- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
21 grudnia 2009, 12:37
Witam! w przyszłym roku w maju kończę 30 lat i do tego czsu chcę ujrzeć pierwszy raz od czasów szkoły podstawowej 5 z przodu! przyłączycie się? Zamierzam prowadzić dietę 1200kcal - na razie robię do niej przymiarki i raz się uda raz nie; no bo wiadomo jak to w okresie świątecznym... masa słodyczy dokołą i pyszności przeróżnych. Od nowego roku startuję na 100%. A do tego czasu - staram się nie przesadzać... ćwiczę - 3x w tyg siłka+aeroby, oraz 3x w tyg - 8 min abs,legs, buns, arms. Ćwiczę w spodenkach neoprenowych nasmarowana czerwonym evelinem. Grzeje... oj grzeje. Zapraszam do mojego wątku!
p.s. Chciałabym tylko dodać że bardzo potrzebuję motywacji. Schudłam 15kg po porodzie i od 16 miesięcy waga stoi - małe wahania +- 2kg się zdarzały... brakowało mi woli walki... teraz nad nią pracuję bo trzydziestka zbliża się nieubłaganie!
Edytowany przez 50bd96bdea989e3e06c5f38071481cc3 21 grudnia 2009, 12:43
1 sierpnia 2010, 12:33
afrodyto.. mam taką nadzieję że odpoczniesz i naładujesz akumulatory
tego Ci z całego serca życzę
1 sierpnia 2010, 21:36
Dzisiaj pojechałam z chłopakami na rowery. Tego mi bylo trzeba, bo odpoczęłam psychicznie. Modlę się, żeby w przyszły weekend była bajeczna pogoda, żeby jechać znowu. Zobaczymy. A Wy kiedy jedziecie do Krakowa?
1 sierpnia 2010, 22:33
najprawdopodobiej 23-26 sierpnia albo 25-27 sierpnia, jakoś tak właśnie nie wiemy jaka będzie pogoda..a podobno od weekendu 7-8 mają być upały, czyli pogodę będziesz mieć super.......
ja psychicznie nie odpoczywam... jadę do pracy z synem wracamy i cały czas razem. marzę o 1 godzinie samotnie bez myślenia. bez odpowiadania na pytania..............
3 sierpnia 2010, 07:53
Oj znam ten ból odpowiadania na pytania i wymyślania odpoiwedzi np na pytanie" dlaczego koło jest okrągłe? po raz setny A nie masz możliwości "podrzucić" synka komuś, żebyś mogła sobie zrobić "babski wieczór"? Ja tak zrobiłam w zeszłym tygodniu i powiem Ci, że było warto
A na urlop jedziemy dopiero 20 sierpnia i mam nadzieje, że pogoda się utrzyma
3 sierpnia 2010, 15:47
afrodytko. ja uwielbiam dzieci, inaczej nie pracowałabym w przedszkolu ale w roku szkolnym mój syn chodzi do innego przedszkola, stąd jadąc do pracy czy wracając po niego z pracy mam 5 minut ciszy i tego mi brakuje...........
niby mam mamę obok ale...... żeby została z młodym 2-3 godziny to od razu mówi że ona jest padnięta że ma dużo do zrobienia... czasem zostaje, ostatnio. jak byliśmy z mężem na większych zakupach. przyjechaliśmy po 3 godzinach to wyskoczyła z awanturą ile to można robić zakupy. dodam że dojazd w 2 strony to już jakaś godzina. Staram sięnie zostawiać syna u mamy, mąż zostanie owszem.... ale to ja jadę coś załatwić, kupić, zawsze się spieszę, a i tak najczęściej jeżdżę z synem
3 sierpnia 2010, 17:52
No to się nie dziwię czemu jestes taka zmęczona psychicznie Nie wiem co ci doradzić, żeby Ci pomóc
Umów się może z mężem, że którąś sobotę zajmie się małym, a Ty zrób coś dla siebie: jakieś male zakupy (dla Ciebie), może fryzjer, jakis spacer, coś co sprawi ci przyjemność i dzięki czemu trochę zatęsknisz do codzienności
Trochę zdrowego egoizmu nie zaszkodzi
W końcu w przyszłym miesiącu kończysz 30 lat
Zrób sobie mały prezent już teraz
A tak a propos to planujesz jakąś imprezkę?
Edytowany przez afrodyta80 3 sierpnia 2010, 17:52
3 sierpnia 2010, 20:26
afrodytko. nie myśłałam o imprezce, moi znajomi sięporzłazili, porozjeżdżali.. pewnie przyjdzie rodzinka i już....
zakupy, fryzjer, miałam 2 tyg temu ale bardziej przymusowo bo byliśmy na weselu no i w związku z tym na inne przyjmności również jest mało ....kasy.........
3 sierpnia 2010, 20:28
9 sierpnia 2010, 20:10
Ale na pewno ten dzień poświęć jak dasz radę tylko dla siebie :)
Ja planuję spedzić go ze znajomymi a w drugi dzień zaprosimy rodziców na obiad. Bez jakieś większej pompy, ale uczcić urodzinki chcę
A i dzisiaj wymyśliłam sobie, że od urodzin zacznę pisać pamietnik, z ważnymi wydarzeniami lub przemysleniami dla potomnych. Kto wie, może ktoś kiedyś będzie szukał ciekawego scenariusza na film hehehehehe. Zobaczymy czy będę też konsekwentna w pisaniu go