Temat: Wiedźmy- Reaktywacja.

Drogie, Stare Wiedźmy...

Nasze Wiedźmowisko umarło Śmiercią naturalną. Pojawiły się nowe Wiedźmy i Nasze Gniazdo wspólnie uwite, przestało być dla nas ważne. Rozmowy o diecie, ćwiczeniach, motywacji, wsparciu i zdrowiu zostały zastąpione rozmowami o dzieciach, ich zielonych kupach i niepowodzeniach w pracy i życiu osobistym. Wszystkim Starym Wiedźmom przestało zależeć, pojawiałyśmy się i znikałyśmy z Forum, ale oto dziś... Wzywam Stare Grono do wspólnego Działania!!! 

Przybywajcie Stare Wiedźmy...! 

Zacznijmy Wspólnie działać tak jak kilka Lat temu!!!!

To napisałam ja...Swego czasu Aniaoru, potem Annonimowa, a teraz VeryShy

hejka!

ja wlasnie spalam nadmiar - mamy JUZ 15st w biurze - jak przyszlam nie bylo nawet 12...

Mabda - to fatalnie, u nas cieplutko w biurze, ale na dworze masakrycznie zimno. Chociaż ja planuję iść dziś wieczorem pobiegać po schodach w parku. Zobaczymy czy się uda :)

U mnie przez święta i sylwestra nic nie przybyło, ale to pewnie dlatego, że chodziłam z kijkami... Nawet w święta, a co ! :) I przyznam się Wam, że wcale się nie opychałam w tym roku. Jakoś tak racjonalnie podeszłam do tych świąt dzięki czemu dziś się nie muszę martwić dodatkowym balastem. Ale tej mądrości człowiek nabiera z wiekiem, więc wam można wybaczyć :)

u mnie w sumie swieta tez jakos tak spokojnie, mialam tylko 0,3 na plusie, ale to kwestia kibelka pewnie i zapchanych jelit. za to ten czas miedzy swietami a sylwkiem troche bardziej pofolgowalam sobie i nadrobilam lekko. nie wiem ile waze, bo moja ukochana waga mieszka w domu rodzinnym, ale jest cos wiecej. 

Hej dziewczyny ! Nie uwierzycie... kupiłam sobie wagę no i wchodzę na nią ( nie ważyłam się chyba od początku grudnia) a tam 65,4 !!! 

Ale szok dla mnie 3 kg w dół i to przez święta. Jestem taka dumna z siebie że siedzę i płaczę przed laptopem :D

Pasek wagi

madlenna - nie chce cie dolowac, ale kazda waga pokazuje inaczej :P miedzy moimi jest 1kg roznicy czasem :D a czasem nie ma wcale :P szklane to falszywe przyjaciolki!

Mabda -  a ja dodam, że nawet ta sama waga w różnych miejscach mieszkania może wskazywać coś zupełnie innego, dlatego ja swojej nie ruszam i mam ciągle w tym samym miejscu. W jednym się z Tobą zgodzę, szklane to fałszywe przyjaciółki.

Nawet jeśli to 3kg by się nie różniły, nawet jak kłamie o 1kg to i tak okej :D

Pasek wagi

ja wlasnie przyjechalam radosna po swietach, bo mialam 78,5 a tu staje na mieszkaniowa i bach! 79,5! o jak sie naklelam, o jak sie nawku****... nikt mi tego zdrowia nie odda. juz jej nie wierze totalnie i chyba bede sie wazyc tylko przy okazji wizyty w domu. chociaz jak chce diete vitalii wykupic to tam musze sie wazyc co tydzien

Madlenaaaaaaaa gratkiiiiii a kiecka bardzo hum wyzywająca :D

Sylwia bedziemy uważać kawal drogi przed nami :P

mabda to kiedy ta diete kupujesz bo juz miałaś kupowac i co?

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.