Temat: Moja metamorfoza -13kg.. ciezko..

Bylo bardzo ciezko.. ale udalo mi sie. W pewnym sensie jestem zadowolona chociaz wiem ze powinnam sie troche wczesniej z tym wszystkim zatrzymac. Ogolnie zdjecie jest jak wazylam ok 60 kg. Mam 162 cm. Pozdrawiam was serdecznie i zachecam do zmiany swojego wygladu . Tylko pamietajcie zachowac w wszystkim umiar (pa)

fatfrumos napisał(a):

.mela. napisał(a):

tennickjuzistnieje napisał(a):

Mimelka napisał(a):

Na tym pierwszym zdjęciu lepiej 
Na drugim dużo lepiej. Gratulacje!
Frustratki muszą podocinać, choć myślą coś przeciwnego.
o właśnie to mam na myśli - jeśliś nie Jurysdykcja to tylko możesz być frustratką - dzięki, tego słowa mi brakowało 

Najlepsze, że wystarczy być chudym i mela traci cały jad :). Już nie widzi wulgarnego kolczyka w pępku, czy wulgarnej opalenizny. Wystarczyłoby 5 kg więcej i jestem pewna, że by się o to przysmarowała. 

  

kapuczino, ona ma 162 cm i 46 kg wagi.

fatfrumos napisał(a):

.mela. napisał(a):

tennickjuzistnieje napisał(a):

Mimelka napisał(a):

Na tym pierwszym zdjęciu lepiej 
Na drugim dużo lepiej. Gratulacje!
Frustratki muszą podocinać, choć myślą coś przeciwnego.
o właśnie to mam na myśli - jeśliś nie Jurysdykcja to tylko możesz być frustratką - dzięki, tego słowa mi brakowało 

Ale Mela jest znaną tutaj zwolenniczką anorektycznych kształtów, więc jej opinia zawsze jest taka sama i nie ma nic wspólnego z obiektywną oceną.

kapuczino napisał(a):

nie interesuje się, tak jak wy, życiem osobistym każdej z vitalijek, nie wiem którra ma anoreksję a która nie ma. ja widzę na zdjeciu, zgrabną nastolatkę, dla której waga 48kg przy 161cm to nie żadne wychudzenie, tylko normalna waga.

Ja w 90% wypowiedzi wyczuwam po prostu ścisk dupy i frustracje. 

Pepa_ napisał(a):

fatfrumos napisał(a):

.mela. napisał(a):

tennickjuzistnieje napisał(a):

Mimelka napisał(a):

Na tym pierwszym zdjęciu lepiej 
Na drugim dużo lepiej. Gratulacje!
Frustratki muszą podocinać, choć myślą coś przeciwnego.
o właśnie to mam na myśli - jeśliś nie Jurysdykcja to tylko możesz być frustratką - dzięki, tego słowa mi brakowało 
Ale Mela jest znaną tutaj zwolenniczką anorektycznych kształtów, więc jej opinia zawsze jest taka sama i nie ma nic wspólnego z obiektywną oceną.

Dupy, a nie anorektycznych kształtów. Ona ma normalne, drobne ciało, a nie żadne anorektyczne kształty. Ma pewnie z 20 lat i w tym wieku wiele dziewczyn ma taką sylwetkę. Gdybyście nie wiedziały, że schudła, mijając ją na ulicy żadnej by do głowy nie przyszło głosić farmazonów o anoreksji.

.mela. napisał(a):

laliho napisał(a):

fatfrumos napisał(a):

Mimelka napisał(a):

Jurysdykcja jedyna myśląca? 
bo to Jurysdykcja, ale jeśli ktoś iny ośmieliłby się skrytykować to od razu byłby posądzony o zawiść. No bo jak może, ktoś kto waży, dajmy na to 73,5 kg przy 170 (tak jak ja) napisać że figura nie taka - przecież wygląda na pewno jak hipopotam a tu taką gazelę ośmiela się krytykować - to tylko i wyłącznie z zawiści, zazdrości i sama nie wiem czego. Ale Jurysdykcja się zna i może (i oczywiście dobrze, że jest takowy autorytet) pochyla się z troską i mam nadzieję, trafia do rozsądku. 
Do rozsądku domy już nic nie trafi. Chyba, że zacznie się starać o dziecko ze swoim facetem i nagle obudzi się z ręką w nocniku, bo będzie to niemożliwe.
Bo jusrydykcja by najchętniej przerobiła wszystkie delikatne kobiece istoty w umięśnione babochłopy.Bez sensu jest moralizowanie na temat zdrowia. To tak, jakby prawić kazania tym, co palą papierochy, regularnie piją w weekendy na imprezach, czy uprawiają niebezpieczne sporty. Każdy jest odpowiedzialny za siebie, za swoje ciało, i nic nikomu do tego.

Że co? Ale ty bredzisz :P

Jurysdykcja przy każdej okazji, radziła się tylko domie zatrzymać i dodawała jej fotkę z połowy odchudzania (fotka z sierpnia czy jakoś tak) gdzie wyglądała mega. I zdecydowanie nie była babochłopem. 

Pasek wagi

.mela. napisał(a):

laliho napisał(a):

fatfrumos napisał(a):

Mimelka napisał(a):

Jurysdykcja jedyna myśląca? 
bo to Jurysdykcja, ale jeśli ktoś iny ośmieliłby się skrytykować to od razu byłby posądzony o zawiść. No bo jak może, ktoś kto waży, dajmy na to 73,5 kg przy 170 (tak jak ja) napisać że figura nie taka - przecież wygląda na pewno jak hipopotam a tu taką gazelę ośmiela się krytykować - to tylko i wyłącznie z zawiści, zazdrości i sama nie wiem czego. Ale Jurysdykcja się zna i może (i oczywiście dobrze, że jest takowy autorytet) pochyla się z troską i mam nadzieję, trafia do rozsądku. 
Do rozsądku domy już nic nie trafi. Chyba, że zacznie się starać o dziecko ze swoim facetem i nagle obudzi się z ręką w nocniku, bo będzie to niemożliwe.
Bo jusrydykcja by najchętniej przerobiła wszystkie delikatne kobiece istoty w umięśnione babochłopy.Bez sensu jest moralizowanie na temat zdrowia. To tak, jakby prawić kazania tym, co palą papierochy, regularnie piją w weekendy na imprezach, czy uprawiają niebezpieczne sporty. Każdy jest odpowiedzialny za siebie, za swoje ciało, i nic nikomu do tego.

Tylko że Twoje komentarze popychają te dziewczyny jeszcze bardziej w sidła ED. Nie widzisz tego? Nie chcesz widzieć? Jesteś wykształconą kobietą, na prawdę nie trzeba być psychologiem, żeby nie zauważyć jak wypowiedzi na forach działają na ludzi. Wystarczy odrobina pomyślunku i chęci ....

.mela. napisał(a):

kapuczino napisał(a):

nie interesuje się, tak jak wy, życiem osobistym każdej z vitalijek, nie wiem którra ma anoreksję a która nie ma. ja widzę na zdjeciu, zgrabną nastolatkę, dla której waga 48kg przy 161cm to nie żadne wychudzenie, tylko normalna waga.
Ja w 90% wypowiedzi wyczuwam po prostu ścisk dupy i frustracje. 

Taki sam ścisk dupy i frustracje jak ty na widok kawałka cycka i normalnej pupy? Przecież każdy to widzi, że masz problem.

Mimelka napisał(a):

Jurysdykcja jedyna myśląca? 

no nie, jurysdykcja i ty hahaha.  a ksywki dziewczyn, które przed jurysdykcją skrytykowały odchudzanie babli, celowo pominęłaś?

.mela. napisał(a):

Pepa_ napisał(a):

fatfrumos napisał(a):

.mela. napisał(a):

tennickjuzistnieje napisał(a):

Mimelka napisał(a):

Na tym pierwszym zdjęciu lepiej 
Na drugim dużo lepiej. Gratulacje!
Frustratki muszą podocinać, choć myślą coś przeciwnego.
o właśnie to mam na myśli - jeśliś nie Jurysdykcja to tylko możesz być frustratką - dzięki, tego słowa mi brakowało 
Ale Mela jest znaną tutaj zwolenniczką anorektycznych kształtów, więc jej opinia zawsze jest taka sama i nie ma nic wspólnego z obiektywną oceną.
Dupy, a nie anorektycznych kształtów. Ona ma normalne, drobne ciało, a nie żadne anorektyczne kształty. Ma pewnie z 20 lat i w tym wieku wiele dziewczyn ma taką sylwetkę. Gdybyście nie wiedziały, że schudła, mijając ją na ulicy żadnej by do głowy nie przyszło głosić farmazonów o anoreksji.

Ale Ona ma ED i to nie od dzisiaj. 

Mi się doma podobała najbardziej tutaj, wtedy też pytała jak utrzymać wagę, ale coś jej nie wychodzi do dzisiaj jak widać.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.