Temat: wklejajcie swoje fotki z postempami ....

Może ten temat był ale trudno proszę wklejajcie swoje fotki z postępami w odchudzaniu... piszcie ile schudłyście i w jakim cisze.

RÓŻNICA  PRZESZŁO  25 KILO  .....CZEKAM NA WASZE FOTKI
MadziannaM - dzięki za informacje, ale niebardzo wiem o co chodzi. Domyślam się, że Coookie mści się na mnie bo, przyznam szczerze, ma powody :) Mierzi mnie jej głupota dlatego jadę po niej gdzie tylko się da, ale to chyba bez sensu. Niech się przeczyszcza kilogramem kapusty i 4 litrami Coli Light (jak to pisała) i pięknieje w oczach :D
A mnie zastanawia jedno...Tyle razy jej cisnela , a ona ani razu mi nie odpyskowala...
cześć dziewczynki :*

u mnie całkiem dobrze. dzisiaj ide na siłownie. Juz tak mnie nosilo bo ostatanio bylam w sobote. W poniedzialki i wtorki nie moge chodzic ze wzgledu na duzo zajec na uczelni a wczoraj bylo zamkniete dlatego zaraz lece :)
dziewczyny, mnie się wydaje, że ta dziewczynka jest tak naprawdę bardzo zagubiona, nie ma poczucia bezpieczeństwa i oparcia w swoich bliskich, ona robi i wypisuje te wszystkie głupoty by zwrócić na siebie uwagę...taki krzyk o pomoc..
No moze i tak ale drazni mnie to, ze ktos zaklada watek na temat wizyty u psychologa, i nawet nie otrzyma odpowiedzi bo zaczyna wie wielka pyskowka z cookie, ktora pisze ze nie poszla by w zyciu do psychologa, ze to obciach itd...

dokładnie, dlatego na jej postach ja już nic nie wyskrobię, bo takie dziewuchy to tylko ostro za ryj trzeba trzymać, a rodzice puszczają samopas takie smarkule i potem takie potworki wychodzą masakra !

jak czytam jej posty to zawsze mam takie myśli, że zrobie wszystko, by moje córki takie nie były !
i dlatego siedze w domu na wychowawczym ( mimo ze chciala bym zaczac cos robic) by moj sym dostal tyle milosci ile mu dac moge i by wiedzial co to znaczy miec mame :)tylko szkoda ze ci rodzice tej dziewuchy nie zwracaja na nia uwagi...nie wyobrazam sobie nie widziec ze dziecko sie glodzi

dokładnie tak ! dla mnie też to jest delikatnie mówiąc oburzające ! raz na jakimś wątku zapytałam ją o coś w rodzaju, czy jej mama poświęca jej czas, to wyczułam, że to temat dla niej drażliwy i laska się zmieszała, zaraz temat zmieniła i zrobiła się zaczepna, także tu jest pies pogrzebany

ja to samo, siedze w domu, wychowuję moje szkraby i staram się dawać miłości na maxa i zainteresowania ich tematami, czasami bardzo nużącymi , żebm po latach mogła stwierdzić, że przynajmniej na tym polu nie zawaliłam :)

Mi by serce pękło jak bym miala malego na 8 godzin zostawic...zaledwie 2,5 tygodnia temu zabralam mu cycka...Mi matka nie poswiecala uwagi...Zanim trafilam do przedszkola podrzucali mnie sasiadka. Wiem ze musieli pracowac, ale ona nigdy nie dala mi milosci, dlatego ja nie pozwole by moje dziecko przezylo to samo. Tez bylam zbuntowana nastolatka, ale mialam szacunek do innych...moze ona z jakiejs typowo patologicznej rodziny jest? moze matka tez sie glodzi?

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.