- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
5 września 2015, 14:01
Drogie, Stare Wiedźmy...
Nasze Wiedźmowisko umarło Śmiercią naturalną. Pojawiły się nowe Wiedźmy i Nasze Gniazdo wspólnie uwite, przestało być dla nas ważne. Rozmowy o diecie, ćwiczeniach, motywacji, wsparciu i zdrowiu zostały zastąpione rozmowami o dzieciach, ich zielonych kupach i niepowodzeniach w pracy i życiu osobistym. Wszystkim Starym Wiedźmom przestało zależeć, pojawiałyśmy się i znikałyśmy z Forum, ale oto dziś... Wzywam Stare Grono do wspólnego Działania!!!
Przybywajcie Stare Wiedźmy...!
Zacznijmy Wspólnie działać tak jak kilka Lat temu!!!!
To napisałam ja...Swego czasu Aniaoru, potem Annonimowa, a teraz VeryShy
4 stycznia 2016, 10:47
hejka!
ja wlasnie spalam nadmiar - mamy JUZ 15st w biurze - jak przyszlam nie bylo nawet 12...
4 stycznia 2016, 10:56
Mabda - to fatalnie, u nas cieplutko w biurze, ale na dworze masakrycznie zimno. Chociaż ja planuję iść dziś wieczorem pobiegać po schodach w parku. Zobaczymy czy się uda :)
4 stycznia 2016, 11:12
U mnie przez święta i sylwestra nic nie przybyło, ale to pewnie dlatego, że chodziłam z kijkami... Nawet w święta, a co ! :) I przyznam się Wam, że wcale się nie opychałam w tym roku. Jakoś tak racjonalnie podeszłam do tych świąt dzięki czemu dziś się nie muszę martwić dodatkowym balastem. Ale tej mądrości człowiek nabiera z wiekiem, więc wam można wybaczyć :)
4 stycznia 2016, 11:16
u mnie w sumie swieta tez jakos tak spokojnie, mialam tylko 0,3 na plusie, ale to kwestia kibelka pewnie i zapchanych jelit. za to ten czas miedzy swietami a sylwkiem troche bardziej pofolgowalam sobie i nadrobilam lekko. nie wiem ile waze, bo moja ukochana waga mieszka w domu rodzinnym, ale jest cos wiecej.
4 stycznia 2016, 12:05
Hej dziewczyny ! Nie uwierzycie... kupiłam sobie wagę no i wchodzę na nią ( nie ważyłam się chyba od początku grudnia) a tam 65,4 !!!
Ale szok dla mnie 3 kg w dół i to przez święta. Jestem taka dumna z siebie że siedzę i płaczę przed laptopem
4 stycznia 2016, 12:31
madlenna - nie chce cie dolowac, ale kazda waga pokazuje inaczej :P miedzy moimi jest 1kg roznicy czasem :D a czasem nie ma wcale :P szklane to falszywe przyjaciolki!
4 stycznia 2016, 12:54
Mabda - a ja dodam, że nawet ta sama waga w różnych miejscach mieszkania może wskazywać coś zupełnie innego, dlatego ja swojej nie ruszam i mam ciągle w tym samym miejscu. W jednym się z Tobą zgodzę, szklane to fałszywe przyjaciółki.
4 stycznia 2016, 13:12
Nawet jeśli to 3kg by się nie różniły, nawet jak kłamie o 1kg to i tak okej :D
4 stycznia 2016, 13:34
ja wlasnie przyjechalam radosna po swietach, bo mialam 78,5 a tu staje na mieszkaniowa i bach! 79,5! o jak sie naklelam, o jak sie nawku****... nikt mi tego zdrowia nie odda. juz jej nie wierze totalnie i chyba bede sie wazyc tylko przy okazji wizyty w domu. chociaz jak chce diete vitalii wykupic to tam musze sie wazyc co tydzien