- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
1 sierpnia 2018, 11:42
kurcze ,nie maluje sie mocno ,na codzien podkład bourjois,który jest lekki ,puder matujacy i tusz.Wychodze na dwór, po chwili ,pod nosem i na brodzie juz mi wszystko spływa! jak sobie radzicie w taką pogode ?malujecie ?
1 sierpnia 2018, 12:21
Ja tylko odrobinę bb i tusz jak to większe wyjście ;p a tak to śmigam tylko z tuszem do rzęs bo czuję się lepiej ;)
1 sierpnia 2018, 12:22
Podkłąd bourjois, brwi pomada freedom, lekki kontur czekoladką mleczną z wibo, delikatny rozświetlacz z MUA. Makijaż trzyma się i nie mam efektu topnienia.
A ... rzęsy zagęszczam więc tuszu nie używam
1 sierpnia 2018, 12:27
Nie pocę się na twarzy aż tak, żeby mi coś spływało.
1 sierpnia 2018, 12:37
Ja sie nie maluje. Jeszcze nie zdaze wyjsc z domu a juz jestem spocona i skora mi sie blyszczy wiec nie widze sensu sie malowac.
1 sierpnia 2018, 12:43
Nie maluję się. Nakłada tylko krem z filtrem i maluję rzęsy :) nie wyobrażam sobie w takie upały nałożyć fluid
1 sierpnia 2018, 12:54
w upalne dni zero makijazu
1 sierpnia 2018, 13:07
Ja używam tylko eylinera i tuszu do rzęs, tak, więc nic nie spływa, bo nie ma co :) Zawsze używam tylko tych dwóch kosmetyków, więc dla mnie nie ma różnicy, czy jest upał, czy mróz
1 sierpnia 2018, 13:28
W taką pogodę się nie maluję. Chyba że tusz + podkreślenie brwi. No chyba że wychodzimy gdzieś wieczorem :) Śmieszą mnie dziewczyny z grubą warstwą podkładu, instagramowymi ustami i mocno przerysowanymi brwiami przy 30 st w cieniu :)