość w weekend

  • Neptunianka

    Neptunianka

    3 sierpnia 2014, 14:42

    Pojutrze się ważymy? :) jak nastoje!

  • sayonara

    sayonara

    31 lipca 2014, 17:16

    Neptunianka - zajrzyj do założeń wyzwania... wolno nam od czasu do czasu się zabawić. Tu nie tylko się odchudzamy, ale także zmieniamy nasze życie na lepsze i bardziej kontrolowalne (hmmm jest takie słowo?) Ważne żeby nie najeść się jak prosię po tygodniu głodzenia. Bawiłaś sie na urodzinach to co miałaś pić? wodę z solą i cytryną?

    • malutkanat

      malutkanat

      31 lipca 2014, 21:27

      asyonara powiem Ci ze mialam taki rok kiedys gdzie nie napilam sie kropli alkoholu i nie zjadlam nic slodkiego z wyjatkiem nalesnikow z polewa z kakao ktora sama zrbilam:) ale wiadomo zeby nie popadac w paranoje:) ja teraz przyciskam troche bardziej z racji tego ze cel zacny :) pasuje sie zmiescic w jakas sukienke jak juz bede wybierala:) dziewczyny zrobilam dzisiaj skalpel II i bylam mokrutenka! masakrejszyn :)) <takiego slowa chyba tez nie ma:::)))> ogolnie dzien dzisiaj na 6 :)))) jestem z siebie dumna:) ale nie wazylam sie we wtorek gdyz jestem przed okresem i czuje po wszystki ze jestem tak napompowana ze masakra!!

    • Neptunianka

      Neptunianka

      1 sierpnia 2014, 11:36

      Wiem, wiem, ale to nie takie urodziny, urodziny. W zakładzie pracy jest taka tradycja, że się składamy na prezent, a solenizant przynosi wódkę i ciasto. Nie że ono stoi na stole i siedzimy przy nim, tylko stoi na zapleczu i każdy może się częstować, bądź nie, driny solenizant robi w sumie sam, ale jako pracujący element, zawsze mogę tą ilość alkoholu redukować. Nie wiem jak to lepiej wytłumaczyć :P Takie dziwne urodzinowe świętowanie zakładowe.

  • malutkanat

    malutkanat

    30 lipca 2014, 16:20

    Jak dzisiaj dziewczyny? Strasznie cieplo, pic sie chce, ale jedzonko wedlug planu :))) wieczorkiem basen:)

    • nieznajoma-ona

      nieznajoma-ona

      30 lipca 2014, 18:32

      ja też dziś zaliczyłam basen, ale rano ;) dietkowo ok :)

    • Neptunianka

      Neptunianka

      31 lipca 2014, 11:48

      Wczoraj byłam 12h w pracy, jako kelnerka z piętrowym lokalem dosyć się nabiegam :P niestety koleżanka miała urodziny i jeden kawałek ciasta zjadłam, dwa drinki wypiłam. Dziś idę do spalić na basen.

  • sayonara

    sayonara

    30 lipca 2014, 06:53

    ja też dałam wczoraj rade, mimo doła i zachcianek. jestem superwoman!

  • malutkanat

    malutkanat

    29 lipca 2014, 22:29

    A co tu tak cichutko? Jak Wam idzie? Bo ja mimo nieplanowanego obiadu na miescie to i tak wyszlam z twarza:) bylo zdrowo:) rower wieczorem byl mysle ze ponad 10km wiec ogolnie dzien zaliczam na plus:)) wielki plus:) jedynie wody nie wypijam za duzo ale juz postaram sie poprawic:) a jak u Was?

  • beata0115

    beata0115

    29 lipca 2014, 09:40

    Dziewczyny damy rade!!

  • sayonara

    sayonara

    29 lipca 2014, 06:56

    udało się! zachcianki po prostu przespałam :) dziewczyny pamiętajcie że ta akcja to także ładowanie akumulatorów, więc po 12 godzinach w pracy po prostu dobrze się wyśpij zamiast jeszcze się eksploatować w tym upale... dbajcie o siebie

  • malutkanat

    malutkanat

    29 lipca 2014, 00:29

    amberose spokojnie :) nie doliczam tu owocow ktore w wakacje wcinam jak szalona :) tak ze ja naprawde nie zjadam ponizej 1600kal a nawet 2000. Za bardzo kocham jesc :) glodowka nie jest dla mnie bo ja co 2godz musze zjesc posilek inaczej nie funkcjonuje. Tak ze dzieki za troske i czujnosc :)

  • malutkanat

    malutkanat

    29 lipca 2014, 00:24

    U mnie wszystko wedlug planu :) jedzonko ok, basen byl :) i wiele innych milych rzeczy :) dobrej nocki:)

  • dietlora

    dietlora

    28 lipca 2014, 22:51

    U mnie dzisiaj z dieta ok, niestety z ćwiczeniami słabiej, tylko 70 przysiadow, miało być jeszcze bieganie ale po 12 godzinach w pracy podam na twarz, i zdaje sie ze jutro niesty tez tak bedzie

  • sayonara

    sayonara

    28 lipca 2014, 21:09

    i jak dzisiaj dziewczyny? u mnie super, z wyjątkiem spaceru... po pracy trzy godziny szlifowania okien... remont w pełnym rozkwicie więc będę musiała ostro walczyć o te spacery ale z dietą poszło, chociaż teraz jak już jestem w domu to mam ochotę na zimnego reddsa i bułkę z żółtym serem hihi :)

    • nieznajoma-ona

      nieznajoma-ona

      28 lipca 2014, 22:35

      ah te zachcianki :P też miałam ochotę dziś na coś dobrego, ale na szczęście pokonałam pokusę :)

  • dietlora

    dietlora

    28 lipca 2014, 16:53

    ambitne zadanie:) mam nadzieję że wspólnie nam się uda

    • amberrosse

      amberrosse

      28 lipca 2014, 19:14

      a komu ma się udać,jak nie Nam? ;)

  • amberrosse

    amberrosse

    28 lipca 2014, 16:22

    Już się nie mogę doczekać :)

  • nieznajoma-ona

    nieznajoma-ona

    28 lipca 2014, 16:20

    dopisuję się do wyzwania :) to bardzo motywujące :)

  • paula12398

    paula12398

    28 lipca 2014, 15:35

    Tak! To mi się właśnie przyda ;)

  • malutkanat

    malutkanat

    28 lipca 2014, 15:30

    Co do menu na jutro to tak ja juz wymyslilam :) I - bulka z dynia, serkiem bialym i pomidorem, II - salata z rukoli, pomidora, orzechow, kurczaka, slonecznika i salaty lodowej, III - zupa, IV - jajecznica z 2 jajek i 2 krązki ryzowe :)

    • amberrosse

      amberrosse

      28 lipca 2014, 19:15

      policz kalorie,bo mi to na głodówkę wygląda (a później niestety efekt yoyo)

  • malutkanat

    malutkanat

    28 lipca 2014, 15:25

    W grupie sila :))) Juz sie doczekac nie moge:)

  • Neptunianka

    Neptunianka

    28 lipca 2014, 09:09

    No to fajnie, coś dla mnie :)

  • sayonara

    sayonara

    27 lipca 2014, 21:09

    Super. Macie już jakiś plan żywieniowy na jutro? oto mój: I: serek homogenizowany II: bułka z domowym pasztetem drobiowym III: sałatka z kapusty pekińskiej, pomidorówka IV: ziemniaki, kawałek kurczaka, kap. pekińska razem około 1500 kalorii

    • amberrosse

      amberrosse

      28 lipca 2014, 19:17

      zamieniłabym na Twoim miejsce 1 posiłek z 2. :)