Temat: ta sama dziewczyna...




zdjęcie znalezione na stronie z jakimiś odżywkami na fb... (wygląda na reklamę)
co sądzicie na temat takiej zmiany?
TO NIE KULTURYSTKA TYLKO FITNESKA ! jest zajebista ! 

większość Pan napisze ze jest oblesna bo im sie nie chce ćwiczyć ,bardzo duzo wyrzeczeń kosztuje takie ciało 
łatwiej mieć na wadze 50pare kg i miękkie ciało i pisać że jest mało kobieca , wy jesteście bardziej kobiece ze swoim ciałem ? lol
Nie podobają mi się takiego "kalibru" kobiety :).
super, tak wygląda się tylko na zawodach- zaledwie przez kilka dni, na codzień fitneski nie mają aż takich zarysów mięśni, tylko fajne, szczupłe i jędrne figurki- jak widać z odpowiedzi na forum i założonego postu- jeszcze przeciętne kobiety o tym nie wiedzą;

dla mnie super zmiana i możliwa, ale na pewno jest to również już reklama odżywek jakiegoś producenta- tak wygląda ten biznes w USA, żeby mieć na jedzenie, suplementy i treningi, trzeba zarabiać/mieć sponsora, a najlepiej zarabia się na takich reklamach właśnie

karwaja napisał(a):

No przytyło jej się trochę

hahahaha :D dokladnie to samo pomyslalam!!!!

nie no, jesli to taka metamorfoza na korzysc to imponujace

Japanesee napisał(a):

TO NIE KULTURYSTKA TYLKO FITNESKA ! jest zajebista ! większość Pan napisze ze jest oblesna bo im sie nie chce ćwiczyć ,bardzo duzo wyrzeczeń kosztuje takie ciało łatwiej mieć na wadze 50pare kg i miękkie ciało i pisać że jest mało kobieca , wy jesteście bardziej kobiece ze swoim ciałem ? lol


świadomość przeciętnej Polki w kwestii fitnessu jest mierna, to nie ich wina, one myślą, że trzeba brać sterydy i masę odżywek, żeby tak wyglądać i jeszcze dieta... Bo takie stereotypy pokutują i niewiele w mediach jest programów uświadamiających i zachęcających do pracy nad własnym ciałem; pełno jest "otyłych chudzielców", które z pozornie prawidłową wagą mają drastyczny procent tkanki tłuszczowej;

wiele kobiet nie wie również, że masa mięśniowa = jędrne ciało + szybszy i sprawniejszy metabolizm ( ogół przemian biochemicznych zachodzących w żywym organiźmie, nie tylko wydatkowanie energii czy spalanie tkanki tłuszczowej,  a na pewno nie wypróżnianie!!!) + możliwość jedzenia większej ilości pokarmu przy zachowanej szczupłej sylwetce ( brak konieczności głodzenia się, aby być szczupłą) + zdrowie + równowaga hormonalna;

a wszystkie się boją nie wiadomo czego, no i jest to również świetna wymówka, żeby nie podejmować wysiłku


Gdyby nie była tak wysmarowana brązerem to na pewno wyglądałaby świetnie ;)
uwielbiam takie mięśnie ! też chcę ! ale jakoś ten leń ze mnie nie chce wyjść hehe ;)

xJuliette napisał(a):

Nie podobają mi się takie umięśnione kobiety.

Mi też
Pasek wagi

FabriFibra napisał(a):

Przecież ona na tym pierwszym zdjęciu jest w ciąży  Mogła równie dobrze wyglądać przed ciążą.

W ciąży? Przecież, jak ktoś ma nadwagę/otyłość to często występuje otyłość brzuszna. Dla mnie to zdjęcia przed i po.
To to drugie zdjęcie nie zachwyca, ale przecież wiadomo, że przed pokazami oni dużo ćwiczą, szprycują się, żeby te mięśnie były dużo bardziej widocznie, normalnie aż tak ich nie widać, no i ten przepiękny brąz do kompletu... Bez pokazów na pewno wygląda mega fajnie teraz!

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.