- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
15 stycznia 2013, 17:07
15 stycznia 2013, 17:41
15 stycznia 2013, 18:02
Edytowany przez ognik1958 15 stycznia 2013, 18:15
15 stycznia 2013, 19:51
15 stycznia 2013, 19:53
Nadal nikt nie operuje czynnikami z czego się chudnie tylko spadkiem wagi co jest miernikiem wielce trywialnym bo tenże spadek na wadze składa się i z utraty złogów w przewodzie pokarmowym i odwodnienie i utrata mieśni które mają w stosunku do tłuszczu znacznie wieksżą (parokrotnie ) gęstość i moja droga utrata tego nie będzie zbytnio zauważalna .Dziwie się ze na vitali ostał sie jeszcze ktoś kto nie kuma tych podstaw .A niedowiarkom radze kupić wagę co to liczy i wode i tłuszcz i mieśnie i jak na tej wadze co kosztuje grosze raptem około 70 złotych wydatek niewielki spadnie kolezance 7 kg tłuszczu to zapewniam ze różnica będzie zauwazalna ale po co lepiej trzymać sie staroświeckiej wagi i zachodzić w głowę czemużto nikt nie widzi swojego sukcesu który jest ale tylko na tych wagach pozorny -życzę utraty tłuszczu i to nie tylko 7 kilogramów tomek ps autorka napisała Żeby schudnąć musze jeść poniżej 1000kcal dziennie. Jeśli jem około 1200-1300kcal to waga stoi w miejscu. kurcze to jakaś indolencja musisz jesć ok 1300-1500 ale za to ruszyć dupsko i cwiczyć bo inaczej to będzie żrzerać mieśnie i jojo ale bez tej specjalnej wagi to jak masz o tym się dowiedzieć ale to już inna bajka
15 stycznia 2013, 21:39
15 stycznia 2013, 21:58
Nadal nikt nie operuje czynnikami z czego się chudnie tylko spadkiem wagi co jest miernikiem wielce trywialnym bo tenże spadek na wadze składa się i z utraty złogów w przewodzie pokarmowym i odwodnienie i utrata mieśni które mają w stosunku do tłuszczu znacznie wieksżą (parokrotnie ) gęstość i moja droga utrata tego nie będzie zbytnio zauważalna .Dziwie się ze na vitali ostał sie jeszcze ktoś kto nie kuma tych podstaw .A niedowiarkom radze kupić wagę co to liczy i wode i tłuszcz i mieśnie i jak na tej wadze co kosztuje grosze raptem około 70 złotych wydatek niewielki spadnie kolezance 7 kg tłuszczu to zapewniam ze różnica będzie zauwazalna ale po co lepiej trzymać sie staroświeckiej wagi i zachodzić w głowę czemużto nikt nie widzi swojego sukcesu który jest ale tylko na tych wagach pozorny -życzę utraty tłuszczu i to nie tylko 7 kilogramów tomek ps autorka napisała Żeby schudnąć musze jeść poniżej 1000kcal dziennie. Jeśli jem około 1200-1300kcal to waga stoi w miejscu. kurcze to jakaś indolencja musisz jesć ok 1300-1500 ale za to ruszyć dupsko i cwiczyć bo inaczej to będzie żrzerać mieśnie i jojo ale bez tej specjalnej wagi to jak masz o tym się dowiedzieć ale to już inna bajka
15 stycznia 2013, 23:34
24 stycznia 2013, 14:48